chyba jakiś temat "zastępczy"
Nie, raczej pochodny wobec tego co się zdarzyło w wątkach "Fala w PSP" i "Jakim cudem w PSP?"
Dziękuję za wypowiedzi ( na temat i nie), jednak z wywołanych do odpowiedzi
(mających problem - czyli wiedzących czym jest wieśniak/wieśniactwo, lub startujących
na to hasło jak strażak na alarm), jeden SOBOL nie chowa głowy w piasek.
"Wieśniak to charakter", "wieśniactwo to stan umysłu" - w porządku jeśli mówicie o znanych
Wam osobach, tylko że ja ich nie znam i inni chyba też.
Co powoduje, że w opisie sytuacji podanym na forum ( niekoniecznie wiernym)
rozpoznajecie wieśniaka.
Co w charakterze wskazuje wieśniaka, jaki stan umysłu dowodzi wieśniactwa?
Coś tam było jeszcze o cenie marchewki, mnie też kiedyś stresowała
( musiałem wpompować w dziecko większą ilość soku z marchwi) -
więc chciałbym wiedzieć czy też jestem wieśniak?
W Straży pracuję, widły mam, kalosze mam ( sorry- gumiaki), kumbajna nie mam, na wieś daleko.
Po czym mogę poznać, czy jestem wieśniakiem?