Autor Wątek: Skrzywienie zawodowe  (Przeczytany 24248 razy)

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 23, 2007, 19:59:13 »
ja mam w pokoju instrukcje p-poz oprócz gaśnicy, o której juz wielu wspominało ;)

Prawdziwą gaśnicę mam w kuchni. A taką „udawaną” z ciekawym wkładem  ^_^ mam w pokoju – w barku!! Ale inst.. Ppoż. nie posiadam!! Co za skandal!
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

barwa

  • Gość
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 23, 2007, 20:01:49 »
10 lat służby, większość na PB - nic takiego nie zauważyłem.
Jedyną zaobserwowaną zmianą jest strasznie czuły sen - porównanie z żoną -wcześniej tego nie miałem ^_^

Eeeee, jakoś mi sie wierzyć nie chce. A może jeszcze sobie tego nie uświadomiłeś?  ^_^
Taką gaśnicę z wkładem tez mamy.

Offline Herflik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 162
  • Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 23, 2007, 20:59:56 »
ja mam w pokoju instrukcje p-poz oprócz gaśnicy, o której juz wielu wspominało ;)

Prawdziwą gaśnicę mam w kuchni. A taką „udawaną” z ciekawym wkładem  ^_^ mam w pokoju – w barku!! Ale inst.. Ppoż. nie posiadam!! Co za skandal!


Hehehe MGNACZUS, ufam, że ten "stary oryginalny wkład pożarniczy" chyba zamieniłeś na coś mniej ognistego w tej "udawanej" gaśnicy :D
Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 23, 2007, 21:10:00 »
ja mam w pokoju instrukcje p-poz oprócz gaśnicy, o której juz wielu wspominało ;)

Prawdziwą gaśnicę mam w kuchni. A taką „udawaną” z ciekawym wkładem  ^_^ mam w pokoju – w barku!! Ale inst.. Ppoż. nie posiadam!! Co za skandal!


Hehehe MGNACZUS, ufam, że ten "stary oryginalny wkład pożarniczy" chyba zamieniłeś na coś mniej ognistego w tej "udawanej" gaśnicy :D

Gaśnice ze specyficznym, wymiennym wkładem to prawie wszyscy chyba mamy :D
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 23, 2007, 22:00:23 »
Oj udziela się nam na różne sposoby  ^_^
Z telefonami bywa różnie. Normalką już jest, że odbierając telefon mówię "na odbiorze" a kończąc rozmowę "prawidłowo".
Gaśnicy w domu nie mam, ale za to posiadam szybkie natarcie.

Mieszkam blisko torów kolejowych, tak więc co pociąg to słyszę syrenę.
I oczywiście nie sposób spać przy zamkniętym oknie (czy lato czy zima).

barwa

  • Gość
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 23, 2007, 23:08:26 »
A coś jeszcze Wam opowiem, tak do skrzywienia zawodowego.

Znajomy ma firmę zajmującą się zabezpieczeniami p.poż. i takimi tam rzeczami.
Pewnego razu jechał sobie samochodem, a tu policja zatrzymuje go na rutynową.
- "Dzień dobry... ble ble ble... a gaśnicę pan ma?"
- "A jaką Pan chce?" - i kolega otwiera bagażnik.....pełen różnych gaśnic.

Chyba nie muszę mówić jaką minę miał Pan Policjant  :wacko:

Offline Oomphiak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 203
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 23, 2007, 23:13:30 »
Wszystkie objawy są obecne u mojego mistrza (a mianowicie taty), u mnie też znaczna większość

chociaz w moim przypadku to chyba genetycznie zostało przekazane  ^_^
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 13, 2010, 12:38:44 wysłana przez Oomphiak »

"Są dwie rzeczy nieskonczone wszechświat i głupota ludzka,
choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" A.Einstein

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 24, 2007, 07:46:34 »
Bardzo czuły sen (który wogóle nie wpływa na "wysypianie się") i szczególne przewrażliwienie na sprawdzanie stanu mediów przy wyjeżdżaniu z domu na kilka dni (zakręcanie gazu, wody, wyłączanie odbiorników z gniazdek).
Poza tym po jednym z pożarów, gdy koledze spalił się dach spękałem i zdecydowałem się na założenie instalacji alarmowej z czujkami dymu.

Anonim

  • Gość
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 24, 2007, 15:09:31 »
Cytuj
Eeeee, jakoś mi sie wierzyć nie chce. A może jeszcze sobie tego nie uświadomiłeś?  ^_^
Taką gaśnicę z wkładem tez mamy.

Słowo harcerza - naprawdę nie widzę nic skrzywionego w swoim zachowaniu poza tym snem - ale tak jak pisał mario - nie przeszkadza to absloutnie w wysypianiu.
A co do gaśnicy z wkładem, to ja mam sam wkład ^_^ :mellow:

barwa

  • Gość
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 24, 2007, 21:05:42 »
szczególne przewrażliwienie na sprawdzanie stanu mediów przy wyjeżdżaniu z domu na kilka dni (zakręcanie gazu, wody, wyłączanie odbiorników z gniazdek).


Z tego już mojego mena wyleczyłam, ale kiedyś to wyciągał wszystko z gniazdek nawet jak szedł "za winkiel".

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 25, 2007, 07:29:15 »
cholera ja nie mam takiej "gaśnicy" a widzę, że należy to do dobrego tonu na tym forum. Ale za to mam wkłady do tej gaśnicy. Własnej roboty!

Firewife - czy ty po całym dniu harówki masz jeszcze czas żeby coś pisać na forum? (przeważnie piszesz w godzinach wieczornych!)

barwa

  • Gość
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 26, 2007, 13:24:31 »
Firewife - czy ty po całym dniu harówki masz jeszcze czas żeby coś pisać na forum? (przeważnie piszesz w godzinach wieczornych!)
A jakoś tak wychodzi. Wszystko zrobione w domku, cisza, spokój, to mogę sobie siąść i pogrzebać w net'cie i wejść tam gdzie są ludzie, z którymi można pogadać.
Traktuję Was Panowie jak kumpli. Tylko różnica polega na tym, że każdy z osobna siedzi przy swoim stoliku ze swoim piwkiem, zamiast w jednej knajpce.  :rolleyes: :rolleyes:

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 26, 2007, 19:00:01 »
Myślę że większość z nas (przynajmniej "zawodowców") pisze z pracy tak że my nie mamy szansy siedzenia przy piwku.  :mellow:

Offline Herflik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 162
  • Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 26, 2007, 19:10:48 »
Witam.
Ja zawsze jak widze przez okno przejeżdżający alarmowo wóz strażacki z olsztyńskiego JRG1(mieszkam przy jednej z dróg wyjazdowych z Olsztyna) to zawsze lecę do remizy(mam ok 100m), włączam motorole i odpalam GBA, z remizy wychodzę dopiero wtedy kiedy wiem co sie dzieje i gdy sytuacja jest juz opanowana.

W sezonie wiosenno-jesiennym gdy zawyje syrena to zazwyczaj biorę tylko skarpetki pod pachę i biegnę do strażnicy. Natomiast w okresie zimowym także praktykuje układanie ubrań w odpowiedniej kolejności, naprawdę skraca to nam czas -_-



Też zaglądam do remizki w takich chwilach. Zawsze na noc ciuszki sobie układam, żeby jakby co wszystko było gotowe do szybkiego założenia. Kilka razy jednak mi się zdarzyło biec w samych majtasach o 5 rano w lecie z resztą wdzianek pod pachą. :D Ludziska mieli ubaw.
Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 26, 2007, 19:16:16 »
Gdy ktoś ze znających nasz fach zobaczy mój samochód prywatny - od razu myśli że to strażak fanatyk heh  ^_^ ^_^
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 26, 2007, 22:48:12 »
Gdy ktoś ze znających nasz fach zobaczy mój samochód prywatny - od razu myśli że to strażak fanatyk heh  ^_^ ^_^

Masz koguty?

Anonim

  • Gość
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 26, 2007, 23:00:32 »
Cytuj
Masz koguty?

Nie, pewnie działko na dachu ^_^ :mellow:

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 26, 2007, 23:06:49 »
No dobra wożę hydrant na dachu  ^_^ ^_^ ^_^.
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

barwa

  • Gość
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 27, 2007, 10:21:27 »
Daj fotkę na forum. To też się pośmiejemy.  :mellow:

Offline Mati1987

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 47
  • I Ósmego Dnia Bóg Stworzył Strażaka
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 30, 2007, 18:02:02 »
Najlepsza przygode mial kolega w jego OSP. Chcieli zobaczyc jaki jest czujny. To gdy spał jego zona wlaczyla w telefonie syrene. Kuba wstal i szybko biegnie do straznicy ( 300m ) po drodze w ogrodku zdejmuje pizame i zaklada co wzial do reki ( raz zabral koszulke zony ) dobiegl do remizy nie zwrocil uwagi ze nikogo nie ma zalozyl srebrny kask i usiadl w samochodze. Nie wiem co sobie pomyslal, czy to zamierzal bo rano jak ktos przyszedl cos zobaczyc zastal go spiacego w tym kasku. SMiechu bylo pelno a Kuba sie obrazil na zone i nie rozmawial z nia dwa tygodnie :)
NAWET PIEKŁO NIE MA TAKIEJ ZAWZIĘTOŚCI, JAKĄ MA STRAŻAK

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 31, 2007, 20:39:42 »
Witam.
Wychodząc z domu lub innych zabudowań często sprawdzam z której strony wieje wiatr. Innych objawów jak na razie nie stwierdziłem. ^_^

Offline feuerfrau :)

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 26, 2007, 23:28:06 »
Mój staż w OSP - 4 lata. Krótko. Jednak moje "skrzywienie zawodowe" daje powoli o sobie znać :) podobnie jak większość wypowiadających się tu osób zaczęłam zwracać uwagę na hydranty, zabezpieczenie p.poż, ilość JRG itd. Jeszcze 4 lata temu nie obejrzałabym się nawet za przejeżdżającym wozem strażackim, dziś wszystko co związane ze strażą jest dla mnie nr. 1 :)

Offline dżagulator

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 93
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 27, 2007, 14:21:30 »
kilka razy zdarzyło mi sie odebrać w domu telefon mówiąc "straż słucham..." albo "komenda powiatowa psp w..." - nie wiem czy to skrzywienie zawodowe??

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 27, 2007, 14:47:29 »
kilka razy zdarzyło mi sie odebrać w domu telefon mówiąc "straż słucham..." albo "komenda powiatowa psp w..." - nie wiem czy to skrzywienie zawodowe??

jeśli masz taki sam sygnał telefonu w straży, jak i w domu to nie jest to skrzywienie zawodowe tylko pomyłka, ale jak są różne to już jest :D

Ja to oglądam wszystkie samochody pożarnicze jak tylko mam okazje, siedzę na tym forum już 7 dni i cały czas czasu przybywa, mapę sprawnych i uszkodzonych hydrantów w swoim miasteczku to mam w głowie, wiatr sprawdzam jak tylko np. rozpalam ognisko, jestem na łące, będąc w obcych budynkach (biurowce, supermarkety) zwracam uwagę na drogi przeciwpożarowe oraz tryskacze, zraszacze, gaśnice itp. zwracam uwagę innym na niepoprawne nazywanie sprzętu jaki jest używany w straży np. aparat tlenowy zamiast aparat powietrzny. Jakieś gadżety związane ze strażą też zapychają powoli pułki.

Offline bialyKsiaze

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 222
  • "Jeśli chcesz być kimś najpierw musisz być sobą...
    • OSP LEŚNA JANIA
Odp: Skrzywienie zawodowe
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 28, 2007, 13:31:01 »
Hm...jak słyszę albo mi się wydaje że słyszę gdzieś syrenę to do remizy i "na nasłuchu", w tym czasie oczywiście trwa napełnianie zbiorników z powietrzem w autach:). Ciuszki na noc to spodnie na krześle przy łóżku z przygotowanymi nogawkami do wskoczenia i koszulka, buty przy drzwiach - oczywiscie takie bez sznurowadeł żeby się nie przewracać po drodze i szybko je założyć:). Troszkę gadzetów, folderów, ksiażek i artykułów związanych z pożarnictwem w pokoju też zalega:)
Z kolegą z PSP w bydgoszczy na gadu-gady wywołujemy się tak : "529-90 do 998 bydgoszcz" lub odwrotnie:D

Wczoraj np. dostałem od niego smsa ktory przerodzil sie w taki oto dialog- zacytuje wam:

sms od kumpla: "519-90 do 98, pożar komunikatora gadu gadu - prosze udać się alarmowo"
ja:"529-90 poza koszarami, na terenie operacyjnym JRG Starogard Gdański, w bazie za 1,5 godziny"
kumpel: "prawidłowo"

Ale to chyba jeszcze nie jest skrzywienie zawodowe co?:D
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 28, 2007, 13:36:29 wysłana przez bialyKsiaze »
" Tylko ktoś kogo wdeptano w błoto i w śnieg, pozbawiono chleba, i kto własnymi pięściami wywalczył sobie prawo do życia, zdolny jest pokazać pewnego dnia, że jest NAJLEPSZY"

W.Suworow