Autor Wątek: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP  (Przeczytany 44037 razy)

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: Kto faktycznie rządzi,1 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #75 dnia: Wrzesień 29, 2007, 09:41:57 »
Mnie osobiście zaczynają fascynować odcinki telenoweli co się dzieje w KG PSP i z wielkim zniecierpliwieniem oczekuję odcinaka pod tytułem, co @Karl robi w KG - bo jak mniemam jest funkcjonariuszem tej jednostki. Zresztą jest czy nie jest może odcinek pt.: Co porabia @karl uwzględniać jego zajęcia z innego miejsca w PSP.
Fascynujące byłoby dowiedzieć się czy np. pija kawę czy herbatę, czy pisze swoją opowieść w pracy, oraz czy ma pretensje do swoich wyższych współpracowników że z nim nie pijają tego trunku.

Osobiście nie mam nic do tego, że piszesz to co napisałeś, ale jak sam stwierdziłeś:
Większość informacji które tutaj zawarłem znalazłem na stronach internetowych, nie zamierzałem nikogo urazić. Ale taka jest rzeczywistość.

Więc odkrywczych rzeczy nie piszesz. Jednak nie zgodzę się z tobą o tej większości informacji znajdujących się na stronach www dotyczących nagradzania, zajmowania etatów, skąd ludzie pochodzą itp. To nie jest już zwykłe zebranie informacji ze stron www na temat opisywanych panów ale trąci ich inwigilacją.
Demokracja demokracją ale wyświetlanie faktów w sposób mogący budzić u użytkowników forum różnego rodzaju domysły jest dla mnie poniżej poziomu. I jeszcze jedno przytaczając czyjeś dane personalne miej śmiałość podpisać się z imienia nazwiska, a nie stawiasz ironiczne pytania o anonimowość forum?? Boisz się czegoś? Masz coś w sumieniu, że po napisaniu postu szukasz zachowania anonimowości.

Jak jesteś sfrustrowanym pracownikiem KG i widzisz jakieś nieprawidłowości czy też rzeczy nie zgodne z prawem występujące w służbie na "Twoim podwórku" - to zgłoś to do odpowiednich organów.

Wiem, że w naszej formacji jest wiele rzeczy złych, a wręcz patologicznych i każdy przytomny strażak to widzi na co dzień. Nie jest to jednak powód do grzebania w cudzej prywatności.
Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących również i tych o odmiennym zdaniu.

Offline Karl

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Ponownie 2-gi dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #76 dnia: Wrzesień 29, 2007, 11:20:19 »
Witam ponownie, przykro mi jest, ze moderator przesunął mój artykuł pt. „2-gi dzień z pracy KG PSP” w inne miejsce, i scalił go z artykułem pt „1 dzień z pracy KG PSP, co spowodowało, że nieopacznie został ukryty.
Uważam, że:
1.   grzeczność wymaga zapytanie autora artykułu czy nie ma nic przeciwko takiemu przesunięciu tekstu, Panie Moderatorze J.
2.   scalenie tych artykułów niczemu nie służy, a już na pewno nie oszczędności miejsca na stronie  „Forum zawodowców”, przecież są tutaj artykuły z 2003 roku, więc naturalną koleją rzeczy mój tekst z czasem przesunąłby się na dalsze miejsce.
3.   jeśli jednak moimi tekstami zajmuję miejsce, to może poproszę moderatora o umieszczanie moich tekstów (jeśli jeszcze coś napiszę) pod jednym głównym tytułem „Z Życia KG PSP”, na razie jednak nie proszę J.
4.   obydwa teksty tu zamieszczone obrazują kuluary życie w KG PSP.  Bohaterami 2-giego dnia z życia KG PSP są przewodniczący central związkowych gdyż są przecież pracownikami KG PSP.

Potraktujmy więc przesunięcie mojego artykułu w inne miejsce jako wypadek przy pracy, każdemu może się przydarzyć.
Otrzymałem  sporo maili od zaciekawionych czytelników, niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystkie z powodu braku czasu, a tematy które Was interesują może kiedyś sam opiszę, a może włączy się ktoś inny do opisywania życia w KG PSP, może warto byłoby rozszerzyć temat o opis życia w KW PSP i Szkołach PSP?

Na prośbę czytelników ponownie zamieszczam znikający tekst pt „2-gi dzień z życia KG PSP”, mając nadzieję, że tym razem nie zostanie przesunięty w inne miejsce "Forum" wlasciwie jedynego miejsca gdzie możemy porozmawiać swobodnie, za co należą sie podziękowania właścicielom tej strony internetowej.

Cóż, nie spodziewałem się tak dużego zainteresowania moim artykułem. Sądziłem, ze poprzez swoje własne kontakty, to co się dzieje w Komendzie Głównej PSP oraz w innych jednostkach centralnych jak Komendy Wojewódzkie i szkoły PSP, jest w przybliżeniu wszystkim znane. Jak widać, jest inaczej. Zauważyłem wiele głosów w dyskusji kolegów związkowców. Panowie, spokojnie, związki i związkowcy w naszej służbie są potrzebni, inaczej nie mielibyśmy do kogo się odwoływać, ale.... Ale potrzebne są związki zawodowe, a nie działacze którzy  w pierwszej kolejności załatwiają swoje interesy. W KG PSP są przedstawiciele trzech związków zawodowych. Przewodniczący Zarządu Krajowego ZZS FLORIAN Pan Wiesław Puchalski pochodzący z Ostrołęki przeniósł się służbowo do Komendy Głównej PSP pod szyldem nie blokowania etatu w swojej jednostce w Ostrołęce (swoją funkcję pełni dwa lata). Przewodniczący  Zarządu Głównego NSZZ Pracowników Pożarnictwa , Pan Krzysztof Hetman pochodzący z Konina, pod szyldem nie blokowania etatu w jednostce w Koninie przeniósł się służbowo do Komendy Głównej PSP (swoją funkcję pełni od chwili założenia tego związku, a więc kilka lat). Pan Robert Osmycki, Przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ Solidarność również jest na etacie Komendy Głównej PSP. Każdy z tych Panów ma w Komendzie Głównej swój pokój. Każdy z nich jest zwolniony ze świadczenia pracy. Każdy z nich jest więc wolnym elektronem, nie rozliczanym z pracy i ze swej obecności w pracy. Ciekawostka jest, że nie świadcząc pracy na rzecz KG PSP otrzymywali regularnie, jak inni pracownicy KG PSP nagrody - kilka razy w roku, za co ? Tego chyba ani ja, ani Wy ani Oni sami nie wiedzą  . Gdyby posiadali swoje siedziby w jednostkach ratowniczo gaśniczych PSP, koledzy strażacy z tych samych jednostek doskonale widzieliby ile i jak Panowie pracują. 40 czy 48 godzin w tygodniu ? J. Panowie ci maja bardzo wysokie grupy zaszeregowania, czego w swoich jednostkach macierzystych nigdy by nie mieli. ALE NAJCIEKAWSZA HISTORIA JEST ZWIĄZANA Z PANEM OSMYCKIM.  Ten Pan jest już od kilku miesięcy (chyba od marca 2007 roku) na emeryturze (nagród więc już nie otrzymuje ale otrzymywał  . Na emeryturę odszedł z grupy płacowej Doradcy Komendanta Głównego PSP. Jest to taka sama grupa płacowa jak Zastępca Dyrektora w KG PSP, a wcześniej był Głównym Specjalita w KG PSP – ciekawe od czego Specjalistą.  Czy Doradcą KG PSP powinien być Przewodniczący jakiegokolwiek związku zawodowego, moim zdaniem nie, gdyż Doradca KG PSP w pierwszej kolejności reprezentuje interesy Komendanta Głównego PSP, a nie Związku Zawodowego. Jako ciekawostkę dodam, że Pan Osmycki nie spełnia wymogów Kwalifikacyjnych na stanowisko Doradcy, więc na wniosek KG PSP Pana Krzowskiego, otrzymał odstępstwo  z MSWiA, aby takie stanowisko otrzymać. Teraz jest na emeryturze, i to jest również ciekawostka – Związkiem Zawodowym który przede wszystkim skupia strażaków będących w służbie (oczywiście emeryci również są i mogą być w tym związku zawodowym) kieruje emeryt. Czyje interesy leżą mu na sercu? Związkowców? Komendanta Głównego? Przewodniczącym jest chyba od 1998 roku. Wcześniej Przewodniczącym Solidarności był Pan Józef SZRAMA, tak ten Pan Szrama, który od 1998 do czerwca 2006 roku był Zastępcą Przewodniczącego NSZZ Solidarność - Pana Osmyckiego a obecnie jest zastępcą KG PSP. Zastanówcie się  sami co  wie o naszej służbie człowiek (Osmycki) który w jednostce ratowniczo gaśniczej pracował chyba tylko trzy lata, może cztery (aż takich dokładnych danych nie posiadam), a od ośmiu czy dziewięciu lat jest Przewodniczącym. Cóż, typowy Działacz. Tak wygląda szara rzeczywistość. Czy ci Panowie dbaja i będą dbali o nasze interesy? O wzrost naszych płać? O uregulowanie czasu naszej służby?  Sami sobie odpowiedzcie na takie pytania. Oczywiście na stronach internetowych Związków Zawodowych wygląda wszystko  wspaniale, działalność związkowa idzie pełna parą, przewodniczący są nadzwyczaj zapracowani.  Mam niestety inne zdanie na ten temat. Większość informacji które tutaj zawarłem znalazłem na stronach internetowych, nie zamierzałem nikogo urazić. Ale taka jest rzeczywistość.Po przeczytaniu komentarzy do mojego poprzedniego artykułu, zauważyłem, że warto tutaj przedstawiać opis z dni życia Komendy Głównej PSP. Dlaczego dzisiaj napisałem o Przewodniczących  Central Związkowych, które mają siedziby w KG PSP? Dlatego, że ci Panowie są na etatach właśnie KG PSP.  A może inni powinni również napisać o swoich obserwacjach. Przecież żyjemy w wolnym demokratycznym kraju.Oczywiście każdy z nas ma jakieś obawy, ale przecież to Forum - sądzę - zapewnia anonimowość. Oczywiście nieprawdy podawać nie wolno! Cdn.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #77 dnia: Wrzesień 29, 2007, 11:39:01 »
Szanowny Panie @Karl
Grzeczność, grzecznością ale to My jesteśmy od decydowania czy przenieś , czy usunąć wiadomość, widać nie doczytał pan regulaminu do końca.
pkt8.   Nie otwieraj za każdym razem nowego tematu. Przeglądnij najpierw Forum i spróbuj dopasować swą wypowiedź do istniejących już tematów.
pkt16.   Moderatorzy nie sprawdzają i nie są w stanie sprawdzić treści przed ich opublikowaniem to jednak rezerwują sobie prawo do usunięcia dowolnej wypowiedzi lub jej fragmentu w każdym momencie bez obowiązku wyjaśniania tej decyzji.
Wcale to nieznaczny że kasujemy wszystko niewygodne. Temat i treść jak najbardziej interesująca nie zaprzeczam.
W razie jakiegoś niezrozumienia lub chcąc wyjaśnić sprawę proszę pisać bezpośrednio do Administratora tego forum.
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2007, 12:03:47 wysłana przez Butel »
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline flogiston

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 134
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #78 dnia: Wrzesień 29, 2007, 11:41:52 »
@ Karl - spokojnie: popatrz wyżej.

1. Moderator ma zawsze rację - ale tylko na tym forum, w życiu niekoniecznie.

2. Jak na razie Karl porusza się wokół faktów, wiec dla mnie raczej demaskacja niż prowokacja -                   
    nowych faktów nie produkuje. A że ma w tym jakiś cel? Nikt z nas nawet nie splunie bez powodu.
    Ja żadnych faktów nie podam, bo zraziłbym i naraził swoich znajomych, a jak na razie nie zarzucę
    mu nieprawdy.

3. Że pojechał po związkowcach to już jest be? A oni i ich sytuacja jest cacy?

4. Problemem jest obojętność czytelników, bardzo gadatliwych w sprawach nieistotnych a tu ......
    Rozumiem Hazmata i jego bluzgi. Cóż, problem czytelników.

5. Uważam, że kluczem do zrozumienia naszej sytuacji i wnioskowania na przyszłość jest prastara zasada
    " jaki Pan, taki kram", więc wątek jest niezwykle istotny.
Cytuj
Jak jesteś sfrustrowanym pracownikiem KG i widzisz jakieś nieprawidłowości czy też rzeczy nie zgodne z prawem występujące w służbie na "Twoim podwórku" - to zgłoś to do odpowiednich organów.
To rozumiem " ironiczne" miało być.

Czułki opadają, ale pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2007, 13:27:43 wysłana przez flogiston »
Contra facta non valent argumenta.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #79 dnia: Wrzesień 29, 2007, 11:48:41 »
Hm...
Dobry tytuł:
Cytuj
„Z Życia KG PSP”,
Choć równie dobrze można dodać jak napisałeś z < życia KM/KP/JRG > chyba warto? Poczekamy na moder. wątku! Może być b.ciekawie jak swego czasu temat byłego KG /pytania i odpowiedzi - rekord/. Byle nie zrobił się z tego kolejny konfesjonał  ^_^ Próśb, życzeń i zażaleń! Zobaczymy, byle nt. konkretnie.
Odnośnie życia KG sam nt. niewiele bezpośrednio napiszę, bo byłem tam 2-3 razy i jakoś mnie ponownie tam nie ciągnie  -_- Jednak są jw. struktury podległe! Tu na pewno nie tylko ja...
Pozdr.
Ps.Temat rzeka>>> O rozwagę również proszę - nauczony doświadczeniem....
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2007, 12:02:14 wysłana przez Ajax »
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline Robert Osmycki

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 75
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #80 dnia: Wrzesień 29, 2007, 22:06:30 »
DziendobryWieczór

Uprzejmie informuję, że po raz ostatni zawitałem na tutejszym FORUM. Nie mam zamiaru po raz kolejny dyskutować z frustratami lub bajkopisarzami o ich urojeniach. Jakiś karl niech nie próbuje pisać nowej historii związków zawodwych w PSP, bo poprostu totalnie mija się z prawdą.
Po pierwsze - Pan Krzysztof Hetman nie jest pierwszym Przewodniczącym NSZZ Pracowników Pożarnictwa. Z tego co pamiętam pierwszym przewodniczącym był Pan Ryszard Grosset (b.z-ca KG PSP oraz były Komendant-Rektor SGSP) lub pan Jan Cała (odszedł na emeryturę z etatu doradcy KG PSP ds. związków zawodowych).Kolejnym Przewodniczącym NSZZ PP był Ryszard Ułanowski - główny specjalista w KW PSP Toruń.
Po drugie - proszę zapytać się strażaków z KM PSP Ostrołęka, czy przeniesienie Wiesława Puchalskiego było konieczne, czy też nie. Powiem tylko tyle, że w wyniku reorganizacji 2006 roku, oprócz kolegi Wiesława, nie było miejsca dla 3 oficerów (Ostrołęka oddawała etaty).
Po trzecie - pan Józef Szrama nigdy nie był Przewodniczącym Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ"Solidarność". Prawdą byłaby informacja, że był we władzach KSP. Ale karl wie lepiej.
Po czwarte - nie jest prawdą jakobym po przejściu na emeryturę był zatrudniony w KG PSP lub w jakiej kolwiek innej jednostce PSP co dwukrotnie karl w swoim poście napisał. Chyba, że o czymś nie wiem.
Po czwarte - zasady wynagrdazania oraz przyznawania nagród dla osób oddelegowanych, urlopowanych lub zwolnionych od wykonywania zadań służbowych (nie tylko w przypadku zwolnień na rzecz działalności związkowej) określa Rozporządzenie Rady Ministrów (nie Ministra - dla jasności).
Po piąte - zanim pan karl zada następne pytanie dlaczego przewodniczącym w związku jest ten nie inny obywatel (nie koniecznie RP), niech poczyta akty prawne to regulujące, żeby nie narobił sobie większego niż dotychczas obciachu.

Po szóste - pan firek998 niech też najpierw sprawdzi dwa razy wiadomości które wróble ćwierkają a potem się dzieli swoimi "nowościami" bo też robi z siebie błazna, dlatego że:
po pierwsze - jak ktoś wcześniej napisał z tą  zsyłką kol. D. z ZZ Solidarność z Warszawy to trochę się omylił. Pan D. dostał propozycję (po ok.25 latach służby) pełnienia służby w normalnych warunkach - z której skorzystał. Dla wiadomości wszystkich - propozycji było trochę więcej niż jedna. Wybrał co chciał.
po drugie - kompletną bzdurą jest informacja, jakoby KM (rozumiem nowy Komendant Miejski PSP w Warszawie)jest lub był członkiem Solidarności. Z tego co pamiętam członkiem NSZZ"S" był st.bryg.Jacek Bielenia - do niedawna z-ca KM PSP w Warszawie, a "mówi się także", że pan Marian Bielcki - do niedawna KM PSP w Warszawie był swojego czasu w "S" ale tego nie potwierdzę.
po trzecie - co do reszty nowości firka, jak mawiał doktor Strosmeier w "Szpitalu na peryfeiach": gdyby głupota umiała fruwać, to latałbyś pan jak gołąbek.

Po kolejne - Szkoda czasu polemizować z innymi bzdurami Walecznego Serca (braveheart) , domorosłym kronikarzem "karlem", sfrustrowanym "intruderem" i jeszcze kilkoma nawiedzonymi, nieomylnymi i najlepiej zorientowanymi domorosłymi filozofami.
Szkoda tylko, że kilka osób (które można zliczyć na palcach jednej ręki) schrzaniły fajną inicjatywę, by FORUM to było nośnikiem PRAWDZIWEJ informacji.

Tych, którzy chcą prowadzić rzeczową dyskusję zapraszam na forum na stronie Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ"Solidarność". Jestem gotowy podjąć polemikę w najtrudniejszych sprawach - pod warunkiem, że dyskutujemy na argumenty a nie na błotną paćkę.

Żegnając się z tym FORUM, proszę kolegów z "S"-ki by także zaprzestali polemiki z tymi ludźmi, jak również nie uczestniczyli na stronach FORUM, na którym próbuje się skłucić brać strażacką i związkową, za pomocą przewrotnych lub kłamliwych stwierdzeń leżących daleko od prawdy.


Żegnam z żalem

Robert Osmycki

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #81 dnia: Wrzesień 29, 2007, 22:29:51 »
DziendobryWieczór!  ^_^
Blee,bleee i śmiechu warte - jak się wczytać nieco !!!! Powiem krótko! Jak zwykle Pan już doskonale to umie nie tylko jw. nt.  :wacko:
Powodzenia i wiele radości szczerze życzę na swym Forum ZZ! My jesteśmy nie piśmienni  ^_^ Trudno / w.g mnie bez bólu rozstanie  :wub:
Pozdr.

Ps. Zobaczymy....Wiem, wiem też - P.Robercie  :wub:
Cytuj
Żegnając się z tym FORUM, proszę kolegów z "S"-ki by także zaprzestali polemiki z tymi ludźmi, jak również nie uczestniczyli na stronach FORUM, na którym próbuje się skłucić brać strażacką i związkową, za pomocą przewrotnych lub kłamliwych stwierdzeń leżących daleko od prawdy.


Żegnam z żalem
Fakt szkoda  ^_^
Cytuj
Po kolejne - Szkoda czasu polemizować z innymi bzdurami Walecznego Serca (braveheart) , domorosłym kronikarzem "karlem", sfrustrowanym "intruderem" i jeszcze kilkoma nawiedzonymi, nieomylnymi i najlepiej zorientowanymi domorosłymi filozofami.
Szkoda tylko, że kilka osób (które można zliczyć na palcach jednej ręki) schrzaniły fajną inicjatywę, by FORUM to było nośnikiem PRAWDZIWEJ informacji.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2007, 23:23:59 wysłana przez Ajax »
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline flogiston

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 134
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #82 dnia: Wrzesień 29, 2007, 22:45:29 »
Tia...
Merytorycznie - ciekawe jest czego kolega Robert nie skomentował.
A niemerytorycznie... Zabrzmiało mi to jak hasło: " Roty wróć" na miejscu akcji.
Strażacy wiedzą co to znaczy, nie strażacy wiedzieć nie muszą.
Także żegnam i pozdrawiam.
Contra facta non valent argumenta.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #83 dnia: Wrzesień 29, 2007, 23:35:54 »
:) dzisiaj odkryłem kto faktycznie rządzi w KG PSP :)

Oto moje odkrycie

 :rolleyes: ^_^
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 30, 2007, 17:10:04 wysłana przez lang »
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #84 dnia: Wrzesień 30, 2007, 20:55:12 »
 jakże sie ciesze ,że zostałem przez pana o zauwazony. po cześci ma pan racje ... ale oszołamami i nawiedzonymi to zawsze byliscie w wiekszosci wy  zz -towcy. bez żalu zegnam. do normalności zawsze wam daleko

Offline flogiston

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 134
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #85 dnia: Wrzesień 30, 2007, 22:39:33 »
@ intruder
Wiesz, ja chyba też Cię trochę nie lubię.

Nie tylko do intrudera:
Okażcie trochę klasy i szacunku człowiekowi, który może nie sam wszystko zrobił, ale swoim nazwiskiem firmował
większą część tego, co składa się na związkowe zdobycze naszego statusu.
Wszyscy popełniamy błędy - i on je popełnił. Zapomniał, że racje związkowe nie są tożsame z racjami KG
( choć nie powinny stać z nimi w sprzeczności).
Wyprowadził S strażacką na ostatnią prostą do przekształcenia się w zakładową organizację partyjną.
Ma jeszcze inne tematy do przemyślenia, ale nie on jeden.

Pozdrawiam, zwłaszcza działaczy, nie tylko S.


EDIT: kurna, napisałem TROCHĘ.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 30, 2007, 23:17:28 wysłana przez flogiston »
Contra facta non valent argumenta.

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #86 dnia: Wrzesień 30, 2007, 22:56:27 »
nie ma sprawy  nawet się nie gniewam. już kedyś pisałem ,ze wiem jak boli kopanie wiec jestem przyzwyczajony. nie przeszkaxaja mi związki (obiecałem jednemu takiemu ,ze nic złego juz na nie nie powiem) tylko niektózy ludzie w nich sie znajdujący , gdzie zatracili obiektywizm , zabrali sie za polityke i recznie sterują psp - nic poza tym. a że od srodka znam częśc towarzystwa więc niejako moge sie poużalać... ha ha ha . przjdzie czas ,że niektórych z tych panów historia rozliczy z ich postepowania, aczkolwiek i tak oni bedą mieli to głęboko gdzieś, bo beda juz na fajnych emkach.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #87 dnia: Wrzesień 30, 2007, 23:03:36 »
Hm...
Ten Pan /O/ już jakieś 3 lata temu wmawiał mi <Tu> że czarne jest białe i nie docierało absolutnie, że może być również inaczej  :angry: Teraz...
Cytuj
przjdzie czas ,że niektórych z tych panów historia rozliczy z ich postepowania, aczkolwiek i tak oni bedą mieli to głęboko gdzieś, bo beda juz na fajnych emkach.
Już są! Z całym szacunkiem dla ZZ :wacko:
Ech...
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline kz69

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 151
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #88 dnia: Wrzesień 30, 2007, 23:48:40 »
Witam

P.S Tak na marginesie, zobacz jeszcze czy sprzątaczki w KG-sprzątają czy piją kawkę.

Mam nadzieję że tego dowiemy się w III opowieści Karla.

Szanowny Karl
zwykłych strażaków interesuje na pewno jak pracują ich przełożeni, a szczególnie ci najwyżsi, ale z tego co tu widać twoim zadaniem nie było opisanie ich pracy tylko przedstawienie ( a może wytropienie) UKŁADÓW
Prawdopodobnie masz biuro na tym samym piętrze co wymienieni w Twoich postach Panowie (komendanci i szefowie ZZ), zarabiasz 3 tysiaki do łapy i pijesz kawę razem z nimi, a może jesteś zły bo Ci tej kawy nie pozwalają pić ze sobą.

Pozdr
Wszystko jest trudne zanim stanie się proste.

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #89 dnia: Październik 01, 2007, 08:47:10 »
Prawdopodobnie masz biuro na tym samym piętrze co wymienieni w Twoich postach Panowie (komendanci i szefowie ZZ) ...
Niestety nie - komendanci i szefowie zz zajmują biura w różnych budynkach.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #90 dnia: Październik 01, 2007, 19:44:15 »
Po pierwsze primo:
Cytuj
jakże sie ciesze ,że zostałem przez pana o zauwazony. po cześci ma pan racje ... ale oszołamami i nawiedzonymi to zawsze byliscie w wiekszosci wy  zz -towcy. bez żalu zegnam. do normalności zawsze wam daleko

Po drugie primo:
Cytuj
nie przeszkaxaja mi związki (obiecałem jednemu takiemu ,ze nic złego juz na nie nie powiem) tylko niektózy ludzie w nich sie znajdujący ,

Zarzuciłeś mi, że sprawdzam twoje posty i zapraszałeś na priv. Wybacz, ale nie skorzystam. Jeżeli ktoś publicznie robi ze mnie, jako związkowca oszołoma, to powinien przedstawiać swoje argumenty w świetle ( niekoniecznie kamer), a nie chować się w cieniu salonu. Swoimi wypowiedziami obraziłeś naprawdę wielu porządnych ludzi, co więcej zrobiłeś to nie widząc ich na oczy i nie zamieniając z nimi ani słowa. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że korzystasz na sępa z profitów wywalczonych przez ZZ ( nieważne które). Być może gdzieś są związkowcy odcinający kupony od swojej przynależności związkowej, jednak większość zbiera za swoją działalność baty i to z obu stron - bądź łaskaw uwzględnić to w swoich postach.
Pozdrawiam i życzę owocnych przemyśleń.

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #91 dnia: Październik 02, 2007, 01:59:09 »
Witam "nawiedzonych oszołomów ze zz którym do normalności daleko" oraz pozostałych strażaków.
Kolego intruder :)
Nadszedł Twój czas.
Niech kolega sie weźmie za to wszystko i pokaże jak należy działać skutecznie i mądrze.
Wesprę Cię całym sercem. Co tam sercem.... całym organizmem !!!!
Wysiudamy obecnego przewodniczącego ze stanowiska i naprzód..... a co !!
Cała brać strażacka (wliczając w to oszołomów) czekała na takiego wodza jak na mesjasza !
Cytuj
i zaznacze ,ze nigdy nie napier*****em na zz tylko zwracałem uwage na pewne rzeczy z nimi zwiazane. bo jak to działa znam od srodka ...aaa na marginesie nie pije!!!
Co znaczy że znasz to od środka ??
Czyżbyś tez był kiedyś "nawiedzonym oszołomem i było Ci daleko do normalności " ??  :rolleyes:
 Z moich skromnych obserwacji wynika, ze jest chyba taka moda teraz  na zwracanie uwagi na pewne rzeczy zwiazane z ZZ.  Znam parę przypadków, gdzie członkowie zz po awansie na wyższe stanowisko wypisywali sie z nich a później już jako przełożeni (czyt. strona służbowa) byli ekspertami w dziedzinie : jak związki powinny działać. :)
 Skoro jednak znasz temat od środka to chyba nie będzie problemów żeby wszystko wyprostować i skrócić tę "długą drogę do normalności".....
 aaaaaa..... na marginesie ja też nie piję...
Więc co ?? Zaczynamy ?

 Jestem na tym forum od dawna i różne rzeczy na temat związkowców już czytałem.
Byli nawet tacy że zakładali dwa konta i sami siebie wspierali (strażol) żeby tylko móc im dowalić.
Ale wypowiedź że w większości zz-towcy to oszołomy itd... to chyba lekka przesada.
No cóż ale ktoś musiał przetrzeć szlak. Może znajdą się naśladowcy....
Tak sobie myślę (oczywiście bardzo rzadko bo jako jeden z nawiedzonych oszołomów mam z tym spore trudności) co by było gdybym na przykładzie jednego nie lubianego przeze mnie oficera zbeształ na forum cały korpus oficerski :) ?? 
Czy miałbym jeszcze dalej do normalności czy też odległość ta by się znacznie skróciła ??

Pozdrawiam.

Kolego Karl:
Czytając drugi odcinek Twojej noweli muszę stwierdzić że faktycznie coś pokręciłeś trochę w tych historiach związków. Jak się chce komuś dowalic to wypadałoby do końca sprawdzić wiarygodność informacji na które się powołuje....  Poza tym trochę słabo się orientujesz w funkcjonowaniu Związków Zawodowych i przepisów, które to regulują.... (tak jak ja ) I tak naprawdę nic nowego nie wniosłeś a tylko dodałeś pikanterii stawiając pytanie: dlaczego? po co? czy tak być powinno ? :)

Czytając pierwszy odcinek dałeś do zrozumienia że pracujesz w KG i jesteś dobrym obserwatorem.
Z dużą dokładnością określasz co i o, której godzinie sie dzieje i co w tym czasie robią Komendanci i osoby im towarzyszące.
 Nie neguję to czy piszesz prawdę czy nie....i czy chcesz skłócić jak to inni sugerują środowisko strażackie i nie pytam też czy podczas tych cafe*mitting-ów coś uradzają czy tez nie.....
Chciałbym zapytać tylko co Ty kolego robisz w tej KG ?? jakie są Twoje zakresy obowiązków skoro masz czas cały dzień obserwować innych i to z taką dokładnością....  :rolleyes:
Jak w takim razie wygląda Twój dzień pracy ? I jak jesteś w stanie pogodzić wykonywaną pracę z obserwacjami ?
Można się domyślać, że prawdopodobnie siedzisz w jakimś centrum monitoringu i widzisz to wszystko z kamer (jeśli takowe w KG są).

 Mam nadzieję że przeczytamy to w kolejnym odcinku
Też pozdrawiam.

Do Kolegi Roberta:
 Pominę kolejną próbę prostowania wypowiedzi kolejnego "wiedzącego lepiej", bo to juz nie pierwszy raz .....
Jednak nie mogę się zgodzić z sugestią:
Cytuj
proszę kolegów z "S"-ki by także zaprzestali polemiki z tymi ludźmi, jak również nie uczestniczyli na stronach FORUM, na którym próbuje się skłócić brać strażacką i związkową,
- To że co jakiś czas ktoś kogoś z kimś próbuje skłócić stało się już dość powszechne i można się do tego przyzwyczaić...lub uodpornić.
- To że ciągle te same osoby wiedzą o związkach więcej niż sami związkowcy też może być wkurzające. Owszem. Ale co ci odwieczni anty-związkowcy zrobią bez nas ?? Kogo będą "młócić" ?
Jak się będą czuli gdy będą wypisywali swoje teorie i nikt im nie zaprzeczy a część nawet przytaknie?
Przecież się szybko wypalą i stracą chęć w ogóle do jakiegokolwiek pisania.....
- To że co bardziej mocni (niestety tylko na forum) goście jadą ostro swoimi nie zawsze sprawdzonymi do końca argumentami i nie zawsze słusznymi zarzutami używając nazwisk będąc anonimowymi to też może źle wpłynąć na system nerwowy. Dlatego rozumiem podjętą przez kolegę decyzję.

Ale znalazłem też plusy: -_-
+ Gazeta "Fakt" kosztuje 1,10zł. Po co codziennie wydawać pieniądze jeśli można wejść na forum, namierzyć odpowiedni temat i dowiedzieć się czasem ciekawostek pisanych w podobnym stylu a jednak w swojskim klimacie. ... :)
+ Wielu filozofów rozmyśla i zadaje sobie pytanie:
" Kim jestem? Skąd przyszedłem ? Dokąd zmierzam ?"
A ja nie muszę bo kolega intruder wszystko wyjaśnił :D
Kim jestem? Oszołomem !
Skąd przyszedłem ? hmm....dziś to chyba z domu...  (to akurat bez uświadamiania wiem)
Dokąd zmierzam ? do normalności !  ale ciągle mam jeszcze w piz*u daleko :(
Pozdrawiam ( i do zobaczenia na innym forum) 



Adonis

  • Gość
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #92 dnia: Październik 02, 2007, 09:31:54 »
Witam
kol. Karl zapewne coś nie wyszło w karierze zawodowej i sieje zamęt. Zapewniał ze wiecej nie bedzie pisał po pierwszym poście a zdanie zmienił. Napewno nigdzie nie ma idealnie. Mnie tez wk..... mój szef bo robi dziadostwo jakiego chyba nie  ma nigdzie i ( narazie sie nie zalę).
Powoli zauważam ze jak tak będziemy podchodzic do sprawy to skłócimy sie wszyscy nawzajem :angry:

Offline stępień

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 398
  • Myśl a może zostaniesz myśliwym !
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #93 dnia: Październik 02, 2007, 20:08:56 »
adios - RO , mamy wolny kraj i wolne forum i nie ma co się obrażać,  ^_^ dajcie sobie po razie (buzi najlepiej) i będzie po fakcie (kłótni). ^_^ Oszołom to modne słowo i na topie zwłaszcza w polityce ! :wacko:
karl - lekturka ciekawa ale czy aby na pewno zgodna z prawda ? :wacko:
Pozdr.
Art. 30a.
Dzień 4 maja jest Dniem Strażaka. !!!

Aby tylko do końca wytrzymać !! Wytrzymałem i jestem na emce !!!

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #94 dnia: Październik 02, 2007, 20:36:26 »
Forum działą już dość długo zawsze pamiętam zgrzyty ostatnimy czasu (nie wiem czy jest to proporcjonalne do wzrostu użytkowaników) coraz mniej dyskusji na tematy, a coraz więcej o ludziach z imienia i nazwiska.
Nie jestem za tym aby ograniczać jakąkolwiek dyskusję. Tylko co nam to daje??
W przypadku dalszego wypowiadania się w pokrewnym tonie jak w tym temacie użytkownikó forum będzie ubywać bo większości nie chce się do siebie mięchem rzucać.
Publikować dane na kogokolwiek temat gdzie nie jest do końca potwierdzone jest nie porozumieniem, a jak wykazał @karl zlepienie "w umiejętny" sposób kilku informacji wplatając w nie dowolną interpretację faktów doprowadza do nie zdrowych emocji.
Karl pisz co chcesz tylko zanim przypniesz komuś łatę pomyśl o swojej działalności na tym form i co prócz rzuconych pomówień daje ci takie pisanie??

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #95 dnia: Październik 03, 2007, 10:44:01 »
Długo mnie nie było i widzę, że trochę chamstwa się rozpleniło?

Miałem już napisany kawałek dłuższego tekstu w którym troche pojechałem po kilku ludziach, bo w końcu jako oszołom mam prawo mówić kiedy i co chcę? Jednak po chwili wykasowałem wszystko, bo faktycznie nie ma to żadnej racji bytu i tak znajdzie się jakiś karl, lub intruder, który zrobi wszytsko, żeby udowodnić, że zz nie są potrzebne, że wszystkie podwyżki i tak byśmy dostali, że nie ma żadnej zasługi związków, (powiedzieliby pewnie, że to zasługa komendantów, ale komendanci tez nie są własciwi, lepszy był np. imć Pan Jankowski), generalnie wszytsko jest "be". Tylko takie "be" są w stanie powiedzić, bo to "be" jest obecnie popularne i trendy, bo dostana w przyszłym roku jescze wyższą podwyżkę niż w obecnym, ale powiedzą ""be" mogło być więcej, nie wysilili się związkowcy", bo tacy ludzie jak karllub intruder zapominają, że w ciągu 4 lat rządów SLD dostali ok. 60 PLN podwyzki i nie ważne (nie jeździli pewnie z nami pod Sejm, więc nie pamietają), że za AWS dostaśmy srednią podwyżkę 400 PLN, że teraz za PiS- u weszła w życie ustawa modernizacyjna, pamięć powraca w okolicznościach bardzij drastycznych, kiedy w chwili grozy, lub odrazy możemy przypomnieć sobie coś co było mówione kiedyś, ale do tej chwili nie czuliśmy, iż jest to realne zagrożenie - przykład: PO już od kilku lat (raz głosniej, raz ciszej) mówi o podporządkowaniu straży pożarnej pod samorządy czego nie robi ani PiS, ani SLD, ani PSL. Po tych wyborach (istnieje duże prawdopodobieństwo, że wygra PO) tacy własnie panowie jak karl, czy intruder najgłosniej bedą krzyczeć, żeby sie nie dać, że może jakiś strajk itd. a jak zaczekam, żeby intruderowi powiedzieć (moje miasto chyba bedzie stać na utrzymanie straży na podobnym do obecnego poziomu, a Twoje? jesli nie to będziesz jeździł sprzątać gówna na chodnikach i jesli kiedyś popując szmbo przypomnisz sobie co teraz pisze, wówzcas doznasz prawdziwej iluminacji, że jesteś dzieki min. swoim wczesniejszym działaniom "po uszy w gównie")
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #96 dnia: Październik 03, 2007, 11:52:13 »
Cytuj
Po tych wyborach (istnieje duże prawdopodobieństwo, że wygra PO)

I dostale kolega (-) za czarnowidztwo.

Co do wszelkich podwyżek itd, to faktycznie daje je komendant, nie ZZ, więc tu koledzy mają rację. To komendant z narażeniem - no może nie tyle życia, co kariery, walczy jak Rejtan o przyznanie dodatkowych środków na wynagrodzenia. Także racja jest po stronie Karla i Intrudera (ksywka od samolotu, czy japońskiego czopera?)

PS. Proszę nie traktować mojego postu poważnie, bo przecież jestem "oszołomem"

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #97 dnia: Październik 03, 2007, 12:22:31 »
no i zebrało mi sie  ^_^ cześciowo moze słusznie ale tez i nie (ale to moje zdanie)
sam go - jesli uraziłem  pozadnych ludzi działajacych zwiazkowo to przepraszam zapewne nie wsszyscy to oszołomy , obrazanie nie było moim zamiarem i z tekstów to wynika. moze mam pecha ale niestety zdarza mi sie bywac z tymi mniej poządnymi. cały czas podkreslam ,ze jest grupa która ręcznie steruje pewne sprawy związane z psp i nie jest to zwiazane z podwyzkami, walką o lepsze ustawy, rozporzadzenia , rozkazy itd.

gedeon - mój czas juz był w latach 1999- 2001 - wystarczy, kupony dziś odcinają inni  którzy pod sztandarem zwiazkowym prą do przodu po trupach w walce o ... ,,swoje,, , w moim charakterze nie lezy tekst w stylu ,,a ja im teraz pokaże,, bo po co ,obecnie panujacy tez kiedyś odejdą i oby ich potraktowano lepiej  i nie chodzi mi nawet o kg ale o nowych kp d ców jrg i nowowykeowanych tubylczych kacyków. ( nie wszedzie tak jest). czasem mam wrazenie ,że politykowanie jest wszechobecne   - to mnie wkurza  ; popatrzcie na ; kielce , gdańsk , rzeszów, szczecin ( to tylko co wyczytuje się z postów)
drogga do normalności bedzie krótka jak przestanie nam ,,odbijać,,  politycznie a doswiadczyłem tego ,ze jak  czerwoni - to w łeb bo było sie przeciw, jak teraz koledzy z obecnych zz t żle ,że nie z nimi... a jak nie z nimi to znaczy ,ze czerwony , i tak w koło macieju wojny podjazdowe jednych przeciw drugim - mam to po prostu gdzieś ...juz.

robard - ty to dopiero wypaliłeś... sam go przynajmniej czyta moje posty a ty po prostu populistycznie jak kibol na żylecie wziałeś bejzbola i wio ... na intrudera bo tak ci przedemną też  przywale go a niech koledzy widzą ,że i mnie stać na to... politowania godne!
proszę pokazać mi gdzienapisałem ,ze związki sa niepotrzebne.
rózne rzeczy mi imputujesz ale nie wmowisz mi ,ze nie zabierałem głosu w sprawie my - samorzad.
ja pamietam czasy z przed ustawy o psp a ty? pamietam jak cywile zapierali sie nogami i rekami by nie byc strazakami... wtedy rzadziły samorządy. tak naprawdę to tylko psl i lewica nie mówili o wywaleniu nas w samorzady. bo dla mnie po i pis wczesniej czy pózniej załatwia nas na cacy - jesli tylko będa mieli sejmowa wiekszość. ja jako ,, chamstwo,,  iluminacji moge nie doznac , bo chamstwo mało wrażliwe jest. a o moje działania sie nie martw a co do gówan to ... jak co razem w nim wyladujemy ... cuż  za szanowne bedę miał towarzystwo.


zapomniałem dodac ... tak byłem oszołomem skazanym na nienormalność ale rodzina jest wazniejsza.

intruder - będzie ci poasowało sam go - poprostu intruz lun natręt ... z angielska



 
« Ostatnia zmiana: Październik 03, 2007, 13:44:21 wysłana przez intruder »

Offline flogiston

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 134
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #98 dnia: Październik 03, 2007, 13:14:49 »
Nie chcem, ale muszem wesprzeć intrudera.
Znowu zamiast dyskusji i wymiany argumentów - zwarte szeregi, pałki w dłoń i huzia na Józia.
Na śmierć, nie na niewole. Nic pomiędzy: albo, albo.
To nie dyskusja, to napierdalanka, więc kto tu konfliktuje, dzieli, jątrzy?
Tylko, pomimo iż koledzy bardzo starają się udowodnić, że to oni tu rządzą - wypowiedzi są offtopic.
Aczkolwiek można by coś o mafii, układzie...

Faktycznie, całe pokolenie musi wymrzeć nim dotrzemy do Ziemi Obiecanej.
Więc i ja już tego nie doczekam.

Pozdrawiam
Contra facta non valent argumenta.

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: Kto faktycznie rządzi,1,2 dzień z życia KG PSP
« Odpowiedź #99 dnia: Październik 03, 2007, 14:02:02 »
Znowu zamiast dyskusji i wymiany argumentów - zwarte szeregi, pałki w dłoń i huzia na Józia.
@flogiston zauważ, że cała ta dyskusja zaczęła się od "rewelacji" @karla, wiele z tych informacji jest tak samo prawdziwa, jak taka, że jutro wszyscy emigranci wracają do kraju.
Przed publikacją myśli posklejanych według teorii spiskowej dziejów człek by się lekko zastanowił.

Mówisz dyskusja na argumenty a jakich argumentów używać wobec części informacji zawartych w postach @karla będących po prostu nierzetelnymi informacjami?? By nie powiedzieć kłamstwami.
Skoro m.in. zauważył, że jego przemyślenia są sformułowane w oparciu o ogólne informacje zawarte m.in. na stronach internetowych.
Weź napisz email do ZZ PP i poproś informację jak przedstawiali się z imienia i nazwiska kolejni przewodniczący tego związku.
Może i to zrobisz i poznasz prawdę ale zrobisz to Ty i kilku jeszcze forumowiczów inni przyjmą to co jest w pośćie @karla za niemalże pewnik.

Jest wiele innych tego typu informacji w postach tego gościa.
Niesprawdzone wyglądają jak kryminał jak sprawdzisz to między bajki można włożyć.

Ja nie mówię, że nie ma w tych postach trochę i prawdy. Tak jak z piaskiem złotonośnym na wiadro piachu 2 gródki. Neguję formę rozpoczęcia i prowadzenia tej "dyskusji".
Gość wpada na forum klepnie "wypocinki"  zabiera się z forum, a następnie nie wiem czy patrzy na tok "dyskusji" ale mniemam, że się nieźle bawi widząc w jakie kierunki to wszystko w temacie idzie.
Nie dam się osobiście więcej wciągać w takie "pyskówki" Ma coś do ZZ można nawijać ma coś do ludzi niech usiądzie i popisze prywatne emaile, listy, zatelefonuje i żółć tam upuszcza.
Pozdrawiam