Wogóle od pewnego czasu skończyły się u nas "głupie" telefony. Laski już nie dzwonią, szczeniaki z komórkami dali sobie spokój. Najwięcej "nieuzasadnionych" telefonów jest od tych kretynów którzy nie znają numeru informacji o numerach TP (118913) i zaczynają kręcić od 112.. , oraz od zupełnie małych dzieci, którym rodzice dają telefon do zabawy.
Inną ciekawą historią dotyczącą telefonów alarmowych jest dodzwanianie się do nas na "alarmowe" ludzi z różnych stron Polski. Ja osobiście odbierałem telefony z Warszawy, Kołobrzegu, Częstochowy...
Gwoli wyjaśnienia - służę w dolnośląskim przy zachodniej granicy!!!!
Telefony te, z tego co ustaliliśmy, pochodzą najprawdopodobniej z programów do darmowej telefonii internetowej. Identyfikowany numer zaczyna się na "022..." tak jakby była to warszawska strefa numeracyjna. Nawet dwa dni temu w TVN24 była krótka informacja na ten temat.
Czy Wy mieliście podobne przypadki?