Pożarnictwo > SK-CPR-CZK
Nowy przepis kwalifikacyjny
karolek998:
Witam, czy katos zna propozycje KG w sprawie przepisów co do MSK/PSK/PA. Na co moga liczyć dyzurni operacyjni?? i dyspozytorzy?
Ajax:
--- Cytat: karolek998 w Marzec 31, 2007, 20:18:18 ---Witam, czy katos zna propozycje KG w sprawie przepisów co do MSK/PSK/PA. Na co moga liczyć dyzurni operacyjni?? i dyspozytorzy?
--- Koniec cytatu ---
Poczytaj tylko, nieco różne tematy /wątki/ <Forum> to się dowiesz :angry: Wszystko przed Nami - jeszcze... :wacko:
Pozdr.
strazakRob:
Strażakom na PSK grozi uwstecznienie. Zamiast iść w górę spadają w dół.
maz:
Jedna z nadesłanych sugestii do ZZ i KG - do modyfikacji i dalszego przesłania
Moje uwagi do tworzonego przepisu kwalifikacyjnego
Pracuję na Stanowisku Kierowania od 4 lat, wcześniej przez kilka lat jako „zamiennik”. W miarę zdobywania doświadczenia w Podziale Bojowym i zdobywanemu wykształceniu otrzymałem propozycję stałego etatu na SK. Rozwój społeczeństwa pod względem materialnym i technologicznym spowodował, że zakres interwencji PSP jest ogromny. Jako „element” systemu mający pierwszy kontakt z osobami zgłaszającymi zagrożenia muszę wykazywać się wiedzą wykraczającą poza standardowe przygotowanie do służby w PSP. Początkowo byłem pod wrażeniem wymagań umiejętności jakie musi posiadać strażak na SK, starałem się w miarę możliwości i wprowadzania systemów (programów) oraz procedur nadążać za wzrostem kwalifikacji. Praca na SK jest zróżnicowane pod względem ilości urządzeń do obsługi jak również stopnia ważności (zagrożenia) nadzorowanych działań. Praca jest stresująca (nawet jak „nic się nie dzieje”, to pracuje się bezustannie analizując dane i uzupełniając bazę się i środków oraz instytucji przewidzianych do współdziałań. Odbiera się również ogromną ilość zgłoszeń, które po szczegółowej analizie neutralizuje się poprzez udzielenie informacji lub przekierowanie do odpowiedniej instytucji. Według głoszonych planów SK wzorem podobnych instytucji z krajów „starej unii” miało być kluczowym stanowiskiem systemu ratowniczego, a stopień dużej odpowiedzialności miał być odpowiednio odzwierciedlony w wynagrodzeniu. Dążono do tego by pracowali tam ludzie z największym doświadczenie oraz wymaganymi predyspozycjami. Tyle o tym co rozpoczęto i planowano.
Ostatnie modyfikacje w przepisach spowodowały roszady na stanowiskach w PSP. Z dezaprobatą dostrzegam obniżanie przygotowania merytorycznego oraz doświadczenia ludzi kierowanych do służby na SK. Zdegradowanie Stanowisk Kierowania poprzez zaniżenie grup zaszeregowania spowodowało, że strażacy zostają tam „deportowani” ponieważ odpowiedzialność i umiejętności jest nieadekwatna do wynagrodzenia. Krótkowzroczna polityka kadrowa w stosunku do obsady etatowej Stanowisk Kierowania zaowocuje niebawem medialnymi wpadkami Państwowej Straży Pożarnej i gwałtownym spadkiem zaufania społecznego.
Stopniowy wzrost obowiązków jakimi jest obarczane SK powoduje, że funkcjonariusze pełniące tam służbę muszę wykazać się doświadczeniem i odpornością na stres, a z uwagi na szerokie spektrum zdarzeń umiejętnością tworzenia nieszablonowych rozwiązań. Zakres zmian wprowadzonych przez Komendę Główną zdegradowało PSK do roli „central telefonicznych”, czego podstawowym efektem jest obniżenie stanowisk oficerskich jak również aspiranckich i podoficerskich. Prawdopodobnie decydenci wprowadzający te nieprzemyślane zmiany pochodzili z okresu kiedy swoje pierwsze doświadczenia w służbie odbywali na początku lat 80-tych, gdzie jeździło się głównie tylko do pożarów a przeciętna ilość zdarzeń w roku (w rejonie) zamykała się cyfrą 250-300 (licząc oczywiście z akcjami prowadzonymi przez liczne wówczas grono OSP).
Brak zrozumienia znaczenia PSK w momencie kiedy Polska wkroczyła do Unii Europejskiej i związanemu z tym przyspieszonym rozwojem gospodarczym przekładającym się procentowe na ilość interwencji PSP jest niezrozumiały i irracjonalny. Efekt jest taki, że wymogi zakresu umiejętności wzrastają, a nie idzie za tym gratyfikacja płacowa, szczególnie w porównaniu z innymi zawodami. Dochodzi do tego, że tak newralgiczne stanowisko (SK) będzie traktowane jako praca za karę i w miarę czasu i odchodzenia obecnej kadry nastąpi jego stopniowa degradacja co przełoży sią na jakość i ocenę pracy Państwowej Straży Pożarnej. Kto będzie chciał narażać zdrowie za tak niską płacę. Czy musimy być zmuszani do ekonomicznej emigracji ?
Proszę o dokonanie charakterystyki poszczególnych stanowisk pracy z uwzględnieniem obowiązujących przepisów w szczególności - operacyjnych, BHP, finansowych, gospodarki materiałowej - z której wynikałby charakter danego etatu wraz z określeniem ich niezbędnej ilości, oraz niezbędnych kwalifikacji na tym stanowisku.
Wynik szczegółowej analizy zakresu obowiązków i umiejętności pracy w PSK powinien zostać doceniony i odpowiednio odzwierciedlony w przepisach poprzez podniesienie grup zaszeregowania stanowisk w zależności od kategorii Komendy Powiatowej/Miejskiej do grupy 10 lub/i 9. Zdarza się, że na SK pracuje pewna ilość oficerów na stanowiskach aspiranckich oraz aspirantów na podoficerskich!! Sugeruję takie zmodyfikowanie przepisów kwalifikacyjnych by osoby tam pracujące miały możliwość wraz ze zdobywanym doświadczeniem i wykształceniem uzyskania stopni w zakresie st.ogniomistrz – brygadier. W innym wypadku nastąpi gwałtowny odpływ doświadczonej i wyszkolonej kadry.
Ajax:
maz Wiele racji w tym co piszesz :wacko:
Poza tym:
--- Cytuj ---Strażakom na PSK grozi uwstecznienie. Zamiast iść w górę spadają w dół.
--- Koniec cytatu ---
Tak jest już od wielu,wielu...lat i jakoś nikt się specjalnie do dziś tym nie przejmuje :angry:
Nie wiele sami naprawdę możemy, a zachowanie innych... brak słów!!! Od współczucia, poklepywania, zapewnień i uśmiechów - godziwych pieniędzy na pewno nie przybędzie :wub: Pracy, kolejnych obowiązków, odpowiedzialności - zdecydowanie TAK.
Kolejne obietnice bez pokrycia i widać jak na dłoni podejście do tej służby z góry na dół. Ja już szczerze nie liczę na lepsze, byle nie było tylko jeszcze gorzej, a ku temu wszystko zmierza.
Pozdr.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej