Autor Wątek: Wypalanie traw - kary.  (Przeczytany 6741 razy)

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Wypalanie traw - kary.
« dnia: Marzec 27, 2007, 19:45:52 »
Wiem, że za wypalanie traw grożą grzywny, jednakże nie wiem, kto mandaty może wystawiać. Policja, zawodowcy - napewno, ale w dzisiejszych czasach coraz częściej interweniują ochotnicy bez zawodowców. Co możemy zrobić oprócz upomnienia? Jeżeli takiemu delikwentowi przydałby się mandat na przyszłość, co robić? 
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 27, 2007, 19:57:13 »
W sumie za dużo to nie możesz zrobić. Pożesz poprosić PSK aby przysłali policję. Ona przyjedzie, faceta spisze, on mandatu może nie odebrać, wiec policja skieruje sprawę do sądu. Ty pojedziesz jako świadek. Wiec będziesz sie tułał po sądach, a sąd z powodu znikomej szkodliwości czynu społecznego umoży sprawę lub zasądzi na rzecz jakiejś organizacji społecznej parę złotych. A najprawdopodobniej facet wmówi, że on właśnie gasił bo zobaczył że sie pali, albo przyszedł zobaczyć co się dzieje. A Tty jeśli nie złapałeś go za rękę i nie masz na to świadkó wyjdziesz na głupka.

Offline matekStrazak

  • STRAZAK OSP- MOZE KIEDYŚ ZAWODOWY
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 48
  • SERCA ŻAR...GASI STRAŻ POŻARNA
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 27, 2007, 20:14:41 »
witam.
ludzie wypalając trawy nie zdają sobie sprawy co robią.ale jeśli chodzi o ukaranie to tu jest bardzo wielka dziura bo jak napisał KWAS to nie jest taka prosta sprawa bo praktycznie zawsze podczas przyjazdu to nikogo juz nie ma. a równocześnie właścicielowi tego gruntu tez nie można nic zrobić bo powie ze to nie on.
ja bym chętnie tak zrobił ze kilku właścicielom dać mandat i myślę ze by sie uspokoiło. ale nic nikomu nie udowodni i jesteśmy w punkcie wyjścia.
ale wydaje mi sie ze użytkownicy muszą sami zrozumieć ze nie warto to wtedy będzie spokój bo innego wyjścia nie widzę.
pozdrawiam

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 27, 2007, 21:53:02 »
Czyli nie popłaca karać winnych, bo nie dość że się zaprze, to jeszcze będę na przykład - ciągnięty po sądach. Paranoja.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 27, 2007, 22:14:56 »
Takie mamy prawo... a czasem wiadomo kto podpalił, a nie ma jak tego udowodnić...
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline dyziaczek2000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 43
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 27, 2007, 22:42:28 »
witam serdecznie, myślę ,że częściowo sprawę byłby kontakt z greenpeace albo innymi zielonymi. jak się wypala trawy to giną zwierzęta a oni ich bronią. Są ideowcami i może byliby zainteresowani. Zieloni dalej ciągnęli by sprawę aż do skutku. Kilka sukcesów w sądzie i sprawa załatwiona,jakmedia nagłośnią to każdy wypalacz trzy razy pomyśli niż podpali. pozdrawiam.

Offline Artur Kom.

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 382
    • OSP STARY BRUS
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 27, 2007, 22:45:20 »
Witam!
co do  wypalania traw
Kary za wypalanie traw, łąk i nieużytków.
Artykuł 59 rozdziału 8 ustawy o ochronie przyrody mówi, że "kto wypala roślinność na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, w strefie oczeretów i trzcin, podlega karze aresztu lub grzywny".

Według art. 82, § 1 Kodeksu wykroczeń nr 6, poz. 29 (ustawy z dnia 20 maja 1971 r. z nowelizacjami do 1995 r.) mówi, że za wykroczenie tego typu grozi kara aresztu, grzywny lub nagany. Natomiast art. 24, § 1 w związku z art. 82 mówi jasno: "...grzywnę wymierza się w wysokości od 5 zł do 500 zł, chyba że ustawa stanowi inaczej".
Pozdrawiam
Komendant Gminny
Sekretarz Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP
Zapraszam do odwiedzenia naszej strony: http://www.stary-brus.osp.org.pl/
oraz bloga http://osp-starybrus.blog.onet.pl/

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 27, 2007, 22:58:33 »
No tak, ale w większości przypadków działa tylko OSP - a my nie mamy żadnych praw. Jedynie wezwać policje, ale i tak nic nie da się zrobić winnemu.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 27, 2007, 23:36:47 »
Owszem nie mamy żadnych praw. Z jednej strony to i dobrze, z drugiej zaś, źle.
Kiedyś mieliśmy przypadek, że został przez nas złapanych chłopak na podpalaniu trawy. Dyspozytor MSK wezwał policję, ale co z tego, jak przyjechali po 15 minutach, kiedy to chłopaka już nie było. Przetrzymać go nie mogliśmy, ponieważ nie mamy takiego prawa, co nawet potwierdził policjant.
Od chłopaka, usłyszeliśmy tylko piękną wiązankę epitetów.

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 28, 2007, 08:26:09 »
Emil, a to nie było ubliżenie funkcjonariuszowi publicznemu - za co grozi kolejna kara? Za takie coś przetrzymałbym go, aż do przyjazdu policji, wtedy odpowiadałby choćby za to drugie.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline bedok

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 28, 2007, 10:11:40 »
Koledzy prawo w Polsce jest tak zbudowane, ze funkcionariusz na słózbie nic nie morze zrobic takiemu delikwętowi

Offline dyziaczek2000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 43
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 28, 2007, 12:20:33 »
Witam. Można zrobić delikwentowi zdjęcia i potem pokazać policji. A co do samej walki z podpalaczami to myślę ,że byłoby dobrze zaangazować po naszej stronie greenpeace i innych zielonych. Oni dbają o przyrodę , a podczas wypalania traw ginie wszystko. Mają dużą siłę przebicia i dostęp do mediów. Po prostu zgłaszać im takie fakty, najlepiej poparte dowodami a oni sprawę poprowadzą dalej. Kilka nagłośnionych w mediach procesów i podpalacze sami odpuszczą.Pozdrawiam.

Offline gejzer

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 30
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 28, 2007, 13:38:42 »
Prawda jest taka, że jedyna możliwość ukarania podpalacza to jeżeli "złapiemy go za rękę" przy podpalaniu. Jest to bardzo ciężkie bo nawet jeśli widzimy, że ktoś jest przy podpalonym lesie, my go łapiemy to on zawsze może wyciągnąć z kieszeni nożyk i stwierdzi, że grzybków sobie w lesie szuka. Jedyna opcja to chyba naprawdę zrobić zdjęcie lub nagrać film jak ktoś podpala. Co do przypadku opisanego trochę wyżej
Cytuj
został przez nas złapanych chłopak na podpalaniu trawy
. W takim przypadku (złapania na gorącym uczynku) macie prawo(a nawet obywatelski obowiązek) człowieka, zatrzymać do przyjazdu policji, którą musicie bezzwłocznie powiadomić(nie możecie go przetrzymywać bez jednoczesnego wezwania policji np. w celu "dania mu nauczki, że nie można podpalać").
Cytuj
Przetrzymać go nie mogliśmy, ponieważ nie mamy takiego prawa, co nawet potwierdził policjant
to trochę nadinterpretacja przepisów o swobodach obywatelskich.

Offline 085

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 423
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 28, 2007, 14:48:51 »
Owszem nie mamy żadnych praw. Z jednej strony to i dobrze, z drugiej zaś, źle.
Kiedyś mieliśmy przypadek, że został przez nas złapanych chłopak na podpalaniu trawy. Dyspozytor MSK wezwał policję, ale co z tego, jak przyjechali po 15 minutach, kiedy to chłopaka już nie było. Przetrzymać go nie mogliśmy, ponieważ nie mamy takiego prawa, co nawet potwierdził policjant.
Od chłopaka, usłyszeliśmy tylko piękną wiązankę epitetów.

to byl dupa, nie policjant.

jest cos takiego jak 'zatrzymanie obywatelskie' - akurat nie mam wiedzy pod reka, ale jezeli ktos z nas zobaczy osobnika dokonujacego dowolnego przestepstwa - MA SWIETE PRAWO zatrzymac takiego do czasu przybycia odpowiednich sluzb.

pewnym minusem jest spisanie danych przez Policje i wszystkie wynikajace z tego przykrosci.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 28, 2007, 14:55:16 »
Wypalanie traw? Powinni oddać uprawnienia do karania strażakom - a kary powinny być surowe jak cholera. Co roku ten sam problem (tak samo jak w sezonie letnim z topielcami pod wypływem alkoholu czy kalekami po skaokach w niedozwolonych miejscach), jest to czyste ignorowanie sytuacji. Dla straży kupa roboty - dla ludzi dodatkowe zagrożenie, a zwierzęta mają przesrane bo jakiś tuman niszczy ich naturalne środowisko. A najlepszy jest zabobon, że jak wypalasz trawe, to gleba się uzyźnia :P hahaha. Jak może się użyźniać jeśli wszystko w niej ginie nawet bakterie :)

Co do uprawnień do wydawania mandatów, może ktos powiedzieć że nie mam racji - ale przy dobrym rozumowaniu takie pieniążki mogłyby trafiać częściowo do straży na rózne potrzebne rzeczy. Co z tego, że ktoś zaplaci mandat od 5 -500 zł, jeśli strażak zniszczy sprzęt na kilka tysięcy !

Wypalanie trawy to jedo. Ostatnio jechałem samochodem - i jakiś tumok palił oponę od ciągnika !!! Na drodze aż czarno było - nic nie widać sama sadza (a było to w dodatku na zakręcie).

KARY KARY KARY i to znacznie większe niż za przekroczenie prędkości !!!!

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 28, 2007, 18:12:33 »
Dwie rzeczy w naszym państwie leży. Egzekucja prawa i znieczulica społeczna. Co z tego, że czegoś nie wolno np właśnie wypalania trawy czy palenia opon. A co mi zrobią. Policji nie widać. Sąsiad sie nie odezwie. Braveheart (ale żeś sobie chłopie nick wymyślił  ^_^) co zrobiłes w sprawie tej opony? Zadzwoniłeś ze skargą na gościa? Jeśli tak to chwała ci za to. Jeśli nie - czemu sie dziwisz, że tak jest. Od tych dwóch spraw trzeba zacząć. Najpierw społeczeństwo powinno poczuwać się do jakiejś obywatelskiej postawy a potem w wyniku tej obywatelskiej postawy odpowiednie organy powiiny interweniować i egzekwować odpowiednie przepisy. Na wsiach ludzie się znają. Większość ludzi. Tak przynajmniej mi się wydaje. I wiadomo kto wypala, co wypala, co pali. Wiec wszyscy wiemy a jednocześnie wszyscy siedzimy cicho. A za rękę trudno kogokolwiek złapać. Nie znajduje w pamięci przypadku kiedy kogoś złapali za rękę przy wypalaniu nieużytków. I jeśli chodzi o wypalanie to nie widzę tutaj żadnych możliwości aby kogokolwiek postawić przed obliczem temidy za bezmyślne wypalanie nieużytków. No chyba że sie ktos znajdzie kto to poświadczy przed sądem. Wiec pytam się wszystkich tutaj, kto z was byłby w stanie zakapować sąsiada że ten podpalił swój nieużytek i rozniosło się to po okolicy. No kto? Pewnie sie znajdą tacy, ale będzie to znikoma mniejszość. I nie masz racji Braveheart (ale żeś sobie chłopie nick wymyślił  ^_^) że przy dobrym rozumowaniu pieniążki z mandatów mogłyby zasilić częściowo budżety straży. Mamy tak skonstruowany system prawny jeśli chodzi o mandaty że wszystko trafia do budżetu państwa. Ale jest na to sposób inny. Po udowodnieniu na sali sądowej komuś takiego bezmyślnego wypalania traw, sąd powinien nałożyć na niego również karę w postaci całkowitego zwrotu kosztów poniesionych na działania ratownicze przez służby typu straż. A niech spłaca nawet do 7 pokolenia. Głupota powinne kosztować. A nie ma lepszego bodźca działającego na wyobraźnie człowieka jak tylko bodzieć finansowy. Czy to w postaci nagrody czy też w postaci kary.

Offline dyziaczek2000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 43
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 28, 2007, 22:52:31 »
do kwasa, może zapoczątkujesz nowy temat? Chodzi mi o to, ze istnieje tzw, nawiązka sądowa czyli sprawca wpłaca pieniądze na organizację wskazaną przez sąd. można by tutaj zdobyć kasę od sprawców pożarów i wypadków drogowych.na razie nie zauważyłem postów na ten temat. i zostaw tego z walecznym sercem, bo mu chyba głupio, nasze nicki też są trochę wykręcone. pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Marzec 28, 2007, 22:55:30 wysłana przez dyziaczek2000 »

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 28, 2007, 23:05:39 »
Jeśli uraziłem tego z walecznym sercem to sorry.  ^_^. Nie mbyło to moim zamiarem.
A jeśli chodzi nawiazkę i organizację na rzecz której ta kasa miałaby być wpłacana. Pomysł może i jest trafiony. Ale ja osobiście nie widze za bardzo możliwości realizacji takich wypłat przez taką organizację. Bo i jak to zrobić. OSP pisze o dofinansowanie. Niech tylko połowa OSP się o tą kasę zwróci. I jak teraz to podzielić. Kto pierwszy ten lepszy? Tylko jednostki z KSRG? Albo te i tak dostają kase to moze jednostki z poza systemu? I po ile przyznawać jednostkom. Po mniejszej kwocie i starczy dla wiekszej ilości czy po większej kwocie i starczy dla mniejszości. Inaczej jest trochę przy wypadkach. Nie widze jakoś możliwości przeniesienia czegoś takiego na grunt osp. Ale może się mylę. Dlatego bardziej skłonny byłbym za opcją winowajca płaci pełne koszty poniesione przez służby ratownicze i ważne na rzecz tych służb które były.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 29, 2007, 07:53:11 »
@kwas

thx za odpowiedź. Co do nicka to sorki - tak jakoś wyszło. Może przy odpowiedzi lepiejużywac krótszej nawzy np. "BREV" (R) hihi

tak masz rację, przyznaję się przed wszystkimi, że nie zareagowałem w sposób jaki opisałeś tylko naprzeklinalem się ile dało :) Nie będę szukał też jakiegoś usprawiedliwienia typu: "o kurde... juz miałem zadzwonić ale mi w telefonie bateria siadła :)" Poprostu nie zadzwoniłem. Olałem to tak jak napisałeś. I masz rację powinniśmy - my społeczeństwo zwracać na to uwagę. I obiecuję, że będę jeśli tylko coś w kwestii przyjmowania takich zgłoeszeń się zmieni oraz jeśli prawo nałoży surowsze kary za takie wykroczenia. Gwarantuję Ci, że wtedy kiedy jechałem, gdybym zadzwonił na Policję, ci powiedzieliby mi, iż mam zadzwonić do straży, hehe. A nawet gdyby odebrali zgłoszenie to przyjechaliby za godzinę - a ta opona już by się nie paliła. Zrobiliby rundkę po wsi, nie zobaczyli żadnego dymu - i może jeszcze mnie by ścigali za niepotrzebną interwencję hehe.

Myślę, że sprawę z wpłatami jak pisze dyziaczek2000 (chwałi ci za obronę mojego imienia :) ) te pieniążki - mogą być przekazywane nawet na konkretną OSP czy PSP - i nie ma problemu z kolejkami, która jednostka ma otrzymac kasę. Sąd nakazał by wpłatę do tej jednostki OSP czy PSP, która interweniowała - lub, tej położonej najbliżej miejsca wyrządzenia szkody. Myślę, że jest to sprawa do załatwienia i nie ma tu jakichś specjalnych kruczków prawnych.

PS; TYM SAMYM MAMY JUŻ CZEŚĆ NOWEGO ROZPORZĄDZENIA W SPRAWIE NANOESZENIA KAR I SPOSOBU ICH EGZEKUCJI W PRZYPADKU WYPALANIA TRAW dla tych wielkich ustawodawców z góry hehe. Prawo powinni współtworzyć Ci, którzy znają się na konkretnej rzeczy a nie ludzie, którzy nigdy czegoś na oczy nie widzieli.

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 29, 2007, 20:41:45 »
Czyli panowie ... My nic nie poradzimy, nadal będziemy jak głupki jeździć "zadeptywać trawę", gdy w tym czasie sprzęt będzie potrzebny, aby komuś życie uratować.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 29, 2007, 20:46:37 »
Chyba tak , ratuje nas tylko zakup odpowiedniej ilości tłumic  ^_^ ^_^.
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 30, 2007, 00:24:11 »
BREV dzieki za wybaczenie za ten nick  ^_^. I masz rację, wtedy gdybyś zadzwonił na policję to wyszło by tak jak to opisujesz. Jednak nie zwalnia to nas, że policja do tego tak podchodzi, do tego aby nie interweniowac. Po prostu to jest bledne koło. Stalin to by chociaż wysłał na syberię. A nam pozostaje tylko ścierać tłumice i mieć nadzieję że następna wiosna będzie spokojniejsza.
Pozdrawiam

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 30, 2007, 13:50:49 »
BREV dzieki za wybaczenie za ten nick  ^_^. I masz rację, wtedy gdybyś zadzwonił na policję to wyszło by tak jak to opisujesz. Jednak nie zwalnia to nas, że policja do tego tak podchodzi, do tego aby nie interweniowac. Po prostu to jest bledne koło. Stalin to by chociaż wysłał na syberię. A nam pozostaje tylko ścierać tłumice i mieć nadzieję że następna wiosna będzie spokojniejsza.
Pozdrawiam

oki, tak czy siak nastepnym razem obiecuję, że zadzwonię i zobacze jaki będzie efekt.

Pozdrawiam

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 31, 2007, 22:39:15 »
Dziś podczas serii pożarów traw udało nam się drapnąć na gorącym uczynku grupkę chłopców w wieku 8-14 lat. Oczywiście nie łapaliśmy ich bo sami stali i patrzeli się na nasze działania, w ten czas wezwana została przez nas policja.
Podjechał radiowóz wtedy część uciekła a część już nie zdążyła.
Nie wiem jak potoczą się dalsze ich losy, w każdym bądź razie przyłapani zostali na 2 pożarach z kilku innych, które miejsce miały w tym samym czasie i w jednej okolicy.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Wypalanie traw - kary.
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 03, 2007, 08:07:14 »
Dziś podczas serii pożarów traw udało nam się drapnąć na gorącym uczynku grupkę chłopców w wieku 8-14 lat. Oczywiście nie łapaliśmy ich bo sami stali i patrzeli się na nasze działania, w ten czas wezwana została przez nas policja.
Podjechał radiowóz wtedy część uciekła a część już nie zdążyła.
Nie wiem jak potoczą się dalsze ich losy, w każdym bądź razie przyłapani zostali na 2 pożarach z kilku innych, które miejsce miały w tym samym czasie i w jednej okolicy.

...ciekawe gdzie byli wtedy ich rodzice? ...