Witam wszystkich
Zadałem KG pytanie ale oczywiście nie dostałem odpowiedzi bo na ciężkie pytanie nie dostaje się ich
, wiec Pytam związki zawodowe jak widziecie rozwiązanie tej sytuacji ??
(cytat z mojej wypowiedzi do KG)
Szanowny Panie Komendancie.
Jest to mój pierwszy post na tym forum. Przez ostatni miesiąc zapoznawałem się z tematyką zawartą tutaj. I nasuwa mi się pytanie do Pana KG. Wszyscy wiemy o co chodzi z Problemami w Straży - są to pieniądze a dokładnie ich brak (zwłaszcza na podziale bojowym).
Zauważyłem jednak pewien niuans. Ukończyłem SAPSP ładnych parę lat do tyłu i dzięki temu mam siatkę kumpli w całej polsce. Dzięki temu mogę się szybko orientować co słychać w całej Polsce na różnych stanowiskach (podział i biuro) w różnych województwach.Z tego co się orientuję dodatek służbowy to 50% podstawy i kasy za stopień. I tu nasuwa się pytanie. Dlaczego średnia tego dadatku na podziale bojowym (do dowódcy zmiany - nie wliczając oczywiście dowódców i zastępców jednostek bo to już biuro) jest w granicach ok 20% (tj 100-500zł max). A za to w komendach rośnie i to wykładniczo aż do maxa 50%. Czy np.:kpt. za biurkiem wykonuje więcej obowiążków niż ma zawarte w swoim zakresie obowiązków niż taki sam kpt. który pracuje np: jako d-ca zmiany ale na podziale bojowym?? Jak to jest, że ten dodatek jest tak zróżnicowany dla buirowych i dla podziału.
Pytanie moje jest zasadne bo po przejściu z podziału (dodatek w granicach 20%) na stanowisko biurowe KM (dodatek 48%) byłem wielce zaskoczony. Jak to jest - człowiek wykonuje to co ma w swoim zakresie obowiązków a nie dostaje tego co powienien.(stan ten potwiedziło kilkunastu moich znajomych w różnych woj.) Wiem, że dodatek jest przyznawany do 50% w/w ale jak to jest, że aby dostać te 50% na podziale to trzeba chyba znać "kaczory" a na stanowisku biurowym to normalność?? Przypominam, że właśnie zostałem biurowym i jestem oburzony tą sytuacją. Przecież tzw. solą poż. jest podział a traktowany jest jak niechciane dziecko!!! (a tak poza konkursem w jakiej wysokości ma Pan i Pana najbliżsi współpracownicy dodatek - ile procent ?? ).
p.s.
Miałe okazję być na spotkaniu związkowym KG z związkami (był tylko rzecznik [ale zaznaczam że poprzednika P.KG] chyba w październiku) i usłyszałem tam, że średnia dodatku na podziale sięga 1100zł więc się skromnie pytam na jakim to się z miłą chęcią tam przniosę :>.
Panie Komendancie – w wyniku moich skromnych głębokich przemyśleń mogę zaproponować szybkie i racjonalne rozwiązanie tego problemu. Nie Chciałbym, aby mój post został zbyty kilkoma pustymi frazesami w stylu „poweźmiemy szerokie rozwiązania systemowe, które w następnych latach spowodują wyrównanie tego stanu rzeczy”, proponuje następujące rozwiązanie. Obliczyć średnią krajową procentową dodatku służbowego (proste obliczenie matematyczne ) i tak np.: z obliczeń wynika, że średnia to 31% dodatku. Pan Komendant wystosowuje pismo, iż z dniem 01. następnego miesiąca br. w całym kraju ta średnia jest stosowana do obliczenia kwoty wypłacanej strażakowi. I tak st. sek. ratownik na podziale dostanie swoje 31% i zastępca komendanta st. bryg. dostanie swoje 31%. Kwota jest różna, ale procent stały. Nikt nikogo nie posądzi, iż jego dodatek jest zależny do bliskości tzw. „koryta”.
Mam nadzieję, że tym postem nie uraziłem nikogo a kwestia poruszona tutaj pomoże Panu Komendantowi w zmianie tej przerażającej sytuacji.
()
Może Wy Panowie zrobicie z tym porządek !!! Rozwiązanie już jest powyżej
choć napewno taki KG staci ze swojego dodatku (ok 3000zł) jakieś (1500zł) więc mu nie narękę tego ruszać ale podział się może wreszcie doczeka ?!