Ale moje pytanie pozostaje dalej jak ograniczyć koszty związane z wysyłanie sms-ów do minimum
Wcześniej już ktoś pisał, że najtaniej wyjdzie, jeśli będziecie mieli abonament 10 zł na miesiąc - jeśli wysyłacie mało smsów i nie przekroczycie go to wyjdzie 120 zł na rok. Jest tylko ryzyka, że jak coś się przytnie to terminal będzie wysyłać smsy bez końca co przy abonamencie może okazać się bardzo kosztowne, jeśli np wyjedziecie do zdarzenia i nie będzie Was kilka godzin w remizie. Przy karcie najwyżej wykorzystana zostanie kasa z konta. W przypadku kart najtaniej to 50 zł na kwartał (my tak mamy). Dodatkowo możecie sobie ustawić alarmowanie CLIP, czyli terminal będzie dzwonił (wysyłała strzała) na zapisane numery zamiast wysyłać smsy - będzie to darmowe... o ile ktoś nie zechce odbierać tego telefonu (niestety trwa to znacznie dłużej).
Są jeszcze specjalne abonamenty telemetryczne wlaśnie do kart zainstalowanych w takich specjalnych urządzeniach ale nie wiem jakie są przy nich zasady. Wstąp w wolnej chwili do jakiego autoryzowanego przedstawiciela i zapytaj. Wydaje mi się, że nie sa jednak niższe niż 10 zł.
Najnowszy terminal Roboteca (wersja 5.2) ma blokadę - po rozesłaniu smsów na alarm terminal blokuje się na 300 sekund, żeby nie wysyłać smsów ponownie.
I jeszcze co do terminalu Roboteca to ma alarmowania przez, zwykły sms, flash sms, clip (dzwonek albo jak kto woli "strzała") clip oczywiście trwa najdłużej.
Pozostałe funkcje terminala to alarmowanie (syrena i smsy) przez clip do terminala z dwóch uprawnionych numerów, przekazywanie smsów do dowolnej grupy, 4 treści komunikatu do rozesłania z terminala, dzwonienie z terminala na zapisane numery, sprawdzanie stanu konta karty pre-paid. Do tego możliwość programowania numerów z kompa, wysyłania smsów z kompa oraz zmiana treści komunikatów przez pomocy udostępnionego na stronie za darmo programu przez prosty do wykonania kabelek.