Szanowny kolego Mars - odpowiem chlebem na Twoje kamienie, chlebem dla szarych komórek.
Szybki jesteś ( dobrze dla strażaka ), ale walisz na oślep ( fatalnie ), albo manipulujesz ( jeszcze gorzej).
Nie możesz udawać naiwnego, który wierzy że przełożeni są nieomylni, politycy doskonali, a Jacka i Placka wybrał cały naród ( więc oni nic innego nie robią, tylko dniami i nocami cały naród uszczęśliwiają). Musisz już wiedzieć że prawo nie służy uszczęśliwianiu wszystkich, tylko wymuszeniu na nich tego, czego oczekuje ekipa dzierżąca bat. Jakby nie było - prawo obowiązuje, podobno wszystkich. Dlaczego więc pchasz na forum w oczy ustawę lustracyjną ( wmawiając, że wreszcie będzie sprawiedliwość), a inną ustawę ( o ochronie danych osobowych ) uważasz za bzdet.
Czy to na pewno ja mam
"Selective Recall"
?
Zapalczywością i bezkrytyczną akceptacją prawd oficjalnie trąbionych stawiasz się na tym samym podeście, z którego spadli sekretarze. Gdyby w
tamtych mrocznych czasach komuny i sowietyzacji
wszyscy myśleli Twymi kategoriami, nigdy nie doszłoby do Września i dziś podgryzałbyś gardła kleru i kontrrewolucji zamiast powiewać sztandarem Solidarności ( nawiasem mówiąc, pomagałem w narodzinach Twego ZZ, a teraz coraz częściej się tego wstydzę).
A co do lustracji - powtórzę co napisałem w innym wątku: zawsze ktoś chce ugrać coś czyimś kosztem. Myślisz, że Ciebie to nie dotyczy?
Mnie możesz lustrować: należałem do "zuchów". Przez rok. Zabijesz?
Nie twierdzę, że wszyscy są niewinni. Twierdzę że nie można osądzać wszystkich, a sędzia musi znać okoliczności.
Fakt, że "niektórzy się skurwili" to kwestia człowieczeństwa, nie systemu - tak było w niewolnictwie i
jest teraz, w Egipcie, Paryżu, Tokio, Nowym Yorku. Było, jest i będzie - zawsze i wszędzie.
A kamieniami niech rzuca ten, kto jest bez winy.
Ja już wiem, że więcej się dzieje pod stołem i za regałem niż przed kamerami.
Proponuję Ci, byś zajrzał w historię "ojców założycieli" i za kulisy wydarzeń.
W sumie to nic dziwnego, że nagłaśnia się sprawy chlubne, a wycisza wstydliwe.
Na początek mogą być pamiętniki Anny Walentynowicz.
Pytania o kościół i wiarę pozostawiam w swoim sumieniu mój drogi Homo Sowieticus with Total Recall.
To żebyś wiedział, że mnie obrażasz:
http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=3032.20A to, żeby reszta bractwa nie czuła się tak poważnie:
http://www.youtube.com/watch?v=mmGwTUdK-iA&mode=related&search=Życzę Ci by nie zaliczano Cię do ludzi o których mój katecheta mawiał:
"Daj im Boże zdrowie, bo na rozum za póżno".