Wysoki stopień zaufania społecznego włóż między bajki, albo odstaw do lamusa.
Owszem, ci którzy są w potrzebie zrobią wszystko, aby tylko ich poratować.
Społeczeństwo, może w mniejszych miejscowościach - wielkomiejskie to już nie
społeczeństwo, coraz częściej bez policji albo straży miejskiej nic nie zrobisz.
Przykład:
Z miesiąc temu trzeba było dużo wody, najbliższe wydajne dziury na osiedlu 10p.
W nowych wozach nie wyłączysz sygnału cofania, że było po 22 poleciały bluzgi,
filmowali, mediami straszyli, poleciał jakiś słoik czy butelka [niedoleciał].
Społeczeństwo?
Media pomogą, ale inaczej - jak dojdzie do większej wtopy i ludzkiego nieszczęścia.
To dla nich będzie temat, brudy z naszej pralki ich nie zainteresuja
( a jeśli, to na kilka linijek).
Pozdrawiam.