w miarę ogarnięty komendant dając maxa nic nie ryzykuje budżetem, przecież maxa albo i stanowisko da w ostatnim miesiącu, a juz w następnym ma wakat wiec same oszczędności. Budżet utrzymany.
No, nie bardzo!!!! Załóżmy, że odchodzi na emkę gość z tzw. "maksem".....
paragraf 4050 - brutto uposażenie 5 500 zł
paragraf 4060 - odprawa
6*5500 zł = 33 000 zł
paragraf 4070 - trzynastka 5500 zł
plus inne równoważniki, których z różnych przyczyn gość nie pobrał.
Razem (najważniejsze) = 44 000 zł
a teraz bez maksa.....
paragraf 4050 - 3800 zł
paragraf 4060 - 22 800 zł
paragraf 4070 - 3800 zł
razem 30 400 zł
Jest różnica?
Prawie 10 000 zł, które chciałabym mieć.
Kupiłabym mężowi motocykl:)))) A tak serio... pomnożyć tę dyszkę razy ilość odchodzących z "maksem" to daje tyle ile budżet mojej Komendy ma na ubranie 100 strażaków w to co im sie podarło
w przeciągu całego roku!!!!
z punktu widzenia Komendy.... sama strata. I dobrze jak Komenda da sobie radę i popatrzy na strażaka
))) Zarówno na tego "odchodzącego" jak i na tego, który musi służyć w podartym ubraniu specjalnym..... a budżet jest taki sam od .... paru dobrych lat... i nagroda dla tego, który wybierze co ważniejsze. Biorąc pod uwagę dobro strażaka.