ja nie widzę żadnego problemu reformy emerytalnej
służb mundurowych rozwiązanie jest bardzo proste i
aż dziw, że zadna gadająca gło mądra gadająca
głowa na to nie wpadła.
Wystarczy obniżyć tylkom przelicznikmz 2,6 na 1.3
( takm jak w cywilu ) przelicznik 2,6 należałaoby
pozostowaic tylko dla tych policjantów, f-szy
straży więżiennej, BOR , ABw i innej AW, ktorzy
faktycznie pracują na tzw. pierwszej linii (
kontrolerzy RD prowadzący kontrole na drodze ,
policjanci prewencji pełniący slużbę patrolową i
w oddszialach prewencji, policjanci pionów
kryminalnych, strażacy biorący bezposredni udział
w akcjach strażnicy więzienni pracujacy na
oddziałach bezposrednio z więźniami, borowcy
prowaszący faktyczną ochorone, agenci AW ABW
proadzcy faktyczna pracę w terenie ) dla tej grupy
f-szy można by także wprowadzić próg wiekowy
zezwalajacy na przejście na wcześniejsża emeryture
- kwestia dyskusji jest czy jest to 15, 20 czy 25
lat dodatkowym obwarowaniem aby wstrzymać
onadmierny odpływ mlodych emerytów może być
wprowadzenie wymogu wypracowania / zasłużenia np.
na 75 % emeryturę.
Uzasadnienie jest bardzo prostę
Praca - w sensie wykonywanych czynności -
przysłowiowej pani Jadzi czy pana Janka (
przepraszam wszystkie panie Jadwigi i panów Janów
) ubranej w mundur pracującej w księgowości,
kadrach , informatyce i innych róznych
kancelariach magazynach itp niczym nie rózni się
od pracy ich koleżanek w tych samych wydziałach
czy pionach będacych cywilami - za wyjatkiem
jednego za taą sama prace są rżóne wynagrodzenia i
cywil ma mniejszy przelicznik za wysługę
emerytalną tj. 1,3 i musi pracować do 60 lub 65
lat. Pozatym jakie zagrożenie życia i zdrowia
mają ci mundurowi - w przeciwieństwie do tych
pracujacych na tzw. linni - aby zasługiwać az na
takie przywileje - dotyczy tpo także kadry
kierowniczej ( wyjątek to nieliczne stanowiska )
wszystkich szczebli. ad hock praca tych ludzi
takkże niczym nie rózni się od pracy na podobnych
stanowiskach w cywilu
wiem o czym piszę bo sam jestem fo-szem z tzw.
linii i ci ludzie naprawde nie są z mojej bajki.
I niech nikt nie mówi że takie rozwiązanie dla
mundurowych jest niemożliwe bo coś tam,
niesprawiedliwe itp. - takie rozwiązanie
funkcjonuje np. w górnictwie i ma sie całakiem
dobrze. Nieracionalny moim zfdaniem może byc taże
podniesiony zapewne przez niektóryuch argument że
są przecie,z stanowiska obwarowane uzyskaniem
specjalnych certyfikatów bezpieczeństwa itp na
których musza być zatrudnieni mundurowi - guzik
prawda poniewaz procedure można ujednolicić dla
cywilów i mundurowych - vide panowie poslowie i
panie posłanki.
Jest jeszcze inne roziązanie problemu emerytur
mundurowych, a mianowicie ucywilnienie wszystkich
stanowisk / pionów pomocnicznych - pozwoliloby to
zredukować co najmniej o połowę - jak nie wiecej
-liczbę f-szy nizbędnych do zapewnienia
bezpiseczeństwa nam i państwu, a przy wprowadzeniu
przytoczonych powyzej progów wiekowo wysługowych
problem praktycznie umiera śmiercia naturalną.
W tym wszystkim jest jednak poważny problem a
mianowicie opór materi czyli tzw. ukladu ( nie mam
nic wspólnego z Prezesem ), potęznej armi ludzi
tracących cieple posadki, którzy maja niesamowite
przywilwje tylko za to że nazywają sie
policjantami, strażakami, f-szami SW , a z tymi
formacjami i ciężką w nich służba oprócz munduru
nie maja nic wspólnego.
Wprowadzenie takich rozwiązan wymaga dużej
odwagi rządzących - a to jak wskazuje
rzeczywistość jest pieśnią dallekiej przyszłości
tak widzi pewien Pan nasza reforme