Jak to co kol.tomek1981,na rentę (chyba ok.600 zeta na rękę) i nie myl pojęć służba-praca,bo jeżeli dostaniesz rentę (nazwijmy to służbową bo nie możesz służyć już) to spokojnie możesz poszukać i wykonywać inną pracę (nie służbę) i dorabiać ile chcesz albo na ile ci zdrowie pozwoli,chyba że masz 100% inwalidztwa w związku z służbą to inna bajka i nie 600 zeta....Takie są założenia rządu co do nowej ustawy...Jedne z proponowanych,ale póki co to trzeba czekać na konkrety.
Cytat z powyższego linku: W.P.: Profesorowie wyższych uczelni nie mają obowiązku pracować do dostojnego, statecznego wieku, a pracują, przekraczając wiek emerytalny. Wie pan dlaczego? Dlatego że zarabiają znacznie lepiej, niż gdyby przeszli na emeryturę. Jeżeli ten sam mechanizm zastosować do służb mundurowych, przypuszczam, że będzie to działało tak samo.
No pewnie że tak zadziała,bo jeżeli np.zarabiamy powiedzmy ok.3000zł,(nie ma żadnych planów podniesienia zarobków w najbliższych latach,i chyba z tego co pamiętam budżetówka ma zamrożone pensje już od tego roku i z tego co przewiduje rząd do 2014,to pozostaje tylko obcięcie emerytur do tego stopnia żeby tak jak profesorom cytowanym powyżej nie opłacało się przechodzić na emerytury.A tak nawiasem mówiąc to jeżeli profesor otrzymuje pensję w granicach 6000 zeta co miesiąc to nie bardzo mu się śpieszy do przejścia na emkę za może trochę ponad 3000 tysiaki,tylko że oni nie mają testów sprawnościowych i z regóły są zdrowi bo bez stresów żyją..