Mam jeszcze jedną z myśli, którą bezapelacyjnie bym zawarł w projekcie założeń, założeniach , projekcie ustawy, czy samej ustawie:
- strażak odchodzący na emeryturę bezwzględnie nie może podejmować pracy w charakterze cywila w PSP
- strażak odchodzący na emeryturę nie może wrócić do szeregów PSP
Ludzie to co widzę co się dzieje po KW i KG to szopka - bierze się emeryturę po kilku lat przebywania na emeryturze wypalony człowiek z pomysłów za to z kolegą na wysokim stołku wraca do służby i gnije tam nic nie zmieniając w firmie.
Albo jeszcze lepiej wykonuję obowiązki XXX idę na emeryturę mam miesięczne świadczenie ale nic się nie zmienia bo przecież jako cywil pracuję dalej w tym samym miejscu wykonuję dalej obowiązki XXX tylko - jakoś miesięczne dochody ogólne mi skoczą
.
Zatem jak tak ma być może to jest sposób na nasze niskie dochody i obawy przed zmianą systemu emerytalnego - przenieśmy się na emeryturę, a następnie wróćmy do służby;)
________________________________________________________________________________-
Taki płacz ostatnio o nepotyzm i kolesiostwo , a to co przedstawiłem to nie jest kolesiostwo - pewnie mnie ktoś przekona, że przy ponownym przyjęciu do służby jeden z drugim emerytem, którzy w chwili odejścia mieli przyznane przez komisję lekarską dodatkowe %%% za utratę zdrowia z wielkimi jak tom encyklopedii aktami lekarskimi od specjalistów medycyny - dziś wracają w pełni zdrów po badaniach komisji lekarskich;)
- to może to cuda tylko nie te gospodarcze, a wszystko to dzieje się w ramach polityki miłości.
Faktycznie trzeba kogoś nieźle miłować aby takie możliwości stwarzać.