Jeżeli wierzyć w statystykę Solidarności to wygląda to mniej więcej tak:
- 30% strażaków to osoby przyjęte przed 1999 rokiem, którzy mają już uprawnienia emerytalne,
- 70% strażaków to przyjęci przed 1999 ale niemający jeszcze uprawnień i przyjęci po 1999 roku
"Nowy związek zawodowy" miałby dużą liczbę członków
, a tak na serio to uważam że jest to
KOLEJNY NIEPOTRZEBNY PODZIAŁ STRAŻAKÓW - musimy się zjednoczyć a nie ciągle rozmieniać na drobne
.
Doświadczenia pokazują że niestety nie ma już co wierzyć w to co mówią rządzący bo oni właśnie tylko mówią to co chcemy usłyszeć a robią po swojemu (przykład choćby ten jak nasz wielce szanowny Pan Premier Donald "nigdy nie zostaniesz prezydentem RP" Tusk stwierdził że w Polsce nie ma kryzysu i go nie będzie - długo nie trzeba było czekać
, obiecywał że zrobi z Polski Irlandię a zrobił ISLANDIĘ i wiele innych rzeczy których już nawet nie chce mi się przytaczać). Jeśli MSWiA i Premier nie chcą z nami rozmawiać i traktują nas jak bandę debili to musimy im pokazać że jednak jesteśmy temu Państwu potrzebni, może oni tego po prostu nie widzą ze swoich ślicznych limuzyn i luksusowych gabinetów, jestem przekonany że nie jest możliwe prawidłowe funkcjonowanie Państwa bez służb mundurowych a bez polityków chyba dało by się żyć w końcu przez brak polityków nie ginęłoby więcej ludzi, nie spaliło by się więcej dobytków, nie było by więcej wypadków, nieszczęść ludzkich, itd...
Do czego zmierzam panowie dajmy szanse naszym ZZ żeby stanęły na wysokości zadania, jest wiele rzeczy jakie możemy zrobić, sam mam kilka pomysłów aby pokazać swoje niezadowolenie, skoro chcą nam dać lepszą płace i zabrać przywileje to NIECH NAJPIERW DADZĄ TĄ GODNĄ PŁACE a potem biorą przywileje, bo w to że wezmą to wierzymy ale w to że potrafią coś w zamian dać to nie damy się oszukać.
Wiem że bardzo duża część z tych 30% o których pisałem wcześniej złożyła deklaracje, że chcą odejść, w większych miastach na emkę chce przejść prawie 25% strażaków ze wszystkich JRG, nie mówię już o policjantach i wszystkich innych służbach w skali kraju to poważny problem ale zdaje się że Pan Donald i Grzegorz tego niewiedzą.
MOŻEMY WALCZYĆ I WYGRAĆ
Panowie kto tylko może niech składa raport bo dobrze na tym wyjdzie - ma pewną emkę a nie obietnicę bez pokrycia.
A reszta BHP od deski do deski przestrzegamy, jeździmy tylko do tego do czego jesteśmy powołani czyli do ratowania życia i mienia bezpośrednio zagrożonego, skoro społeczeństwo tak pragnie naszych emerytur to niech z błahostkami radzi sobie samo, przeglądamy bardzo dokładnie nasz sprzęt i co budzi wątpliwości to do wycofania, przestajemy być sprzątaczkami, machaniami, informatykami, hydraulikami, malarzami, elektrykami i wszystkimi innymi, jeśli to nie przyniesie oczekiwanych rezultatów to koordynacja ZZ na cały kraj i wszystkich służb, oddajemy krew, bierzemy urlopy na żądanie - NIE MA NAS - niech zobaczą jak to dobrze mamy w jednostkach - bardzo bym nie chciał dopuścić do tej ostateczności bo w kraju
BYŁA BY SODOMA I GOMORA...
Skoro się tak wzorujemy na wszystkim od UE oprócz zarobków oczywiście to niech rząd RP uczy się od Wielkiej Brytanii tam zdaje się strażacy nie mieli skrupułów walczyć o swoje...