Pomalowanych paznokci to może w to nie mieszajmy, ani spudniczek OK?
Pomalowane paznokcie w niczym nie przeszkadzają bo jak się idze na akcje to się zazwyczaj ubiera rekawice, a spudniczki u dziewczyn w straży zazwyczaj odpadają. Czasami tylko ubieramy je do munduru, a takto zazwyczaj jesteśmy spodniach. Pamiętaj, że dziewczyna w straży to nie jakaś chirliderka, tylko dziewczyna która lubi ryzyko i adrenaline.
Szanowna koleżanko!!
Moja rada – czytaj ze zrozumieniem… Temat dyskusji i mojej wypowiedzi – facet w straży a długie włosy. A moja żartobliwa uwaga dot. malowanych paznokci i sukienek NIE dotyczyła kobiet. Taki żart, którego nie zrozumiałaś.
A teraz ty posłuchaj Panie moderatorze. Nie wiem ile ma Pan lat i w jakich czasach się wychowywał ale słowo tolerancja w naszym kraju na 100% nie jest nadużywane.
To te czerwone diabły przez ponad 50 lat próbowały z nas wyrzucić i oduczyć stosowania tego typu wyrażenia i odruchów.
Może masz rację, że służby mundurowe mają być łyse - ale jesteś pewnien, że jest tak wszędzie??? Na całym Świecie??? Czy w naszym kraju nie da się poprostu wmówić że "czarne jest czarne a białe jest białe"? Właśnie przez myslenie takich ludzi jak ty mamy jak mamy. 17 lat jesteśmy demokratycznym narodem ale cały czas tkwią w nas komunistyczne nawyki. Takim komunistycznym nawykiem jest Twoja wypowiedź. Jak większość wypowiedzi w naszym kraju.
Kolejne pytanie to takie - czy ty byłeś gdzieś poza swoim miastem? Chyba nie - bo gdybys był - to pewnie byś zauważył, że w innych krajach strażacy mogą mieć długie włosy !!!
Przez takie cholerne i chore podejście w naszym kraju - nawet w normalnej pracy można miec problem z tym, że się ma długie włosy - bo też znam przypadki dyskryminacji z tego powodu. Demokracja - jaka - chyba jakaś uwsteczniona w rozwoju.
Szanowny kolego dla jasności:
Mam 29 lat (nigdy nie ukrywałem mojej tożsamości na tym forum), jak wszyscy w tym wieku wychowywałem się w czasach komunistycznych.
Nie pochodzę z miasta tylko ze wsi Kamieniec Ząbkowicki – sprawdź w Internecie, jeśli Cię to interesuje (zapraszam jest, co zwiedzać!!). Nigdy nie byłem członkiem partii (żadnej) należałem kiedyś do Harcerstwa, ale mnie wywalili po tym, jak z kolegami z legitymacji Harcerskich wykreśliliśmy słowa przysięgi „… być wiernym sprawie socjalizmu…”. Sprawa ta zakończyła się aferą, ojciec miał kłopoty w pracy, a ja w szkole, sprawa skończyła się na milicji.
Czy byłem poza moim miastem, a raczej wsią…? Hm… jak by Ci to powiedzieć… Jak stwierdziłeś jest jak jest, więc ja wybrałem życie na emigracji. Żyję na dwa światy pomiędzy domem w Polsce a domem w Londynie. Dlatego z całą pewnością mogę Ci powiedzieć, że nie widziałem ani pół strażaka londyńskiego w długich włosach…
Jak widzisz komuna się skończyła, a rządzą nami Ci sami ludzie – tacy, na jakich naród głosuje.
Poza tym nie egzaltuj się tak, bo siwych włosów dostaniesz. Zirytowałeś się tak, jak by temat dotyczył propozycji likwidacji straży. Wyraziłem Swoją opinię– czyli moje subiektywne zdanie, z którym nie musisz się zgadzać – jednak równocześnie Twoja odmienna opinia nie uprawnia Cię do atakowania mojej skromnej osoby!!
Poza tym, czy ja napisałem łysi jak kolano? Strażak powinien mieć moim zdaniem włosy krótkie. I co w tym złego, że takie jest moje zdanie? Jezu dajmy już spokój, bo z włosów zrobił się temat mocno polityczny!! I tak od czerwonych diabłów przejdziemy do moherowych beretów!!