a wystarczą tylko zdrowe i jednoznaczne zapisy w prawie bez możliwości manipulacji i dowolnej interpretacji. A tak z drugiej strony to może jakieś moje mżonki. Swoboda doboru i interpretacji przełożonych w tej kwestii zawsze była jest i będzie. Byle zachowac odrobinę przyzwoitości. Ale to zależy już tylko od charakteru komendanta (charakteru który tyrzeba miec)