Robard, jak rozumię zbiegiem okoliczności jest również sam skutek, z którego wynika, że jakiś oficer - wykładowca SGSP zostaje nagle Z-ca Komendanta Głównego, bodajże nawet bez możliwości wpływu samego KG na ntą decyzję, w czasie gdy PiS dochodzi do władzy (w tym poseł Susuki również)?
Co do nazwiska Skomry to chyba nie sądzisz, że poseł SLD mogl pomoc obecnemu KG i był zdolny przekonać Dorna z PiSu, aby ten postawił na to nazwisko?
Nie wiem kim jesteś Robard, ale ściemniasz i nie wiem czy to robisz, ponieważ nie przeanalizowales podanego przykładu, czy też robisz to w sposob celowy i przemyslany.
Ty i czytelnicy forum na to sobie odpowiedzą już sami.