arni998, nasi moznowaldcy faktycznie powołują się na przepisy UE bo mają takie prawo i obowiązek. Po wejściu do UE Polska ma obowiązek ustanawiając prawa wewnetrzne robić w taki sposób, aby nie kolidowały one z z przepisami (najczęściej są to Dyrektywy) UE. Tak więc, obecnie dla każdego projektu przepisów np. ustawy, rozporządzenia trzeba podczas procesu legislacyjnego okreslić jego zgodność z przepisami UE w tym zakresie. Jesli chodzi o prawo "strażackie" to przepisy nasze
powinny byc dostosowywane własnie do wymogów UE, szczegolnie w zakresie praw pracowniczych, urlopów i wykształcenia. Ważnym jest, że przepisy UE nie precyzują sposobu (nie ma jednego szblonu) organizacji strazy pożarnej w krajach członkowskich, ani też (jak na razie, wiem że prace obecnie trwają) nie ma jednolitych przepisów okreslajacych sposób organizacji zarządzania kryzysowego i ochrony ludności. Generalnym trendem w UE jest parcie na "cywili", czyli jak największe ucywilnianie służb. Samo ZK i OC należą do II Filaru polityki wewnętrznej UE dotyczącego bezpieczeństwa wewnętrznego.
Reasumując jakiekolwiek zapisy w ustawie lub rozporzadzeniu mówiące, że " przepis ten jest zgodny z prawem wspólnotowym lub dyrektywą UE" mówi tylko o tym, że w tym i tylko w tym zakresie należało poddać się ujednoliceniu przepisów prawa do przepisów obowiązujących w UE. W ustawie o PSP przykładem jest
art.36To tak po krótce, nie wiem, czy mi to wyszło w miare jasno...Pozdrawiam
PS. Nie wiem, tez czy mam równo pod sufitem