Witam Wszystkich inteligentnych strażaków
Fakt z życia, kiedyś na uczelni miałem wykłady z profesorem habilitowanym , bardzo znanym i cenionym w swojej dziedzinie. O strasznie mazał, a w tych swoich bazgrołach ukrywał błędy ortograficzne. Facet był do rany przyłóż, wyrozumiały i świetny wykładowca.
Cóż nie mało jest takich ludzi co znają polszczyznę, kilka języków, maja tytuły naukowe i szlacheckie, ale za ch… się z nimi nie dogadasz. Tacy niektórzy żyją wyimaginowanym świecie, gdzie ty jesteś dla nich nicością lub pospólstwem.
Stanowczo twierdze, ze kultura języka jest ważna i nie można jej kaleczyć. Ale nie tylko ortografia zdobi człowieka. Ważne jest też to,co taka osoba sobą reprezentuje i jak to przekazuje innym.