Według mnie powinieneś pogadać z naczelnikiem i przedstawić mu zaistniałą sytuacje - to nie w porządku, że wybierają osobę, która jest Tylko w OSP na zawody. Przecież nie po to zostały one organizowane dla nagród, lecz po to, aby wspólnie jak jedna rodzina zabawić się, doskonalić swoje umiejętności, które są między innymi potrzebne w akcji. Jak dobrze wiecie, człowiek sobie obrał za główny cel - materializm, czyli nagrody ... Zrobi wszystko, aby wygrać, nawet stosując "brudne chwyty".
Wniosek? Nawet jeśli jesteś gorszy - jedź, a zyskasz pewne doświadczenie, zobaczysz jak to jest i możesz szlifować swoje umiejętności. Nie jest fair, że chcą zabrać na Twoje miejsce chłopaka z ulicy.