Dlaczego małoletnim wolno brać udział w zawodach? Pomóżcie Druhowie!

[Tom20]

Druhowie! Proszę o pomoc w rozwiązaniu sprawy. Może jest nie warta uwagi ale dla mnie to ważne.
Od 1,5 roku jestem członkiem OSP. Ukończyłem kurs szeregowych OSP i posiadam aktualne badania. W ciągu ostatnich 4 miesięcy bezinteresownie przepracowałem 5 dni przy remoncie naszej OSP. Może niewiele , ale coś zwłaszcza że wielu innych nie zrobilo nic. A poza bezinteresowną pracą chcę wziąć też udział w w zawodach pożarniczych w VI2007. W naszej jednostce od wielu lat biorą w nich udział najmłodsi tj. w wieku 18 -  około 30 lat - ja to popieram. W tej kategorii wiekowej jest nas dokładnie ośmiu - w sam raz, ale ten co organizuje te ćwiczenia do zawodów chce wysłać na zawody swojego brata, który w 2007r. będzie miał 17 lat i nie jest członkiem OSP. I ten niepełnoletni ma wziąć udział w zawodach zamiast mnie bo tak podobno uzgodnili wszyscy moi koledzy. Ja nie zamierzam do tego dopuścić, bo uważam że mi należy się pierwszeństwo, przed małolacikiem co oprócz tych przygotowań do zawodów nie robi nic dla OSP! Naczelnik powiedział że nie miesza się do tego kto weźmie udział w zawodach bo to jeszcze kawał czasu i że nigdy się nie mieszał i było dobrze.
Proszę Druhowie o udzielenie mi jakichś wskazówek z regulaminu czy Statutu OSP. Nie zamierzam dopuścic do tego żeby ten małolacik wziął udział w zawodach. Nawet za cenę rozróby w całej Straży. Jeśli nie ja to ktoś inny ale nie 17 latek!
Bo jeśli człowiekowi który ma ostatnio jak ja tyle problemów uczuciowych, finansowych i związanych z nauką, tak szanowna instytucja jak Straż Pożarna i koledzy znani od zawsze robią na przekór to trudno jest myśleć racjonalnie i w ogóle żyć.
Jeszcze raz proszę o porady
Z góry dziękuję

[matt_23]

[ksiwek]

Po pierwsze naczelnik nie może nie mieszać się do zawodów. Przecież przygotowanie drużyny do startu należy do jego podstawowych obowiązków.  Po drugie obecny (stary też) regulamin pozwala na start osoby, która ukończyła 16 lat, z wyjątkiem funkcji mechanika i dowódcy.  Po trzecie zawody organizowane są dla OSP, więc powinny startować tylko osoby, które są członkami straży. Na zawodach powinno kontrolować się wiek i przynależność do OSP. Tak ja to widzę. Nie widziałbym  problemu w starcie "małolacika" o ile byłby członkiem OSP. Pozdrawiam Krzysiek

[Emil]

Jest dokładnie tak jak napisał Ksiwek. Naczelnik jest odpowiedizalny za przygotowanie drużyny do zawodów i to on powienien ustalić kto jedzie na zawody.
Według regulaminu w grupie seniorów (czyli dorosłych strażaków) może startować już osoba, która ukończyła 16 lat.

[piotr998]

I ten niepełnoletni ma wziąć udział w zawodach zamiast mnie bo tak podobno uzgodnili wszyscy moi koledzy.
Nie zamierzam dopuścic do tego żeby ten małolacik wziął udział w zawodach. Nawet za cenę rozróby w całej Straży.
Bo jeśli człowiekowi który ma ostatnio jak ja tyle problemów uczuciowych, finansowych i związanych z nauką, tak szanowna instytucja jak Straż Pożarna i koledzy znani od zawsze robią na przekór to trudno jest myśleć racjonalnie i w ogóle żyć.

A czy próbowałeś zastanowić się dlaczego tak się dzieje, czy przypadkiem swoim postępowaniem nie powidujesz takich zachowań kolegów. Może zamiast rozróby warto pomyśleć o koleżeńskiej współpracy. Jak sądzisz, czy zespół ma się dopasować do jednostki, czy raczej osoba do zespołu?

[Pedros]

Nie zamierzam dopuścic do tego żeby ten małolacik wziął udział w zawodach. Nawet za cenę rozróby w całej Straży. Jeśli nie ja to ktoś inny ale nie 17 latek!
Bo jeśli człowiekowi który ma ostatnio jak ja tyle problemów uczuciowych, finansowych i związanych z nauką, tak szanowna instytucja jak Straż Pożarna i koledzy znani od zawsze robią na przekór to trudno jest myśleć racjonalnie i w ogóle żyć.

hehe... kłania się odporność psychiczna, zdolność pracy w zespole, itd...

I takich ludzi niestety jest pełno w strażach...

[maldrin]

Wiadomo, OSP to zlepek ludzi, przyjaciół ale nie jest to jeden organizm. Nie pchaj się tam gdzie Cie nie chcą, jeśli uznają, że się nadajesz to sami zagadają. Radziłbym Ci zwykłą rozmowę a nie robienie pierestrojki.
pozdro

[miggru]

U mnie w jednostce jak koleś ostatnio chciał wystartowac do zawodów ale nie był członkiem OSP musiał się najpierw zapisać do niej i pojechał dopiero wtedy na zawody.

[dh Kuba]

Powiem krótko do zawodów przystępują członkowie OSP w wieku od 16 lat i jeżdzą tylko najlepsi u mie tak jest jestem prawie 17 latkiem i jeżdzę i byliśmy drudzi i jest dobrze jeżdzą najlepsi pogódz się z tym

[strażak sam-olsztyn]

Według mnie młody ma takie samo prawo jak ty startować w zawodach, a jeżeli sadzisz iż jesteś lepszy od niego to udowodnij  to mu i reszcie ekipy. pozdrawiam

[Tom20]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi!
Nie miałem do końca racji zaczynając ten wątek. Działałem bardziej pod wrażeniami niż rozumem. Postaram się sprężyć i nadala pracować na rzecz mojej OSP nie patrząc na zyski. Bo prawdę mówiąc to udział w zawodach traktowałem jako chęć wzbogacenia się na Straży, a nie pomoc człowiekowi.
Postanawiam się poprawić i bezwzględnie dopasować się do wszystkich rozkazów starszych druhów, czyli do zespołu.

[wolicki1]

1....Bo prawdę mówiąc to udział w zawodach traktowałem jako chęć wzbogacenia się na Straży, a nie pomoc człowiekowi.

2.....Postanawiam się poprawić i bezwzględnie dopasować się do wszystkich rozkazów starszych druhów, czyli do zespołu.

1 . Na czym chciałeś sie wzbogacić w zawodach  czy chodzi ci o te ok. 11 zł
- (jeżeli tak to z kim tu rozmawiamy )
 2 . A to  postanowienie to sie chwali 

[Komandos]

1 . Na czym chciałeś sie wzbogacić w zawodach  czy chodzi ci o te ok. 11 zł
- (jeżeli tak to z kim tu rozmawiamy )

To zależy jak pójdzie na zawodach, ja w ubiegłym roku z moją jednastoką za pierwsze miejsce otrzymalismy telefony stacjonarne bezprzewodowe, jak patrzylem na allegro to takei po 100 zeta chodzą więc jak by chcieć sprzedac to jakis zysk jest, ale wiadomo ze startuje sie głównie dla satysfakcji a nie dla nagród, chociaż nie wszyscy...

[dh Kuba]

Ja tak samo tyle że u nas za 2 miejscue dali nam 150 zł i taką zmyjkę autamotyczną do czyszczenia wozów strażackich. Ale najlepsza jest dla mie ta satysfakcja gdy wręczają mi medal a póxniej jak ie w jednostce chwalą że to idealnie zrobiłem. A my też mamy taki zwyczaj że jak mamy medale to wchodzimu do wozu i rękę z medalem wyciągamy za okno i swiętujemy i robimy całą taką parade w mojej miejscowości

[tomusosp]

Witam
Jestem tu nowy i czasami będe coś klikał.
 Na ten temat można dużo powiedzieć.Prawda,że osoba która ukończyła 16 lat może jeździć na zawody.Ale mi się zdaje ,że kolega który założył ten temat na pierwszeństwo a z tego powodu,że tamten chłopak nie jest członkiem OSP.Nie wiem czy coś umie.Większe doświadczenie się liczy i trzeba wiedzieć co się robi. Gdyby był członkiem OSP i by to naprawde lubił to by wiedział co robi.
 Ale zgadzam się z wypowiedzią nie chcą Cie nie napraszaj się. Będą coś chcieli sami przyjdą.

[Porta]

Według mnie powinieneś pogadać z naczelnikiem i przedstawić mu zaistniałą sytuacje - to nie w porządku, że wybierają osobę, która jest Tylko w OSP na zawody. Przecież nie po to zostały one organizowane dla nagród, lecz po to, aby wspólnie jak jedna rodzina zabawić się, doskonalić swoje umiejętności, które są między innymi potrzebne w akcji. Jak dobrze wiecie, człowiek sobie obrał za główny cel - materializm, czyli nagrody ... Zrobi wszystko, aby wygrać, nawet stosując "brudne chwyty".

Wniosek? Nawet jeśli jesteś gorszy - jedź, a zyskasz pewne doświadczenie, zobaczysz jak to jest i możesz szlifować swoje umiejętności. Nie jest fair, że chcą zabrać na Twoje miejsce chłopaka z ulicy.

[wolicki1]

Wniosek? Nawet jeśli jesteś gorszy - jedź, a zyskasz pewne doświadczenie, zobaczysz jak to jest i możesz szlifować swoje umiejętności. Nie jest fair, że chcą zabrać na Twoje miejsce chłopaka z ulicy.

O ! to popieram w całkowitej rozciągłości  i na swoim przykładzie .
 Najpierw byłem tym "gorszym " - wybierani do składu byli specjalnie li i tylko "na zawody" po zmianie pokoleniowej i nowych ludziach w drużynie kazdy po ciezkiej pracy dopasował sie i jest ok!
 I nawet po zawodach chwalono mnie jak i nową grupe ze jesteśmy lepsi od tamtych.
"Tamtych obchodziło tylko szybki bieg ,kasa i piwo po zawodach"
 Skoro jestes w zgranej grupie a tak mi sie wydaje to niech grupa poprze ciebie jezeli nie szkoda sie pchac na siłe !!
 Ale nie obrażaj sie na cały świat i nie rób "rozruby" bo to nic dobrego nie przyniesie i tobie i całej jednostce .
(zawody to nie cały świat - chyba ze chodzi ci o straconą kase za dobre miejsca    ale mam nadzieje ze nie).
 

[Prezes1]

Chłopie nie łam się zawody nie pierwsze i nie ostatnie, a wykazać się można na wiele innych sposobów.
Piszesz ,że pomagałeś przy remoncie, no i tak dalej a Twoi kumple napewno to docenią bardziej niż start w zawodach raz w roku i tak jak już było wcześniej wspomniane sami się po Ciebie zgłoszą.

A robienie "zadymy" napewno Ci nie pomoże.

Pozdro..

A przy okazji wszystkim druchom życzę ZDROWYCH I  WESOŁYCH ŚWIĄT!!

[max[]]

Musisz pokazać że jesteś bardziej wartościowym członkiem drużyny od niego!!! drużyna na zawody to albo jest zagrana paczka lub polega to na prawie dżungli słabszy element odpada!!!

[Porta]

Musisz pokazać że jesteś bardziej wartościowym członkiem drużyny od niego!!! drużyna na zawody to albo jest zagrana paczka lub polega to na prawie dżungli słabszy element odpada!!!

Udowadnianie zbytnio nic tutaj nie pomoże, tylko doprowadzi do konfliktu, ale rozmowa z naczelnikiem i resztą grupy - owszem.

[strazakg]

Według mnie jeżeli jednostce zależy na dobrych wynikach w zawodach, to udział w zawodach powinni brac najlepsi bez względu na to czy maja 17 czy 20 lat. I osoby, które mimo tego, że są bardziej zaangażowane w całe funkcjonowanie OSP nie powinny się obrażać jak są troche słabsi w sporcie i nie wzięto ich do drużyny na zawody. To, że nie startują nie oznacza, że są gorszymi strażakami.
Natomiast jeżeli sytuacja jest taka, że naczelnik, czy jakiś inny selekcjoner wybiera chłopaków do drużyny bez logicznego uzasadnienia to już sytuacja jest niezdrowa. I wtedy nalezy się temu przeciwstawić.

[Tom20]

Cześć
Dzięki, dzięki za wszystkie odpowiedzi!!!
Porozmawiam na ten temat z naczelnikiem. Ale napewno nie będe pchał się na siłę na zawody. Ten chłopak tez ma prawo do uczestnictwa (przeczytałem regulamin zawodów z 2006r.). W końcu najważniejszy jest zespół, a robienie rozróby może go zniszczyć i obrócić się przeciwko mnie.
Nie posądzajcie mnie o niskie pobudki materialne!!!!!!!
Chyba wszyscy strażacy wiedzą że nikt się jeszcze na OSP nie wzbogacił. Ci którzy myślełi, że jest taka możliwość nie pobyli długo w straży. Znam to z doświadczenia mojego kumpla. Ja w końcu jestem już drugi rok w OSP, a wcześniej byłem w MDP - i zysku z tego nie ma ale jest satysfakcja i możliwość pomocy ludziom.

[Prezes1]

No i to się nazywa pozytywne myślenie, a można było tak od razu!!!!!