Autor Wątek: Pomocy  (Przeczytany 2872 razy)

Offline urban

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
    • http://
Pomocy
« dnia: Grudzień 11, 2003, 00:11:16 »
Witam!
Proszę o rade ( opinie , wypowiedzi )
W mojej jednostce OSP jak i tych małych na terenie gminy. Wójt usiłuje rządzić  i wydaje mu się ze ma wpływ na wszystkie decyzje zarządu. Usilnie stara się je podporządkować jednostki swojemu  zdaniu i dąrzy do tego żeby wszyscy myśleli ze to on ma prawo rządzić bo to on jest władzą gminy . I to on jako włada gmina płaci za to wszystko.
Moim skromnym zdaniem trochę facet się myli .
1 OSP posiada statut i jest zarejestrowanym w sadzie stowarzyszeniem ( zgodnie z czym dotyczy OSP  ustawa o stowarzyszeniach)
2 Gmina  jest zobowiązana do finansowania OSP ( utrzymania gotowości bojowej  zgodnie z ustawą ) i niema praw rozwiązać OSP
3 Wójt nie jest organem kontrolnym  OSP ( bo jest nim komisja rewizyjna)
4 OSP posiada swój status i zarząd ( to zarząd  decyduje w OSP , a największą władzą w OSP  jest walne zebranie )

A wiec mam pytanie czy wójt ma prawo wymagać od OSP żeby go powiadamiała o każdym wyjeździe  samochodu ,czy to do akcji ( zadysponowanych przez Powiatowe Stanowisko Kierowania ) czy to jest inny wyjazd np.: wyjazd po  zakupy  sprzętu z środków przekazanych na KSRG ( Wyjazd na polecenie naczelnika to chyba on dysponuje samochodami w OSP i za to odpowiada )? I jeszcze jedna uwaga czy to normalne ze wójt występuje ( nieoficjalnie ) do komendanta powiatowego (kom. pow. Pisze z malej specjalnie bo ten paj..c. się go chyba  boji ) o nie dysponowanie naszej OSP  do pożarów na terenie powiatu. I taki przypadek ma miejsce dwa dni temu, w nocy Pożar BUDYNKU MIESZKALNEGO  w miejscowości oddalonej 8 km od naszej  PSP ma cos koło 12km ( inna gmina) ściąga się wszystkie jednostki z powiatu ( było co gasić) nawet oddalone o 30km,  a naszą jak dyżurny chce zadysponować bo ma blisko to ....- 01 ( kom powiatowy ) zabrania,  a  3 miesiące temu po pożarku lasu  nas chwali w gazecie jako super jednostkę ( powiatowy brukowiec)( moje zdanie).
PANOWIE JAK TO ZMIENIC JAK TYM LUDZIA TO WSZYSTKO WYTŁUMACZYC
 

Offline kolocz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Pomocy
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 11, 2003, 11:34:10 »
W następnych wyborach wybrać odpowiedniego (tzn. uległego). A swoją drogą Wójt (i Rada Gminy) jako organ samorządowy odpowiada za szeroko rozumianą ochronę przeciwpożarową na terenie gminy więc trudno go winić za próby wprowadzania własnch zasad. I jeszcze jedna rada: Nie kąsać ręki która karmi..........

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Pomocy
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 11, 2003, 15:59:18 »
Coż można napisać "zgoda buduja a niezgoda rujnuje " - moim zdaniem nie wystarczy miec racje ale trzeba jeszcze potrafic je tak przedstawic zeby one byly zrozumiale dla wszystkich... no i trzeb umiec zrozumiec racje innych. To takie elementarne zasady zycia w społeczeństwie których się chyba warto już nauczyć. Twoja wypowiedź jest bardzo jednostronna nie wiemy czym kieruje sie wójt wydając takie decyzje.
Przyszły takie ciekawe czasy że trzeba troche dyplomacji. Najlepiej tak z kimś gadać żeby myślał że Twoje pomysły to on sam wymyślił :). A tak na marginesie - wiecie że dyplomata to taki człowiek który potrafi powiedzieć Wam sp... w taki sposób że poczujecie podniecenie w związku ze zbliżającą się podóżą...

Co do dysponowania to dyspozytor wie więcej niż Ty. Na pewno gdybyś był niezbędny to nie pytałby nikogo o zdanie tylko by Cię zadysponował. Nie dalej jak tydzień temu brałem udział w dużej akcji i słyszałęm przez radio jak dyspozytor zabronił wyjeżdżać jednej jednostce z KSRG, kazał im zostać na nasłuchu - pomyślałem że chłopaki popdali chyba zdrwo. Po pewnym czasie jak sie troche uspokoiło dyspozytor wytłumaczył im że mu się robi pusto w garażach i że mają być w odwodzie na wypadek innego zdarzenia i... wszystko jasne.

Zdaje sobie sprawe że to nie jest odpowiedź której oczekiwałeś ale lepszej nie potrafi wystukać,
Pozdrawiam

Offline firetom

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 310
Pomocy
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 11, 2003, 16:54:53 »
No cóż, ja też nie za bardzo wierzę w tajne konszachty Wójta z Komendantem Powiatowym, bo jak zauważył Sylwek, to nie on a dyspozytor dysponuje jednostki. Wyobrażasz sobie pismo KP zabraniające dysponowania jednostki z X do sąsiedniej Gminy YZ? Poza tym wiem, że wójtowie podpisują stosowne porozumienia o współpracy na tej niwie - pomożecie nam, pomożemy i wam w potrzebie.
Ja chciałbym się tylko zapytać, gdzie w tej całej historii umiejscowiony jest Komendant Gminny oraz Zarząd Gminny, czyśbyście nie mieli zbudowanych struktur organizacyjnych ?! To właśnie tuba która powinna nagłaśniać wasze potrzeby i żale.
Doświadczenie jest czymś, co zdobywamy, kiedy nie zdobywamy tego, co chcemy zdobyć

Offline urban

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
    • http://
Pomocy
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 11, 2003, 23:05:54 »
Witam!

Cytuj

Może i wie lepiej (przynajmniej powinien) , ale to on mi opowiedział ta sytuacje jaka miala miejsce ze
....-01 zabronił . Dyspozytor jest OK!


Cytuj

Tak samo robimy " zabezpieczenie miasta"  tak to nazywamy.



Komendant Gminny  - no wlasnie,  był na swojej zmianie w PSP jako dyspozytor.
I mysle ze odpowiednio nagłosni

Kiedys jeszcze cos napisze pozdrowionka . :-)


 

Offline urban

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
    • http://
Pomocy
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 11, 2003, 23:15:19 »
ale dalem ciała z cytatami  

to jeszcze raz to samo ale inaczej :-)
sorki

[size=8][span style='font-size:21pt;line-height:100%'][span style='font-size:14pt;line-height:100%']"[span style='font-family:Times']Co do dysponowania to dyspozytor wie więcej niż Ty. Na pewno gdybyś był niezbędny to nie pytałby nikogo o zdanie tylko by Cię zadysponował"[/size][/font][/span][/span][/span]

Może i wie lepiej (przynajmniej powinien) , ale to on mi opowiedział ta sytuacje jaka miala miejsce ze
....-01 zabronił . Dyspozytor jest OK!

Nie dalej jak tydzień temu brałem udział w dużej akcji i słyszałęm przez radio jak dyspozytor zabronił wyjeżdżać jednej jednostce z KSRG, kazał im zostać na nasłuchu - pomyślałem że chłopaki popdali chyba zdrwo. Po pewnym czasie jak sie troche uspokoiło dyspozytor wytłumaczył im że mu się robi pusto w garażach i że mają być w odwodzie na wypadek innego zdarzenia i... wszystko jasne.

Tak samo robimy " zabezpieczenie miasta" tak to nazywamy.


Ja chciałbym się tylko zapytać, gdzie w tej całej historii umiejscowiony jest Komendant Gminny oraz Zarząd Gminny, czyśbyście nie mieli zbudowanych struktur organizacyjnych ?! To właśnie tuba która powinna nagłaśniać wasze potrzeby i żale.

Komendant Gminny - no wlasnie, był na swojej zmianie w PSP jako dyspozytor.
I mysle ze to odpowiednio nagłosni

Jeszcze raz sorki ze dwa razy to samo
Kiedys jeszcze cos napisze pozdrowionka . :-)

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Pomocy
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 11, 2003, 23:52:01 »
Ktoś napisał, że nie wierzy aby K-nt dał na piśmie zakaz dysponowania OSP. Nigdy nie da na piśmie , ale ja też znam przypadek, że zakazał dyspozytorom wysyłać i jak rano przychodzi do pracy to sprawdza. Jak ktoś się wychyli to ma problem osobisty. Jak spyta prasa lub ktoś oficjalnie, to zaprzeczy - przecież on wspiera i jest cały czas za - dwoma rękoma. Polska pełnym ryjem.
pozdro  

Offline gorex

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 534
  • Nienagannie wyuzdany trzydziestolatek
Pomocy
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 11, 2003, 23:57:51 »
zgadza sie jest to mozliwe do przeprowadzenia! tylko mam do ciebie osobiosta prosbe.  mozesz nie uzywac slow: "Polska", "Polacy" i wszelkich ich odmian w kontekcie wylacznie negatywnym?
mysle ze w tym konkretnym przypadku
Cytuj
Polska pełnym ryjem
wlasciwe byloby uzycie slow:
cwaniactwo, zachowawczosc, polityka itd.
Zrób na złość wszystkim- zacznij myśleć!
Nic tak nie psuje dyskusji jak dogłębna znajomość rzeczy. MH nr..

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Pomocy
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 12, 2003, 13:19:35 »
OK rozumiem - to był cytat

Offline DOSIA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Pomocy
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 13, 2003, 00:25:58 »
Witam Urban.
Wasza sytuacja jest dość skąplikowan, a to z tego względu, ze do następnych wyborów zostało jeszcze 3 lata.Nowelizacja ustawy o jednostkach samorządowych likwidujac zarządy gmin dała wiekszą władzę wójtowi i jak nie uda wam się dogadać z wójtem to cienko was widzę. Sam jestem poniekąd samorządowcem i wiem na czym sprawa polega. Jeżeli nie ma szans na kompromis (patrz Nicea) to pozostaje wam przekonać do siebie większość rady która może zagrozić wójtow  negatywnym głosowaniem nad absolutorium. Będzie to jednak trudne, ale do przeskoczenia pod warunkiem że odpowiednio sprawę nagłośnicie.
Na sądzenie się nie liczcie bo sprawę macie przegraną.
Życze udanej walki.(jest o co)