Pisze Ci jak ja miałem i nie miałem tu na mysli Pani w sekretariacie tylko lekarza przecież to logiczne...Odebrałem obiegowke kazali czekac na korytarzu aż poproszą do pokoju, PANI DOKTOR (nie Pani z sekretariatu) wychodziła i prosiła do gabinetu. I tam mierzyła ciśnienie pytała o choroby itp. Tak w Warszawie miałem.