pierwsza wartość zawsze jest wyższa
więc 135/60 a nie na odwrót - ale ważne, że zrozumiane jest o co Ci chodzi, tylko to tak na przyszłość
chyba coś źle przeczytałeś, ale zaraz będziesz wyprowadzony z błędu. uprawianie sportu wpływa na tętno a nie na ciśnienie krwi. sportowcy mają obniżone tętno.
przez ten rozrost mięśnia sercowego, serce "rośnie w siłę" i może wyrzucać krew z większą siłą (czyli w tym wypadku pod większym ciśnieniem), jednak ciśnienie krwi to nie tylko ciśnienie przy sercu, to ciśnienie w naczyniach i jest ono regulowane przez baroreceptory, one rozszerzają (gdy ciśnienie jest wysokie) albo zwężają naczynia (gdy zbyt niskie ciśnienie). te baroreceptory z tego co pamiętam o umieszczone są w łuku aorty, czyli zaraz za sercem (od serca tętnica prowadzącą krew na duży obieg jest aorta, jej pierwszy odcinek to aorta wstępująca a drugim odcinkiem jest łuk aorty). jako że te receptory są zaraz za sercem, wyczuwają ciśnienie krwi wyrzuconej przez serducho i regulują naczynia obwodowe (czyli np. tętnice na kończynach) - rozszerzenie bądź zwężenie ścian naczyń. ciśnienie na badaniach masz mierzone na tętnicy ramiennej, a więc na kończynie - powinno to już być uregulowane poprzez owe baroreceptory
mam nadzieje że dość jasno to wytłumaczyłem - czasem mówie zagmatwanie, ale starałem się to ułożyć w sensowne zdania