kolego robert28
W moim rozumieniu wszystko zmierza w te strone właśnie.
Wiek "strażaków" z ZSP przy działaniech na terenie zakładu może nie miec bardzo dużego wplywu.
Innym problemem jest fakt, że takie jednostki coraz częściej "wciągane" są do KSRG i wykorzystywane do działań (mniejszych) poza terenem zakładu.
Wtedy wiek ma znaczenie ogromne!
Jak napisałeś " ...należy cofnąć cały ten galimatias do początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to jeszcze nie było PSP, a zakładówki były na tych samych zasadach co straż pożarna..."
myslę, że to jest bardzo dobre rozwiązanie. Przed 1991 rokiem strażak był strazakiem i wszystko!
Na tereneie powiatu, w którym występuje np ZOZRWPAP można "zapoznawać" strażaków ze specyfiką zakładu za pomocą rotacji na JRG.
Myśląc o braku etatów w PSP można by właśnie "wciągnąć" ZSP w swoje struktury. Doświadczeni ludzie plus sprzęt, którym dysponują to bardzo duże kożyści dla wszystkich!!!
Słyszałem kiedyś o takich zamiarach, ale nie wiem czy któryś został zakonczony właśnie w ten sposób.