No proszę w biurze jest super, wszysycy leżą jak cień. A jak komuś Komendant zapewni to leżenie, większą pensje to płacz... Tak się w praktyce kończą rozważania jak to w biurze jest fajnie. CZyny świadczą, nie słowa, Panowie. A czyny jakie są , każdy widzi....
Co do przeniesienia to chyba niedużo możesz zrobić,Komendant ma takie prawo. Pozostaje ci płacz do NSZZ i powrót fo raju na podział bojowy.