użytkuje hełm w PSP czwarty rok i jestem bardzo zadowolony. Nawet po kilku godzinach chodzenia nie doskwiera na głowie. Polecam i drugi raz bym wybrał ten sam model. Okulary wybrałem przyciemniane, przydają się w słoneczne dni. Przyłbica przeźroczysta, ponieważ wychodzę z założenia, że mogę wystraszyć osobę poszkodowaną, ale to każdego indywidualna sprawa. Jedyny mankament hełmu to właśnie to mocowanie na środku. Znam dwie osoby co zgubiły plastik od mocowania. Ja osobiście zgubiłem tą dedykowaną latarkę. Raz hełm zaliczył upadek przy wsiadaniu do auta i złamało się jedno mocowanie. Drugi raz walnąłem głową w belkę podczas pożaru i latarka została gdzieś w pogorzelisku. Spisywała się idealnie do pisania druku przekazania, jednak bez niej też można sobie poradzić.