Służba > Forum ochotników

Wyjazd samochodu OSP bez dowódcy

<< < (2/3) > >>

mpolskie:
Z perspektywy dyżurnego - istnieje możliwość bez problemu wysłać zastęp bez dowódcy (na przykład w większości małych JRG drabiną jedzie sam kierowca jak wyjeżdża wszystko z garażu). Natomiast co do sytuacji wyżej, jak ja to widzę - jeśli mam zdarzenie typu "pierdoła" - nie puszczę OSP bez dowódcy/bez minimalnej obsady za żadne skarby. Natomiast w razie sytuacji zagrożenia życia, gdzie wiem że te dwie osoby bez dowódcy mogłyby realnie pomoc - dzwonię szybko do SKKW, powiem jaka jest sytuacja i jeśli nie ma sprzeciwu to wysyłam a potem w meldunku/karcie zdarzenia odpowiednio motywuję co mną kierowało do podjęcia takiej a nie innej decyzji. Nasza służba wiąże się nierozerwalnie z podejmowaniem trudnych decyzji, niestety często balansujących na granicy prawa - jeśli na szali stoi ludzkie życie nie można bać się ich podejmować.

MIKO:
Panowe jak już tak bawicie się w grę słów - to wystarczy po otrzymaniu informacji że OSP niema dowódcy zmienić przekaz. Niestety bez dowódcy nie mogę cię zadysponować ale informuję cię że na twoim terenie jest takie i takie zdarzenie.   :rofl:   

A kto dowodzi - a musi dowodzić :) :)  - mało tego nie może dowodzić, co nie zmienia postaci rzeczy że może skutecznie ratować. Żebym ja miał tylko takie dylematy i problemy w straży :) :)   

PabloGCBA:

--- Cytat: MIKO w Lipiec 06, 2023, 22:26:01 ---Panowe jak już tak bawicie się w grę słów - to wystarczy po otrzymaniu informacji że OSP niema dowódcy zmienić przekaz. Niestety bez dowódcy nie mogę cię zadysponować ale informuję cię że na twoim terenie jest takie i takie zdarzenie.   :rofl:   

A kto dowodzi - a musi dowodzić :) :)  - mało tego nie może dowodzić, co nie zmienia postaci rzeczy że może skutecznie ratować. Żebym ja miał tylko takie dylematy i problemy w straży :) :)

--- Koniec cytatu ---

Dokładnie tak jak mówisz i tak trzymać. Jak jest kierowca to niech jedzie i tyle. W Psp przeważnie drugi zastęp nie ma dowódcy a jeżdżą sami a się osp czepiacie.

taz_org:
Zwróćcie uwagę, że nawet w SWD jest punkt w których wypisuje się po kolei kto rządził na zdarzeniu i jest zatytułowany "Kierował działaniami". Nie ma tylko i wyłącznie kierujących działaniem ratowniczym. Jest wiele dziur i wiele luk w przepisach. Może idzie to jakoś usystematyzować?

Tak jak ogólnie to nikt już nie dowodzi, tylko kieruje działaniami  :fiuu:

zeusss:

--- Cytat: MIKO w Lipiec 06, 2023, 22:26:01 ---Panowe jak już tak bawicie się w grę słów - to wystarczy po otrzymaniu informacji że OSP niema dowódcy zmienić przekaz. Niestety bez dowódcy nie mogę cię zadysponować ale informuję cię że na twoim terenie jest takie i takie zdarzenie.   :rofl:   

A kto dowodzi - a musi dowodzić :) :)  - mało tego nie może dowodzić, co nie zmienia postaci rzeczy że może skutecznie ratować. Żebym ja miał tylko takie dylematy i problemy w straży :) :)   

--- Koniec cytatu ---

OK, czyli dyspozytor, mówi, że bez dcy nie może puścić (czyli jednak nie można wyjechać bez dcy...), ale jest takie i takie zdarzenie i rozumiem, że ekipa wyjeżdża nie jako straż pożarna, tylko jako zbieranina prywatnych osób? I nie podlegają pod żadne prawo i przepisy pod które podlegaliby wyjeżdżając jako OSP?

Rozumiem też, że można działać skutecznie bez dcy, ale tak jak napisałem, chyba jak się założy te ubranie z napisem straż i wsiądzie do czerwonego samochodu, to jakieś przepisy takiego człowieka obowiązują.

Idąc Waszym tokiem myślenia, wychodzi na to, że takie OSP są niepotrzebne, bo wystarczy jak się zbiegnie kilka osób, które coś tam kumają jak wąż trzymać, albo , że trzeba uciskać 30 do 2 i jak się zbiorą to niech wsiadają w passata i niech jadą ratować, bo przecież to jest najważniejsze


--- Cytat: taz_org w Lipiec 06, 2023, 23:12:59 ---Tak jak ogólnie to nikt już nie dowodzi, tylko kieruje działaniami  :fiuu:

--- Koniec cytatu ---

Tak tak jak zwał tak zwał. Wiadomo o co chodzi  -_-

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej