Należy też pamiętać o innych służbach - ile to będzie etatów? Tym samym w resorcie raczej nierealne, w odniesieniu do funkcjonariuszy.
Poza tym przy obecnym rozkładzie służby w systemie codziennym są dni kiedy strażacy nie wyrabiają się z robotą narzuconą z góry i zmuszeni są albo brać robotę do domu (bo nawet zaśmiecanie sobie głowy i myślenie o tym, co odpisać, wpisać w tabelkę też jest braniem roboty do domu), albo przynajmniej myśleć ile mnie jeszcze jutro roboty czeka - nie wszyscy służą w KG czy KW. Są w tej firmie jednoosobowe stanowiska, a w małych komendach biurowy=człowiek orkiestra.