Dodam że sprawa jest jasna.
Mamy do podziału średnio x na etat.
Skoro najniższa grupa dostanie średnią to każdą wyższa grupa ma realnie nawet nie średnie 9.3 procenta.
Nawet zabranie podwyżki 5 czy 6 generałom nic nie zmieni. Czemu bo 7 osób da 7 tys miesięcznie po 33 gorsze na strażaka.
Więc dopóki pomysłodawcą nie pokaże skąd ma środki na ten pomysł to szkoda czasu na dalsze dyskusje.
A na marginesie na nowych zasadach emki będą od 2037? To może jeszcze chwilę poczekajmy że zamianami pod nowy system?!
A dla jasności, czy pojawił się właśnie postulat żeby najwięcej dawać w dolne grupy?
No ale ludziom ostatnie 10 lat zacznie się naliczać od 2028, więc już wcale tak dużo czasu nie zostało na przemyślenia i legislację. Ustalenie w przyszłości minimalnych dodatków służbowych na zaproponowanych wysokościach jest trafne. Obecnie moja KM ma najwyższe dodatki służbowe w województwie, a na podziale bojowym nikt się nie zbliża do 20% (może pojedynczy dowódcy zmian).
Strażacy na nowych zasadach muszą dobrze zarabiać przez 10 lat, a nie przez miesiąc, dwa czy rok. A zrozumcie, że wszyscy zyskają, bo będą dobrze zarabiać tu i teraz, a nie tylko na emeryturze…
No bo o to chyba wszystkim chodzi, żeby wszyscy otrzymywali godne wynagrodzenia za swoją pracę przez jak najdłuższy okres służby, a nie tylko w ostatnich miesiącach.