Można naprawiać siatkę płac,ale rozciągnąć to w czasie. Przy każdej następne podwyżce zwiększać różnice pomiędzy grupami. Inflacja jest ogromna i tak samo podrożało wszystko dla stażysty i dla d- cy.Po takiej podwyżce gdzie ktoś będąc na stażu otrzyma 300 zł i te niższe grupy dostaną w okolicach 400/450zl brutto a grupy od 8 w górę dostaną od 600 zwyż.to powiem na przykładzie swojego podwórka związek przestanie istnieć w mojej jednostce.
Gdzie byłeś jak były podwyzki w grupach 1-8??? A no tak wtedy byłeś zadowolony bo dostałeś. Zrozum chłopie, że w obecnej sytuacji awansować się nie opłaca. Dostając awans niedawno z 8 na 9 grupę, dostałem 16zl na rękę. Reszta śmiała się w twarz.
To ja tylko dodam ze awans z 5 na 6 grupę to tez jest 20 zł brutto.
A najlepszy jest myk z awansem z mł. operatora na operatora z 6 na 6 gr:)
Ok, tylko zakres obowiązków u operatora się nie zmienia. U dowódcy owszem
Owszem, zmieniają się obowiązki. W przypadku mojej jednostki operator przechodzący na stanowisko dowódcze, ma mniejszy zakres obowiązków. Taki paradoks. Przecież pan aszpirant musi odpocząć i taką patologię rozpowszechnia pseudo dca jrg
Chyba w przypadku twojej jednostki, gdzie jest dziwny podział obowiązków.
U nas operator(operator to poprostu kierowca, czy to młodszy kierowca-ratownik czy starszy operator sprzętu to tak naprawdę jeden ch...) - utrzymanie sprzętu, obsługa i prowadzenie pojazdów.
A Dowódcy - ćwiczenia, konspekty, kierowanie działaniami ratowniczami, kursy OSP i końca nie widać.
Toż od wieków każdy wie że są dwa najlepsze stanowiska w PSP - starszy operator sprzętu oraz starszy specjalista ratownik(w przypadku oficerów)
Ps. Czym u was w jednostce różnią się faktyczne(nie na papierze) obowiązki starszego operatora sprzętu od np. mł. ratownika-kierowcy?