Myślę że samo podlączenie sprężarki bez automatu też zrobi swoje, po prostu będzie się włączać za każdym razem, gdy spadnie ciśnienie poniżej ustawionej wartości. Jeśli jednak macie mało wyjazdów i powietrze szybko "ucieka", lepszym rozwiązaniem będzie założenie automatu, który uruchomi sprężarkę po włączeniu syreny, dzięki czemu nie będzie na darmo pracować podczas postoju.