Ja mam pytanie trochę z innej beczki. Co sądzicie o umieszczaniu na kalendarzach zdjęć z akcji, gdzie widać palący się budynek, ratowany pojazd itd. Oczywiście nie widać żadnego numeru budynku, nazwy ulicy czy innych oznak zidentyfikowania obiektu. Jak ma się to od strony prawnej?
Dziękuję i pozdrawiam.