Służba > Forum zawodowców

Karetki w PSP…

<< < (2/132) > >>

LucasPSP:
Dodam, ze uważam, iż plecak ratownika medycznego to wystarczająca rzecz do zabezpieczenia pacjenta „wyleczenia” ew w domu. Co i tak niesie dodatkowe obowiązki i wysoka odpowiedzialność działania w pojedynkę i podaży leków. Co rodzi i tak pewna hipokryzje bo plecak może używać osoba mająca 5lat w prm a tutaj maja być po kpp w karetce lub tylko z kwitem rat med bez doświadczenia No bo na doświadczenie trzeba kilka lat zapracować. Ciężko mi sobie to wszystko wyobrazić. Ale większość ratowników medycznych będzie wolała przejść do PRM, nie ma już tak dużych benefitów w PSP a każdy wyżyć musi wiec lepiej mieć odpowiedzialność w jednej pracy z dostosowanym zespołem i doświadczonym, który tylko jeździ jako ZRM.

pb11:
Skończy się na 100 karetkach przed wyborami i to będzie tyle. Co do ratowników med.  to będzie tak jak z pozyskaniem ludzi po chemii, informatyce itp.  czyli specjalistów dziedzinowych ktorzy obecnie nie mają problemu z zarobieniem dużo wiekszych pieniążków niż w PSP na rynku prywatnym.
Bedzie sukces bo ma byc sukces, no bo kto da radę jak nie my.

qsefthuko:
Czy jest wystarczający to bym się nie zgodził ponieważ jadac do bólu brzucha i lecząc go może to być ściana dolna... więc tu nie ma zabawy...co do reszty się zgadzam.

zegpaw:
Z mojej perspektywy jest to pijarowa zagrywka przed wyborami. W sąsiedniej jednostce PSP była kiedyś karetką i kierowca był dysponowany do nich z podziału a dwóch RM nie będących w strazy a z PRM w niej jeździli. Chłopaki mieli dość jak ich wpisywali tam na obsad. Teraz RM zarabia dwa razy więcej niż strażak z 10letnim stażem więc ich nie przyciągnie służba w PSP. A nam dadzą 100zl bo to służba jest jak nie daj Boże leki będą to będziemy mieć na obiedzie prokuratora

pompierman:
Nie miejmy złudzeń.. etos strażaka pomału umiera, co przekłada się na coraz to mniejsze zainteresowanie przyjściem nowych osób do służby... może, że ktoś jest pasjonatem, ale z pasji nie utrzymasz rodziny. Poświęcając się tej pracy Państwo powinno zachęcać przywilejami, a w obecnych czasach odrzuca, jedyne co ma do zaoferowania to możliwość dodatkowego zarobkowania - chyba jedyne co przyciąga wielu i aktualnie trzyma nas tu gdzie jesteśmy -  i to nie w każdym przypadku.
Rozmawiając z dużą ilością osób pracujących czy to na kontraktach czy etacie w ZRM, dowiadując się czym straż zachęca to od każdego usłyszałem , że to jakiś żart... teraz doświadczony ratownik medyczny, na godzinę ma około 60zł/brutto i nawet nie mają chęci przychodzić do PSP, a taki zamiar ma góra, aby pozyskać ratowników.. taka osoba wiedząc ile zarobi w systemie nawet nie spojrzy na pracę w straży bo niczym ona nie zachęta moim zdaniem w tych czasach. Aby wyszkolić dobrego ratownika to co najmniej 10lat licząc ze szkołą i odpowiednią ilością wypracowanych godzin w systemie. U nas nawet nie będzie mowy o jakimś dodatku służbowym za wykonywanie nowego zakresu obowiązków, już teraz budżety komend są prawie w pełni napięte, a jeśli nawet to 200-300zł nie zachęcą , aby podejmować takie ryzyko na własne barki.
Wiadomo , że znajdą się napaleńcy, którzy będą jako pierwsi pchać się do karetki, ale karetka bez doświadczonych ratowników to tylko pojazd..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej