Autor Wątek: Karetki w PSP…  (Przeczytany 133959 razy)

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #425 dnia: Kwiecień 24, 2023, 19:23:35 »
Temat karetek w PSP będzie się jeszcze długo ciągnął zanim dojdzie do finalizacji tego projektu. Czy pomysł karetek w straży to dobry pomysł trudno powiedzieć na daną chwilę wszystko jest zależne od tego jak to zostanie rozwiązane systemowo. (dodatkowe etaty itp.) Wiadomo że głównym czynnikiem motywującym ludzi są pieniądze i jeśli projekt ma wypalić i ma przynieść realną pomoc osobie poszkodowanej to tych ratowników medycznych w strukturach straży pożarnej trzeba jakoś zachęcić. Tak mi się wydaje, że jakaś 9 grupa i dodatek 1500zł byłby na miarę możliwości psp osiągalny aby to zaproponować ratownikom medycznym którzy podejmą się jeżdżenia na karetce. Mówienie, że ktoś tam z dowództwa zarobi mniej, zawsze może iść na karetkę i poczuć tą odpowiedzialność za pacjenta.  Miejmy tego świadomość że puki co nie ma co marzyć o zarobkach jak ratownicy medyczni pracujący w systemie ratownictwa medycznego. Drugą sprawą jest pozyskanie odpowiedniej ilości tych ratowników do służby w psp, a gdyby tak przy okazji tych studiów ratownictwa medycznego na akademii pożarnictwa w warszawie dana osobo kończyła je z stopniem np. sekcyjnego,(kurs podstawowy traw teraz około 3 miesiące wydaje mi się z w okresie wakacyjnym śmiało dałoby się to zrobić) podoficerowie sią bardzo ważni i potrzebni w straży, byłby to czynnik motywujący dla młodych ludzi, którym się nie udało dostać na szkołę aspirantów lub szkołę główną aby pójść na ratownictwo medyczne właśnie na tej uczelni bo będzie jej otwierać drogę do pracy w psp.

Czyli podsumowując jak nie wiadomo o co chodzi w tej nagonce to o pieniądze. Tylko jakoś nie umiem zrozumieć dlaczego Ratownik Medyczny odpowiada bardziej za poszkodowanego w karetce niż strażak w czasie każdej innej akcji. Bo dochodzimy do takich paradoksów że wiele umiejętności strażaków próbuje się ustawić o wiele niżej w hierarchii od medyka. A to tak chyba nie do końca jest :)

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 903
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #426 dnia: Kwiecień 24, 2023, 19:53:12 »
@MIKO
Z całym szacunkiem, ale to 01 w czasie ostatniego Q&A powiedział, że żadnej dodatkowej gratyfikacji finansowej dla rat-medów  w tych naszych ambulansach nie będzie.
Za "ku chwale ojczyzny" rodziny nie wyżywię ani ja, ani ratownik medyczny. Nie dziwię się więc pytaniom o finanse. Zwłaszcza, że ratownik na kontrakcie wyciąga kasę o jakiej niejeden d-ca JRG może pomarzyć.
Co do kwestii odpowiedzialności, to strażak ratownik mający tylko KPP postępuje zgodnie procedurami i z tego jest rozliczany (nie podaje leków innych niż tlen), natomiast ratownik medyczny z dyplomem (nie ważne czy po studium policealnym - bo tacy też są, czy z licencjatem) postępuje zgodnie ze swoją wiedzą jaką zdobył oraz wytycznymi obowiązującymi w medycynie, w tym podaje leki. Leki, których sposób rozcieńczenia (w czym i w jakiej ilości) oraz podania (podskórnie, sródskórnie, domięśniowo, dożylnie czy też we wlewie kroplowym itd.) ma kolosalne znaczenie.
Chciałbyś ponosić odpowiedzialność na trzeciej lub czwartej grupie uposażenia w PSP? Przecież dowódca zmiany ponoszący odpowiedzialność za podejmowane decyzje jest na 10 grupie, a ratownik medyczny, który ma "na szali" życie drugiego człowieka za najniższą krajową ma pracować?
Si vis pacem, para bellum

Offline zegpaw

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #427 dnia: Kwiecień 24, 2023, 21:13:20 »
Dla mnie jak i dla zdecydowanej większości strażaków nie jest pytaniem jak ma wyglądać karetka znaczy się ambulans w PSP  :rolleyes: Tylko na co nam to ? Nikt tego nie chcę, nie lepiej by było jak by każda formacją robiła swoje i w tym się doskonaliła... Proszę nie dawać mi argumentów że gdzieś tam w Polsce GCBA przewiózł pacjenta i teraz chcemy kupić prawie 3 tyś kadetek.

Offline simek92

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.127
  • KM PSP
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #428 dnia: Kwiecień 24, 2023, 21:20:35 »
Pytanie 1: ile razy w ciągu roku GCBA transportuje pacjenta? Równie dobrze, trzeba kupić do kazdego.posterunku policji ambulans, bo po co mają eskortować kobietę na poród, jak mogą ją przewieźć karetką.
Pytanie nr 2: ile IZRM realizowanych przez KSRG kończyło się transportem do szpitala?

Offline zegpaw

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #429 dnia: Kwiecień 24, 2023, 21:22:09 »
Zresztą już mamy kilka medycznych samochodów i jak rozmawiam z chłopakami co tam służą to ani jednego dobrego słowa o tym wszystkim nie słyszałem. Więc jak oni mają źle to wszyscy też mają mieć... Niech każdy robi swoją działkę i by było super

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 903
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #430 dnia: Kwiecień 24, 2023, 21:33:58 »
(...)Równie dobrze, trzeba kupić do kazdego.posterunku policji ambulans, bo po co mają eskortować kobietę na poród, jak mogą ją przewieźć karetką.
(...)
A to już w ogóle największa głupota tych chorych czasów.
Niejaki Sierżant Bagieta wyjaśniał czym to grozi i jakie są konsekwencje.
Dawno temu mnie nauczono formułki: "Pan jest zbyt zdenerwowany, żeby prowadzić pojazd. Proszę poczekać, wzywam karetkę".
Osobiście nie chciałbym spotkać na swojej drodze roztrzęsionego gościa, prowadzącego samochód, ani wbić się w pojazd, który goni radiowóz na sygnale - bo tak to będzie wyglądało.
Si vis pacem, para bellum

Offline hasici99

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 519
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #431 dnia: Kwiecień 24, 2023, 21:42:57 »
22 strona kwękania a karawana i tak jedzie dalej. Nie marnujmy już swojego czasu i poświęćmy go na jakieś konstruktywne czynności, bo nikt tutaj nie liczy się ze zdaniem strażaków. Ostatnimi czasy partia pokazuje gdzie ma funkcjonariuszy PSP i walczy o elektorat nie patrząc na nic. Karetki w każdej JRG i gminie - wiele osób tutaj położyło ten pomysł na różnych płaszczyznach. Mimo wszystko Kowalski będzie zadowolony.

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 903
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #432 dnia: Kwiecień 24, 2023, 21:48:56 »
I o taki głos rozsądku nic nie robiłem  :rofl:
Si vis pacem, para bellum

Offline strazak ochotnik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 211
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #433 dnia: Kwiecień 24, 2023, 23:08:33 »
Dobry wieczór wszystkim!
Obserwuję wątek od dłuższego czasu i w końcu postanowiłem się troszkę wypowiedzieć w tym temacie, bo i mnie on dotyczy.

Głównym problemem poruszanym w tym wątku jest brak przepływu jakichkolwiek informacji z góry na dół. W wątku na temat nowych ubrań koszarowych też to napisałem: „Największym problemem ostatnich reform jest brak szerokich konsultacji ostatnich zmian.” Najgorsza jest niewiedza i tutaj mamy z tym do czynienia.
Dlaczego i tym razem nie stworzono jakiejś anonimowej ankiety, w której funkcjonariusze PB mogliby się wypowiedzieć? Dlaczego i tym razem nikt nie zapytał ludzi na dole, którzy będą docelowo jeździć tymi ambulansami o zdanie? Dlaczego nikt nie zapytał młodych co sądzą o możliwości zrobienia studiów z zakresu RM i dalszego rozwoju w tym kierunku? Czy aby wszyscy mają zdaną maturę, żeby iść na studia? Dlaczego nikt nie zapytał RM będących w służbie co oni myślą o tym pomyśle, jakie oni mają zdanie w tym temacie? W jednym  z wątków któryś z Komendantów wiele wyjaśnił i rozwiał wiele wątpliwości. Może i tym razem, któryś z Panów Komendantów postara się wyjaśnić pewne kwestie tu na forum lub może jakimś pismem do nas strażaków z podziału? Jest ponownie zbyt dużo domysłów i wątpliwości, a przecież można tego uniknąć poprzez wyjaśnienie pewnych kwestii.



[…]Doskonalenie zawodowe prowadzę, jednostka również zawsze pomaga w szkoleniach, sama wizja ponownej pracy mi się podoba, z chęcią wróciłbym na praktykę i przypominał sobie procedury i całą resztę.[…]
A ja niestety mam inne doświadczenia w tej kwestii, dlatego gratuluję i zazdroszczę podejścia Twojego szefostwa. Mój 01 nie wyraził mi zgody na dodatkowe zarobkowanie w PRM. Jestem bezużyteczny, bo lepiej byłoby, gdybym skończył jakąś mechanikę lub budowlankę, bo to się przydaje w komendzie, a moje ratownictwo już nie. Przez niego kilka lat już nie pracuję w zawodzie, to teraz nagle będę już cacy i jednak przydatny w służbie? Teraz jednak będę mógł się bawić w medyka? Do tej pory omijało mnie większość dodatków motywacyjnych, bo inni lepiej remontowali komendę ode mnie, lepiej naprawiali auta, więc im się należało, a mnie nie.

[...]może przykłady na potwierdzenie mojch słów o najgorszym sprzęcie  podać?
 Proszę pokazać mi chociaż jakiekolwiek JRG w której funkcjonuje łączność w której dowódcą może zrozumieć ratownika pracującego w odo. Jesteśmy miliony lat świetlnych wstecz za techniką pożarniczą, bo nie ma pieniędzy na łączność podhełmową,albo wbudowaną w maski... na co to komu potrzebne z resztą.

Zakupy aut na zasadzie: macie i się cieszcie.
Biednie i tandetnie wygląda znaczna część aut psp na tle aut osp,które usiadło przed przetargiem tworząc siwz pod siebie. Niejednokrotnie tworzyłem siwz w psp tylko po to,by komenda i tak stworzyła swój bo wiecie na to nie ma kasy, na tamto też nie ma kasy itd.

Środki ochrony indywidualnej najtańsze,byle z certyfikatem.[...]
Niestety muszę się z tym zgodzić. Na moim terenie OSP ma lepsze pojazdy i lepszy sprzęt od JRG. Kupują, to co chcą i mają realny wpływ na zakupy, konfigurację itp.

Kolejnym problemem jest to, że zgodnie z danymi Ministerstwa zdrowia za 2022 rok ponad 2 mln zdarzeń było nie zasadnych - problem jest w przychodniach gdzie obywatel nie mogąc się dostać liczy na to że - jak wezwie karetkę to szybciej badania porobi - znów dodatkowe karetki ten problem powiększą - tym bardziej - że jako strażacy pewnie zdecydowaną większość odtransportujemy do szpitali.
[...]
Ratownicy medyczni w OSP - praktykujący pracują w PRM - ile realnie dni są dyspozycyjni w jednostkach OSP??
No i tu wreszcie przechodzimy do sedna sprawy. Problemem nie jest zbyt mała liczba ZRM tylko zbyt duża liczba nieuzasadnionych wezwań. Problemem jest brak edukacji społeczeństwa w temacie pierwszej pomocy, brak edukacji w jakich sytuacjach powinniśmy zadzwonić po ZRM, a w jakich udać się do POZ. Niezasadne wezwania stanowią około 40% wyjazdów PRM. Jeśli byśmy wykluczyli niezasadne wezwania to dostępność ZRM byłaby odpowiednia.

Co do RM w OSP to może trochę przewrotnie… Czy ktoś posiada statystyki na temat tego ilu funkcjonariuszy PSP na co dzień angażuje się w działalność „bojową” OSP? Zapisanych jest wielu, ale ilu funkcjonariuszy realnie wyjeżdża w OSP częściej niż 5 razy w roku? Z moich obserwacji i wiadomości uzyskanych z sąsiednich powiatów wychodzi mi, że mniej niż 30%, aczkolwiek to są tylko moje przypuszczenia. Skoro OSP to też straż, a aktywnie udziela się tam około 30% strażaków zawodowych (moje prywatne spostrzeżenia, jak ktoś ma jakieś konkretne dane to chętnie się zapoznam) to ilu RM aktywnie działa w OSP? Niewielu. Niewielu to jest zapisanych, a udziela się jeszcze mniej. Nawet jak są zapisani i aktywni to na skalę kraju jest kilka, no może kilkanaście jednostek OSP, które dałyby radę zapewnić obsadę 1 RM na każdy wyjazd. Na moim powiecie na blisko 100 OSP zapisanych do nich jest 6 RM. Już ktoś kiedyś powiedział, że ambulans bez personelu medycznego to tylko samochód…

A czemu ten temat nie został po prostu skonsultowany z nami, strażakami?

Dlaczego nie zrobiono ankiety wśród strażaków z pytaniami np.:
1. Czy są za takim rozwiązaniem?
2. Czy w związku z jego wprowadzeniem planują podniesienie swoich kwalifikacji do ratownika medycznego?
3. Jakie będą z tego tytułu gratyfikacje finansowe? Czy nie spowoduje to zachwiania znowu siatki płacowej w jakiś absurdalny sposób żeby znaleźć tylko chętnych.
Dialog prowadzony wśród jakiegoś wąskiego grona strażaków, a wszystko realizować będą Ci w pierwszej linii.

Na posiedzeniu komisji zrozumiałem Naszego włodarza, ale argumenty strony przeciwnej są też bardzo mocne. Jeżeli ten system ma wejść to tylko w pełnej zgodzie - później będą same problemy... odzyskiwanie sprzętu, przekazywanie poszkodowanych na miejscu zdarzenia, a nie mówiąc już o przekazywaniu poszkodowanych na SOR gdzie obecnie niejednokrotnie przyjeżdża zespół ZRM i ma problem ze "zdaniem" pacjenta - brak miejsc.
Pytania w punkt. Krótko i na temat.
Co do problemów to u mnie są problemy, żeby ZRM zabrał odpady medyczne wytworzone podczas zdarzenia. Są problemy z odbiorem deski z SOR, bo wraca bez klocków lub pasów, a o przekazaniu pacjenta na SOR to nawet nie chcę myśleć…

[...]Dostac ambulans to jedno. Utrzymać go wraz z całym wyposażeniem gdy w komendach brak pieniędzy na nadgodziny, naprawy zepsutego sprzętu czy podstawowe sorty mundurowe to drugie.[...]
Nic dodać nic ująć.

Podsumowując:
- Z tego co widzę i co czytam to wychodzi na to, że ambulanse i tak wejdą. Nie mamy nic do gadania, a szkoda. Szkoda, że nikt się znowu nie liczy ze zdaniem ludzi będących na pierwszej linii, których ta zmiana będzie najbardziej dotyczyć.
- Ambulanse w OSP? Abstrakcja. Nierealnym jest, aby to działało na poziomie ZRM typu P. Nawet 10 lat nie wystarczy, aby osiągnąć taki poziom, bo żaden ochotnik nie pójdzie na studia tylko po to, żeby sobie za 10zł/h pojeździ ć ambulansem do zdarzeń.
- Ambulanse w PSP? Ma to sens jako długoterminowe działanie rozłożone na kilka lat, lecz zaczynanie od zakupu ambulansów w najbliższych 5 latach to przesada. Powinno zacząć się od wyszkolenia kadry (studia 3 lata), zdobyciu praktycznych umiejętności (minimum 2 lata pracy w PRM) i dopiero wtedy można stopniowo wprowadzać ambulanse. Oczywiście nie jako „drugi system”, lecz tylko i wyłącznie do zabezpieczenia własnych działań tj. ćwiczenia, długotrwałe działania, mieszkaniówki (podobnie jak roty asekuracyjne).
Ręce, które niosą pomoc, są o wiele więcej warte jak te z różańcem między palcami...

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #434 dnia: Kwiecień 24, 2023, 23:28:46 »
Ten temat ma chyba drugie oblicze, o którym nikt nie wspomniał a wpisuje się idealnie w przygotowania państwa do konfliktu zbrojnego.
Ambulanse 4x4, podstawowy sprzęt medyczny, ogromny nacisk na KPP wśród "Florków" itp. nie dają Wam nic do myślenia?
Od kilku miesięcy kłócicie o dodatki służbowe, małe obsady, wyręczanie PRM itd. a nie zauważacie że jako kraj praktycznie nie jesteśmy przygotowani do dużej liczby poszkodowanych.
TRIAGE w warunkach konfliktu zbrojnego przy niedoborze sis medycznych polega na zajęciu się żółtymi i zielonymi bo czerwonym nie ma jak pomóc.
I wtedy nie są potrzebne studia medyczne i 20 lat stażu pracy w PRM. Pierwsza pomoc, zaopatrzenie i szybki transport do szpitala lub innej placówki medycznej. Tam właśnie będą zgrupowani ludzie z wykształceniem medycznym bo tam będą mogli coś zrobić.
Na zbudowanie tego potrzeba lat ale nie zapominajmy że jako państwo musimy szybko nadrobić lata zaniedbań i złudnej nadziei że pokój będzie trwał wiecznie.
Zgadzam się z przedmówcami że niestety zabrakło nie dialogu a właśnie rzetelnej informacji że strony Rządu.
Myślę że taka narracja jak przedstawiłem rozwiała by wiele wątpliwości i postawiła by pomysł w dużo lepszym świetle.
Wszak każdy z nas ma obowiązek obrony ojczyzny ale nie każdy musi biegać z karabinem.


« Ostatnia zmiana: Kwiecień 24, 2023, 23:33:54 wysłana przez oliwier »
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline simek92

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.127
  • KM PSP
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #435 dnia: Kwiecień 25, 2023, 06:28:52 »
No to niech powiedzą prawdę po co to wszystko, a nie ściemniaja że to do zabezpieczenia, wsparcia systemu itd. Może niektórzy już wiedzą, że zaraz coś zacznie się coś, czego nie chce nikt oprócz polityków. A co do obrony ojczyzny, hmm, najlepiej wysłać mięso armatnie na front, a samemu uciec za granicę i kierować całą tą wojenką.
Troszkę się czasy zmieniły i chyba by już nie było tylu chętnych do latania z karabinem, bo widać komu zależy na tym ewentualnym konflikcie.
@strazak.ochotnik też to bardzo dobrze podsumował. Ciekawe, że inne kraje nie wprowadzają nowego systemu "wsparcia" RM, bo jest zagrożenie wojną itd.

Offline hasici99

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 519
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #436 dnia: Kwiecień 25, 2023, 08:35:03 »
Ten temat ma chyba drugie oblicze, o którym nikt nie wspomniał a wpisuje się idealnie w przygotowania państwa do konfliktu zbrojnego.
Ambulanse 4x4, podstawowy sprzęt medyczny, ogromny nacisk na KPP wśród "Florków" itp. nie dają Wam nic do myślenia?
Od kilku miesięcy kłócicie o dodatki służbowe, małe obsady, wyręczanie PRM itd. a nie zauważacie że jako kraj praktycznie nie jesteśmy przygotowani do dużej liczby poszkodowanych.
TRIAGE w warunkach konfliktu zbrojnego przy niedoborze sis medycznych polega na zajęciu się żółtymi i zielonymi bo czerwonym nie ma jak pomóc.
I wtedy nie są potrzebne studia medyczne i 20 lat stażu pracy w PRM. Pierwsza pomoc, zaopatrzenie i szybki transport do szpitala lub innej placówki medycznej. Tam właśnie będą zgrupowani ludzie z wykształceniem medycznym bo tam będą mogli coś zrobić.
Na zbudowanie tego potrzeba lat ale nie zapominajmy że jako państwo musimy szybko nadrobić lata zaniedbań i złudnej nadziei że pokój będzie trwał wiecznie.
Zgadzam się z przedmówcami że niestety zabrakło nie dialogu a właśnie rzetelnej informacji że strony Rządu.
Myślę że taka narracja jak przedstawiłem rozwiała by wiele wątpliwości i postawiła by pomysł w dużo lepszym świetle.
Wszak każdy z nas ma obowiązek obrony ojczyzny ale nie każdy musi biegać z karabinem.

Szczerze mówiąc mam już dosyć tłumaczenia nieracjonalnych decyzji, najpierw Covidem, teraz wojną...
Czy w czasie wojny będziemy mieli mało zadań czysto pożarniczych? Czy jak wybuchnie wojna, to każdy z nas złoży jaja i będziemy mieli swoje klony? W tej chwili brakuje rozsądnych obsad na wozach, a co dopiero zabrać ze zmiany 7 czy 8 osobowej 2 na karetkę...
I nie, tutaj nie chodzi o wojnę, tutaj chodzi o to że ktoś tam ogląda za dużo amerykańskich filmów typu Chicago Fire...

Offline andoria

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 306
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #437 dnia: Kwiecień 25, 2023, 09:06:01 »
Strazak_ochotnik dobrze to podsumował.

Dodam od siebie, że chyba za bardzo odjechaliśmy w bok tematu. Poszliśmy dyskusja trochę w ideały, a nie w rzetelna przyczynę. O karetkach zaczęto mówić zaraz po prostescie ratowników. Nie daje wam to do myślenia? Może ktoś porównał z czasem to nawet z naszym protestem.
, ale to taka dygresja. Uważam, że zostanie zbudowany alternatywny system, który na początku nie będzie wybitnie dojechaniu zdarzeniami. Nastąpi rozwój stopniowy, po czym nasze karetki docelowo (większy zakres niż kpp, bo jednak kpp2, ale mniejszy niż na normalnej karecie) wyeliminuje normalny system prm. Zamiast kilku będzie np na powiat jedna fura (jakiś sop prm) z doktorem i jedna prm P. Resztę obstawia strażacy i wzmocnione obsady SOR. Nie twierdzę, że będzie lepiej, ale tak jest taniej. Sami ratownicy podnoszą argumenty, że przecież u nas jest system nietypowy, z tym że drogi ale coś za coś.
No to cos za cos nie będzie. U nas też uważam, że pieniążki się pojawia, ale jednak zdecydowanie mniejsze , wręcz symboliczne. Wspomnicie moje słowa... .

Offtop: tylko żeby się nie zdziwili, bo młodzi przyjęci na nowych zasadach już mają mniejszą determinację do pracy na siłę. Ich już przywileje tak nie trzymają, a i pensje nie porównywalne z cywilem. Zobaczcie ilu policjantów odchodzi ze służby bez uprawnień emerytalnych
 U nas na razie nie, ale uważam że to kwestia czasu. No, a.jeszcze jakby wygrała pewna opcja (na razie się nie zanosi), która chce nas pod samorządy to powodzenia w małych powoatowkach.

Offline Maxx

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 185
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #438 dnia: Kwiecień 25, 2023, 09:12:48 »
Jedną z inspiracji pomysłu ambulansów jest system działający w USA, tam ratownictwo podlega głównie pod samorządy.
Tricks are for kids.

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #439 dnia: Kwiecień 25, 2023, 09:22:33 »
hasici99, tak naprawdę covid i Ukraina pokazały że jako państwo nie jesteśmy zupełnie przygotowani.
Teraz jak to w życiu bywa kopiemy studnię gdy pali się stodoła ale zamiast używać wiertnicy zastanawiamy się jaką łopatką - plastikową czy metalową
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 903
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #440 dnia: Kwiecień 25, 2023, 10:10:00 »
@oliwier
Nic dodać, nic ująć.
Si vis pacem, para bellum

Offline KLAWY

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 468
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #441 dnia: Kwiecień 25, 2023, 10:24:31 »
hasici99, tak naprawdę covid i Ukraina pokazały że jako państwo nie jesteśmy zupełnie przygotowani.
Teraz jak to w życiu bywa kopiemy studnię gdy pali się stodoła ale zamiast używać wiertnicy zastanawiamy się jaką łopatką - plastikową czy metalową
Przepraszam a jaki kraj był - jest przygotowany ?

Offline strazak ochotnik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 211
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #442 dnia: Kwiecień 25, 2023, 10:28:36 »
Jeszcze jeden temat o którym zapomniałem.
Często pojawiają się właśnie wypowiedzi na temat Chicago Fire itp. Nie mam aktualnej wiedzy na ten temat, ale za czasów moich studiów to Polscy ratownicy medyczni byli najlepiej wykwalifikowani w całej Europie i byli jednymi z najlepiej wykwalifikowanych ratownikow na świecie. Inne kraje chętnie przyjmowały Polaków do pracy oferując im mieszkania, kursy języka, samochody sluzbowe itp. W innych krajach (w tym wspomniane USA) ludzie jeżdżący na karetkach to przeważnie sanitariusze, którzy mają za zadanie przewieźć człowieka do szpitala. Mają bardzo proste procedury (takie troszkę lepsze KPP), 4-5 leków (nie 49 jak w Polsce) i ogólnie kieruja się zasadą załaduj i jedź. W razie czego kontaktują się z lekarzem dyżurnym i on im mówi co mają zrobić i tyle.
Jeśli tak ma wyglądać ambulans w OSP czy PSP to tak, jesteśmy w stanie na poziomie sanitariuszy ogarnąć ten temat nawet jutro. Taka tam transportówka, ale chyba nie o to chodzi, żeby obniżać poziom świadczeń medycznych na miejscu zdarzenia. Dla mnie zawsze był najważniejszych człowiek, zawsze starałem się najlepiej jak umiem (nie zawsze wychodziło, bo nie sposób zapamiętać tak dużego zakresu materiału) i nie wyobrażam sobie zabrania pacjenta do ambulansu z odmą czy wstrząsem anafilaktycznym na zasadzie przewozu jak karetka transportowa bez wcześniejszego wykonania MCR. Taki pacjent po prostu nie dojedzie do szpitala żywy. Żeby ogarnąć procedurę po prostu trzeba mieć doświadczenie, bo ukończona szkoła to nie wszystko. Jeśli pacjent ma jakieś schorzenie to musimy wiedzieć czy dany lek, który chcemy podać mu nie zaszkodzi lub czy nie wejdzie w interakcję z lekami przyjmowanymi przez pacjenta.

Procedury MCR naprawdę są trudne i jak ktoś nie praktykuje na co dzień to nie jest w stanie ogarnąć niektórych przypadków, a na szukanie informacji w internecie podczas wyjazdu nie ma czasu. O lekach to już nie wspomnę, bo jak ktoś nie praktykuje 3 miesiące to zapomina wielkości dawek.
Ręce, które niosą pomoc, są o wiele więcej warte jak te z różańcem między palcami...

Offline hasici99

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 519
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #443 dnia: Kwiecień 25, 2023, 11:23:36 »
hasici99, tak naprawdę covid i Ukraina pokazały że jako państwo nie jesteśmy zupełnie przygotowani.
Teraz jak to w życiu bywa kopiemy studnię gdy pali się stodoła ale zamiast używać wiertnicy zastanawiamy się jaką łopatką - plastikową czy metalową
Przepraszam a jaki kraj był - jest przygotowany ?

Nie będę wyjeżdżał ze Szwajcarią czy Skandynawią, bo to nie nasza liga ale samo stwierdzenie że nie byliśmy na coś przygotowani i przyznanie się do tego jest lepsze niż lepienie z gówna i udawanie że wszystko jest cacy. Jeżeli chodzi o wojnę, to czy historia nie powinna dać nauczki rządzącym? Czy coś się zmieniło odnośnie naszego położenia przez ostatnie 70 lat? Wiele lat zaniedbań każdej partii pod kątem schronów chcą teraz załatwić piwnicami w blokach z wielkiej płyty?
Ale nie o tym temat, wracając do karetek. 1000 czy 500 000 pustych karetek nie załatwi sprawy. Zamiast tego można by powrócić do szkolenia ratowników na poziomie szkoły policealnej, wielu ratowników pokończyło te szkoły i daje sobie radę w PRM. Mamy dobry system, który działa poprawnie. Zostawmy więc tą działkę profesjonalistom, a sami skupmy się na naszych zadaniach, bo wydaje mi się że specjalizacji nam nie brakuje...

Offline simek92

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.127
  • KM PSP
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #444 dnia: Kwiecień 25, 2023, 11:46:52 »
Specjalizacji nie brakuje, ale czego nie robi się pod wybory.
Tak jak wspomniał @strazak.ochotnik to wprowadzenie ambulansów obniży jakość świadczeń, jak słusznie również zauważył RPO. Niestety nikt z naszych najwyższych nie chce tego powiedzieć, a wszelkie rozmowy opierają nie na argumentach, że lepszy strażak na miejscu (z ambulansem nie wiadomo na ten moment w co wyposażonym), niż oczekiwanie na PRM i wdrożenie MCR. Po co kupować karteki, jak tak naprawdę nic więcej nie będzie można robić, niż teraz... Nawet jeżeli będzie można robić więcej to pojawia się pytanie kto to będzie robił? Gdzie są te tysiące RM w OSP? Bo nikt tu na forum nie doliczył do ilości większej niż 10 w OSP, a jakby zapytać o praktykę, to pewnie będzie tylko gorzej. Zresztą w PSP lepiej nie jest, u mnie na 4 RM, 3 ma tylko dyplom, a jedyny kontakt z ratownictwem i MCR mają na ćwiczeniach raz na rok w centrum symulacji medycznej. Rozumiem, że ludzie chcą żeby tacy doświadczeni ratownicy do nich przyjeżdżali?

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #445 dnia: Kwiecień 25, 2023, 13:17:27 »
Pytanie tylko dlaczego na siłę próbujecie strażaków zrównywać z ratownikami medycznymi?
Skoro dziś facet po kpp jest w stanie wykonać MDR i jest to wielokrotnie wykorzystywane przez PRM to dlaczego takie oburzenie środowiska medycznego jeśli chcemy to wykorzystać w większym stopniu?
Wyobraźcie sobie że od jutra żadne SK nie wyśle zastępu do izm, pomocy w zniesieniu (sic! zagrożenie życia dla ratoli bo są we dwóch) i do każdego zdarzenia gdzie z informacji wynika iż są osoby poszkodowane lub jest takie podejrzenie (otwarcie drzwi) będzie wzywany z automatu zespół PRM.
Śmiem twierdzić że szybko na kolanach wrócą z prośbą o przywrócenie poprzedniego stanu.
Skoro będziemy w stanie naszymi ratownikami zaopatrzyć poszkodowanego i szybko przetransportować go na SOR to jaki jest sens czekać na miejscu zdarzenia na przyjazd karetki systemowej aby w wielu przypadkach ich udział ograniczył się do wykonania transportu?
Dlatego rozwiązanie tego problemu jest stosunkowo proste.
1. Koniec z dysponowaniem na prośbę PRM do zdarzeń medycznych lub pseudomedyczmych (zniesienie pacjenta). To w końcu ich zadania ustawowe.
2. Karetki wyłącznie przeznaczone do użytku w PSP
3. Dodatkowe etaty
i od tych trzech spraw należy rozpocząć budowanie ratmed w PSP

Natomiast odnośnie OSP i projektu "karetka w każdej gminie" myślę że to wojewodowie będą tym zarządzali ponieważ to oni maja nadzór nad funkcjonowaniem systemu PRM.

Odnosnie
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline Marek99998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 56
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #446 dnia: Kwiecień 25, 2023, 13:57:03 »
Pytanie tylko dlaczego na siłę próbujecie strażaków zrównywać z ratownikami medycznymi?
Skoro dziś facet po kpp jest w stanie wykonać MDR i jest to wielokrotnie wykorzystywane przez PRM to dlaczego takie oburzenie środowiska medycznego jeśli chcemy to wykorzystać w większym stopniu?
Wyobraźcie sobie że od jutra żadne SK nie wyśle zastępu do izm, pomocy w zniesieniu (sic! zagrożenie życia dla ratoli bo są we dwóch) i do każdego zdarzenia gdzie z informacji wynika iż są osoby poszkodowane lub jest takie podejrzenie (otwarcie drzwi) będzie wzywany z automatu zespół PRM.
Śmiem twierdzić że szybko na kolanach wrócą z prośbą o przywrócenie poprzedniego stanu.
Skoro będziemy w stanie naszymi ratownikami zaopatrzyć poszkodowanego i szybko przetransportować go na SOR to jaki jest sens czekać na miejscu zdarzenia na przyjazd karetki systemowej aby w wielu przypadkach ich udział ograniczył się do wykonania transportu?
Dlatego rozwiązanie tego problemu jest stosunkowo proste.
1. Koniec z dysponowaniem na prośbę PRM do zdarzeń medycznych lub pseudomedyczmych (zniesienie pacjenta). To w końcu ich zadania ustawowe.
2. Karetki wyłącznie przeznaczone do użytku w PSP
3. Dodatkowe etaty
i od tych trzech spraw należy rozpocząć budowanie ratmed w PSP

Natomiast odnośnie OSP i projektu "karetka w każdej gminie" myślę że to wojewodowie będą tym zarządzali ponieważ to oni maja nadzór nad funkcjonowaniem systemu PRM.

Odnosnie

Dyspozytort pogotowia powie że zagrożenie itp Nie da się o nowych etatach zapomnij chyba nie chcesz po KPP podawać leków ?

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #447 dnia: Kwiecień 25, 2023, 14:05:16 »
Przecież to my sami dyspozytorów medycznych nauczyliśmy tej magicznej formuły "zagrożenie życia" a teraz mamy pretensje.
To może po pożarze gdy nasi ludzie są wycieńczeni temperaturą zaczniemy wzywać PRM do pomocy w zwijania odcinków? Przecież to takie samo zagrożenie życia jak znoszenie pacjenta do karetki.
Policz ilu strażaków zmarło podczas działań z powodu niewydolności krążeniowej a ilu ratowników medycznych podczas znoszenia pacjenta po klatce schodowej.
Problemem nie jest kpp w straży tylko ratownictwo medyczne na poziomie gdzie z ambulansu zrobiono mobilną aptekę, salę operacyjną, POZ i cholera wie co jeszcze z personelem, którego wykształcenie i wyposażenie za chwilę zrówna się wymaganiami dla szpitali.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2023, 14:12:07 wysłana przez oliwier »
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline Marek99998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 56
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #448 dnia: Kwiecień 25, 2023, 14:10:16 »
Przecież to my sami dyspozytorów medycznych nauczyliśmy tej magicznej formuły "zagrożenie życia" a teraz mamy pretensje.
To może po pożarze gdy nasi ludzie są wycieńczeni temperaturą zaczniemy wzywać PRM do pomocy w zwijania odcinków? Przecież to takie samo zagrożenie życia jak znoszenie pacjenta do karetki.
Policz ilu strażaków zmarło podczas działań z powodu niewydolności krążeniowej a ilu ratowników medycznych podczas znoszenia pacjenta po klatce schodowej.

Wiesz ja to wiem ale mówię jak to wygląda a co do nowych etatów nie licz sam Głowny mówił że mamy sobie radzić czy przy 7 - 8 na zmianie jeszcze dadzą karetki

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Karetki w PSP…
« Odpowiedź #449 dnia: Kwiecień 25, 2023, 14:16:05 »
Dlatego jestem zwolennikiem stopniowego wprowadzania tych rozwiązań.
Zacznijmy od JRG z obsadą minimum 10 osób a w powiatach gdzie jest 7-8 na zmianie skupmy się na budowaniu tego systemu w oparciu o OSP.
Życie zweryfikuje drogę jaką to będzie podążać.
Najgorsze co nas może spotkać to próby budowania grup specjalistycznych, które poza pochłonięciem ogromnych pieniędzy nie będą miały żadnego znaczenia operacyjnego poza wykazaniem że są.
Czas dojazdu w okolicach 60 minut to tak naprawdę pokonanie drogi w czasie "złotej godziny" i wpisanie w izz że taka grupa dojechała.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2023, 14:22:26 wysłana przez oliwier »
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)