Ale czy ja pisałem o czasach mienionych ja żyje tu i teraz nie w latach 90. Jeszcze brakuje abyś przytoczył "przez 8 lat waszych rządów".....
Nie uciekaj do poprzedników ja oceniam obecnych, tamtych już zmieniliśmy oczekując że będzie lepiej. Czy może czasu było za mało. Myślisz że sytuacja 8h poprawia się jak sobie pomyślą że poprzednicy też dla nich nic nie zrobili. Czy może obecnym związkowcom wystarcza myśl że co prawda są kiepscy ale nie bardziej niż ci co byli przed nimi.