No to czekamy na instrukcje związków… mnie to powoli zaczyna naprawdę wkurwiać… schrony, covidy, szczepienia, pierdolenia, a wypłaty w miejscu… kredyty po kilkaset, a nawet tysiąc złotych w górę, paliwo ponad 8zl, jedzenie drożyzna… wypłaty już dawno nie starcza na normalne życie …