Trochę się rozpędziłem myślowo - oczywiście nie mówimy tu o multiselekcie jak podczas naboru do policji (tam chyba ponad 300 pytań mają), ale w naszych badaniach psychologicznych zazwyczaj jest podobny test tylko "nieco okrojony", mam tu na myśli te kilkadziesiąt + pytań zamkniętych (sam pamiętam, że miałem na pewno minimum ok. 70 blisko 10 lat temu, było tych pytań duużo stron, badania w CSKMSWiA w Warszawie), które sprawdzają również konsekwencję w odpowiedziach. I sam miałem od Pani psycholog (może była po prostu bardzo ambitna/rzetelna) kilka pytań co do tego testu, bo coś jej się "nie zgadzało", ale po rozmowie wszystko wyszło ok.