Gadanie , że ktoś wiedział gdzie przychodzi i za ile jest tak prymitywne , że nieda się tego słuchać etos służby itp. Wystarczy popatrzeć Kto i w jakim czasie awansuje. Coraz bardziej upolitycznia się ta formacja. W sklepie i za kredyt w banku zapłacę etosem ?? Służba ?? Nie. Firma jak każda inna. Owszem u prywaciaka się zapiera... Ale są stanowiska, że ludzie też się nie narobią, a biorą miliony, patrz spółki skarbu Państwa. Więc porównywania jak my dobrze mamy jest prymitywne i załosne wychwalane przez typowych turboli. Powtórzę praca jak każda inna jeden kopie rowy drugi siedzi w radzie nadzorczej trzeci jest strażakiem czwarty politykiem. Nie zmienia to faktu , iż każdy za zakupy płaci tym co dostanie na konto przelewem za wykonywanie swoich obowiązków.