Dwie sprawy:
1) Panie zeroberto, jeżeli pluton na inżynierce liczy około 30 osób i cały pluton jest kierowany na kwarantanne to jest to kilkadziesiąt osób?
Podpowiedź:
https://sjp.pwn.pl/sjp/kilkadziesiat;2470767.html2) Faktycznie może i online jest łatwiej zaliczyć pewne przedmioty, ale to bardziej się tyczy do pierwszego roku. Im dalej tym lepiej być w grupie niż samemu przed komputerem. Takie moje zdanie.
I co do sklepów i galerii handlowych oczywiście, że chodzę, ale nikt w sklepie nie siedzi kilka godzin w metrażu około 30m² w grupie około 30 osobowej. Teraz widać różnicę? Pół godziny na kilku tysiącach metrów kwadratowych a kilka godzin w kilkudziesięciu metrach kwadratowych.
A co do mądrości "Seksyjnego" to rozumiem, że jak zajeżdżasz na otwarcie mieszkania, gdzie w środku jest osoba z covidem to nie stosujesz najlepszego możliwego zabezpieczenia tylko wchodzisz na bezdechy? To kto tu z kogo robi idiote, bo widzę że masz receptę i osąd na wszystkie problemy w tej formacji, szkoda że nie jesteś 01KG by się nam wszystkim żyło lepiej. A co do podchorążych to między zaocznymi a nimi jest taka różnica, że jak my się pozarażaliśmy na szkole to powstał temat na forum a oni polecieli do Onetu.
Tyle z mojej strony, chciałem zwrócić uwagę na problem a zamiast logicznej dyskusji powstaje posądzanie o nieuczciwe zaliczanie. Zgodnie z polskim powiedzeniem - ten który kradnie pierwszy krzyczy łapać złodzieja.