Nie ma czegoś takiego jak "dojazdówka". Tak jak wyżej - wynika to z tego samego rozporządzenia i z tym samych przepisów - bierzesz dodatek za brak lokalu, ponieważ albo nie posiadasz lokalu wcale, albo nie posiadasz go w miejscowości pobliskiej (dojazd >2h w obie strony) lub występuje brak możliwości dojazdu do miejsca pełnienia służby w weekend/dojazdy komunikacją rażąco nieskorelowane z godzinami rozpoczęcia/zakończenia służby - są na to wyroki sądów.