Czasami się dziwię.
Dorośli ludzie wykształceni. Czasem po studiach nawet.
A tekstu czytanego nie rozumieją.
Od początku- w 2021 - było powiedziane. Na polskim ładzie nie stracą stracą zarabiający średnio poniżej 6000..
Jak się okazało że średnio w skali kraju to u nas dolny poziom to postarano się o ulgę dla klasy średniej. Zarabiający do 12.800 miesięcznie nie płacą więcej.
Ale wtedy okazało się że ludzie PIT 2 nie składali więc zwrot od kwoty wolnej od podatku (425 zł miesięcznie) wyjdzie dopiero w rozliczeniu rocznym.
To rząd wydał nowe rozporządzenie żeby ta kwota od razu była na koncie.
Ale nadal nauczyciel i emeryt traci 700 zł miesięcznie? To ile zarabia 15 czy 20 tys.
Dla wyobrażenia skali 94 procent emerytów i 98 rencistów nie traci!
W końcu Premier mówi każdy kto zarabia do 12.800 miesięcznie nie straci. To jest płacz że nie wiadomo jak to zrobić i mówią to urzędnicy MF?!
Czy strażak się pyta jak gasić pożar?
Co za tym idzie tracącym na polskim ładzie serdecznie gratuluję poziomu zarobków.
Zyskującym życzę szybkiego awansu finansowego i wyskoczenia w górę z klasy średniej