Dzień dobry i czołem!
Pomimo tego ze będzie to mój pierwszy post, to śledzę forum już kilka lat, użyłem wyszukiwarki i nie znalazłem rozwiązania swojego problemu.
Otóż zostałem przyjęty w 2013r. do służby na nowych zasadach emerytalnych. Jak dobrze wiemy sposób naliczania mamy taki, że po 25latach dostajemy 60% z ŚREDNIEJ z 10 kolejnych lat służby. Zważywszy na inflacje i konieczność ciągłych podwyżek, które są wyżebrane mam świadomość, że emerytura po 25latach będzie głodowa, czy nawet mając jej 75% wymiar. Dla nieświadomych i przykładu weźcie sobie optymistycznie(bo nagrody nie są wliczane) PITy z 10lat i wyliczcie średnią.
Moje pytanie brzmi czy w przypadku zwolnienia ze służby np. z powodu PTSD, które jest leczone przez panią psycholog mogę ubiegać się o rentę? Jakie są szanse na jej przyznanie i w jakim wymiarze (chyba ze sprawa zawsze indywidualna, ale może ktoś słyszał o jakiś przypadkach).
I drugie pytanie bo zgodnie z ustawą "Art. 22. 1. Renta inwalidzka wynosi dla inwalidów zaliczonych do:
1) I grupy – 80%,
2) II grupy – 70%,
3) III grupy – 40%
– podstawy wymiaru bez uwzględnienia dodatków, o których mowa w art. 18 ust. 1."
te procenty są naliczane w jaki sposób? Z 10lat, czy z ostatniej pensji czy jak? W ustawie znalazłem zapis tylko o naliczaniu emerytury.
Podstawa prawna w której szukałem odpowiedzi:
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19940530214/U/D19940214Lj.pdfPozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.