1) i znowu kasa państwowa na zachętę i w nagrodę poszła w ruch,
2) kolejny "prezent" dla ochotników: było piwo, teraz "zbieranie punktów" (jak na karty lojalnościowe za zakupy lub paliwo) za każdego namówionego do szczepienia,
3) ktoś ewidentnie chce na naszych plecach i opinii jaką mamy (jeszcze) wśród społeczeństwa zrealizować założenia NPS,
4) generalnie pomysł do bani ale tak po spotkaniach organizowanych w każdej gminie na prośbę/polecenie komendy nasuwa sie wniosek, że ktoś kto pisał regulamin ma małe rozeznanie o tym co się dzieje, np.
a) w ramach programu OSP może dowozić osoby do punktów szczepień w ramach WG a nie MZ jak było do tej pory (dokładnie te same czynności nagle przestały wypełniać definicje MZ),
b) w nawiązaniu do punktu a) a niby czemu gmina ma się zgodzić na ponoszenie kosztów WG,
c) wg programu OSP mogłyby tworzyć punkty w remizach (a pomyślał ktoś z twórców o tym, że nie każda OSP ma swój obiekt ...
d) do tej pory transport osoby z orzeczeniem wyceniano na 52 zł a bez orzeczenia za 24 zł, tutaj nagle 40 i 20 zł (taniej wyceniają nasze "usługi"),
e) podobno OSP mogłoby dowozić prywatnymi samochodami jesli np. maja tylko coś typu GBA - kolejne pytanie retoryczne ... a kto bedzie ponosił koszty paliwa, ubezpieczenia czy odpowiedzialność w razie wypadku ...
f) nazwy poszczególnych etapów w programie też "genialne" ...
To tak na szybko z wniosków (niecenzuralne skojarzenia i wnioski sobie daruję) po przeczytaniu regulaminu, zasad i spotkaniu z przedstawicielem KM.