Służba > Forum ochotników

Zniszczenie mienia strażaka OSP podczas akcji ratowniczej

<< < (4/5) > >>

rocky323:

--- Cytat: jgk w Maj 08, 2021, 15:58:28 ---Prawda jest taka że wedle prawideł nie ma dowódcy nie ma wyjazdu chyba że jest zgoda SK nie ma kierowcy nie ma wyjazdu,kolesie bez badań ,kursu nie jadą a nie wyjazd bo zabuczało. Problemem dla PSP jest to że OSP jako stowarzyszenie rządzi się swoimi prawami i przepisami nie patrząc na wytyczne KG PSP.Nową ustawą o OSP chcą to zmienić.
Natomiast wymóg imiennego wykazania obsady wozu wynika z przepisów dotyczących samej PSP  mają od dawna  obowiązek ewidencjonowania  danych osób biorących udział w działaniach tyle że pewnie tego nie robili.

--- Koniec cytatu ---

A wzięło się to stąd, że Gminy wymagają od OSP zaświadczenia PSP "potwierdzenia udziału w działaniu ratowniczym" żeby wypłacić ekwiwalent, bo OSP przeginało i wpisywali ludzi którzy nie jeździli do zdarzeń, a i z godzinami przeginali. Każdy kij ma dwa końce.

Feniks:
@jgk, @rocky323

1. U nas w jednostce/gminie nigdy nie było problemów z dopisywaniem ludzi - więc wymóg nie ma z tym nic wspólnego. Zwłaszcza, że przecież jak już wspominałem - jak dam na miejscu na piśmie dowódcy z PSP listę to może bez trudu ją zweryfikować.
2. Od lat w naszej gminie są najbardziej restrykcyjne wymogi pilnowania godzin w powiecie - już nawet samo PSP niejednokrotnie łapało się za głowę słysząc pomysły naszego UG. Samo PSP uważa, że UG powinno "zluzować" - więc ten pomysł też odpada (pomijam już fakt, że do podwyżki ekwiwalentu z tego roku to mieliśmy stawkę wynoszącą jakąś 1/4 mojej stawiki godzinowej więc jak by ktoś z nas chciał dorobić do wziąłby nadgodziny w pracy a nie liczył na ekwiwalent który i tak idzie na ubrania).
3. U nas w okolicy PSP nie weryfikuje poziomu wyszkolenia wyjeżdżających - za mało OSP zostało w okolicy, żeby mogli sobie na to pozwolić. Tak długo jak jest kierowca z uprawnieniami i 4 osoby mają kurs podstawowy, badania i ubezpieczenia - jednostka jedzie. Podejrzewam, że podobnie jest w wielu powiatach...
4. Jak mam wysłać SMS nie zabierając PRYWATNEGO telefonu do akcji? Służbowych jeszcze w OSP nie rozdają. I jak wspomniał druh @zapalony skarbnik - co będzie jak się dostosuję do ich wymogu i telefon ulegnie zniszczeniu?

jgk:

--- Cytuj ---Tak długo jak jest kierowca z uprawnieniami i 4 osoby mają kurs podstawowy, badania i ubezpieczenia - jednostka jedzie.
--- Koniec cytatu ---

Do zdarzenia SK może pozwolić wyjechać nawet  obsadzie 1- 2 osobowej jeśli sytuacja tego wymaga.


--- Cytuj ---U nas w okolicy PSP nie weryfikuje poziomu wyszkolenia wyjeżdżających - za mało OSP zostało w okolicy, żeby mogli sobie na to pozwolić.
--- Koniec cytatu ---

Do czasu jak dojdzie do nieprzewidzianej sytuacji.Jak pisałem PSP ma obowiązek ewidencjonowania osób jadących do akcji czyli ma możliwość  zweryfikowania czy osoby te posiadają odpowiednie uprawnienia.


--- Cytuj --- U nas w jednostce/gminie nigdy nie było problemów z dopisywaniem ludzi - więc wymóg nie ma z tym nic wspólnego.
--- Koniec cytatu ---

Co masz na myśli pisząc nigdy nie było problemu z dopisywaniem  ludzi ? Wyjechało 4 a ty piszesz że było ich 6 na akcji ?
Wymóg dotyczy ewidencjonowania z imienia i nazwiska osób które uczestniczyły w działaniach.

Feniks:

--- Cytuj ---"Co masz na myśli pisząc nigdy nie było problemu z dopisywaniem  ludzi ? Wyjechało 4 a ty piszesz że było ich 6 na akcji ?
Wymóg dotyczy ewidencjonowania z imienia i nazwiska osób które uczestniczyły w działaniach."
--- Koniec cytatu ---

Mam na myśli, że nie dopisujemy ludzi - jak jechało 4 to wpisujemy 4, jak 5 to 5. Nie zawsze jest pełna obsada. A listę pisemną dawaliśmy do ręki dowódcy z PSP - wymienieni z imienia i nazwiska strażacy biorący udział akcji z wyszczególnieniem kto dowodził którym samochodem i kto którym kierował. W czym lepszy jest SMS? Poza tym dowódca na miejscu może sobie przeliczyć osoby - dyspozytor może jedynie przyjąć SMSa do wiadomości...

darkoss:
Wypadl telefon, czyli miał go w ręku jak wsiadal do samochodu? Z tego co obserwuję ostatnio za dużo tych telefonów prywatnych w czasie wyjazdu, czy samych działań. Widzę na jednym z portali potrafią dodać post/zdjęcie "aktualnie działamy w..." albo "aktualnie jedziemy..." kurde, za dużo tego typu informacji. Tik  tok nagrany, a pozniej nie ma czasu na zalożenie aparatu. 

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej