Odwieczny problem, kto jest prawdziwym strażakiem ten, z PB czy ten z biura.
A czy ten, który 15 czy 20 lat przesłużył na PB i teraz jest na 8 h to też strażak czy już nie? I odwrotnie, ten który z biura przeszedł na PB jest strażakiem? A może tylko ci co od początku do samej emerytury służba w PB to prawdziwi strażacy. Przestańcie wreszcie robić we własne gniazdo i tworzyć sztuczne podziały. Zazdrościsz 8-godzinnym, że mają teraz pracę zdalną, przenieś się do biura i morda w kubeł. Zazdrościsz zmianowym, że mają wyra i mogą się kimnąć, przenieś się na podział i tak samo morda w kubeł. Nikt nikogo nie trzyma na siłę. Wybrałeś taką ścieżkę trzymaj się jej.