Zaczynam zajmować się utworzeniem grup ratowniczych na terenie zakładu, na kilku obszarach wyselekcjonowałem pracowników, którzy mają być szkoleni do akcji p.poż i tu pojawił się problem, wg ustawy o chronie p.poż wszelkie grupy zakładowe pogą podlegać wyłącznie szkoleniu, które narzuca jakaś ustawa lub rozporządzenie, są to szkolenia w b.dużym wymiarze godzin (np.dla OSP ponad 100h) nie mogę sobie pozwolić na tak duży wymiar czasowy szkolenia.
Jestem w stanie wygospodarować max. dwa dni/rok na podwyższenie kwalifikacji wytypowanych osób. Obecnie pracownicy mają podstawy p.poż na szkoleniach okresowych. Ja natomiast chciałbym aby ta wytypowana grupa miała raz na dwa lata dodatkowo szkolenie 16h ( i przeplatane pomiędzy tymi latami 4h ćwiczeń) Obawiam się tylko, że to trochę "nielegalnie", nie wiem też jak nazwać w dokumentach wewnętrznych nasze grupy aby wszystko było zgodnie z przepisami. Aby nikt nie zarzucił samowolki bo przecież grupy ratownicze regulują konkretne przepisy, które mówią konkretnie w jakim zakresie powinny być szkolenia i w jakim wymiarze godzin.
Rozmawiałem z komendantem SP i wstępnie ustaliliśmy optymalny zakres szkolenia (16h) tylko, że on też stwierdził, iż nie otrzymam żadnego papierka z takiego szkolenia bo oni nic takiego nie mogą wydać. W zasadzie na papierku mi nie zależy, zależy mi tylko na tym aby nikt nie zarzucił działania niezgodnego z prawem i się nie przyczepił. Trochę to dziwne bo w chwili obecnej wszyscy pracownicy znają podstawy p.poż a jeżeli chciałbym u niektórych tą wiedzę pogłębić to pojawia się problem...
Czy ktoś może spotkał się z takim problemem? Czy mogę podwyższać kwalifikację wybranych pracowników w ustalonym ze strażakami wymiarze godzin oraz wg ustalonego zakresu? Szkolenie oczywiście by prowadziła PSP lub OSP. Jak ewentulnie mogę nazywać w dokumentach wewnętrznych grupy szkolonych osób. Bo nie będą to typowe grupy ratownicze. Mają to być po prostu ludzie którzy dostaną większą dawkę wiedzy na temat p.poż.
Dzięki każdemu kto się podzieli doświadczeniami.
