Możę pojechali jako OSP?
Czy na bycie w OSP też trzeba zgody?
Albo jako osobne stowarzyszenie? Byli, wrócili, pomogli, nabrali doświadczenia. Tylko się cieszyć.
W obecnej ekipie nie wolno robić niczego samemu, dopiero jak 1 sekretarz powie że można - to można. Reszta ma klaskać i okazywać entuzjazm. Jaki to kraj tak ma??? hmmmm.... Nie ma co robić sensacji.