Skrócenie aspirantki...owszem kończą w grudniu, a na egzamin czekają 6 miesięcy. Czyli i tak trwa to tyle ile trwało. A po pierwszej kwalifikacji na egzaminie bpo 03 podobno strażak nie miał brać piły do ręki etc. jak to KG mówił, a jest jak było.
Ej mam przed oczami harmonogram i nie konczą w grudniu
A kiedy bedzie egzamin to też nie ustalone... Być może będzie w grudniu lub styczniu
Pierwszy semestr bez poprawek trwa łącznie 12 dni
Zaskarżyć można wszystko i wiem jaki da to efekt. Co do delegacji to dostaniesz od lipca do grudnia i od stycznia do czerwca i sobie siedzisz elegancko rok na drugim krańcu Polski. Bo jak zapewne wiesz można delegować raz w roku na pół roku. Rozumiem i widzę bardzo dużo a że się z tym nie zgadzam, cóż nie pasuję do waszego klucza oficerskiego. Produkują pociotków i gdzieś ich muszą upychać. Najśmieszniejsze jest to, że po dziennej SA jakimś dziwnym cudem testów sprawności nie potrafi zaliczyć w JRG/KP/KM ale to już inna bajka. Kończę już niedługo przygodę z PSP, tylko normalnych żal których zostawiam.
Tego nie możesz zaskarżyć... Bo nie masz gdzie. Chyba, że do TSUE
Co do delegacji to też się mylisz! Art. 37b
Czas delegacji nie może przekraczać 6 miesięcy w ciągu 2 lat, chyba że strażak wyraża zgodę na dłuższą delegację. Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej może w wyjątkowych przypadkach przedłużyć czas delegacji do 12 miesięcy.Wyjątkową sytuacje trzeba wybitnie uzasadnić bo WSA decyzję uchyli migiem.
Co do testów sprawności po SA PSP nie wiem ale wiem że w tym roku jest duża szansa że przyszli oficerowie nawet zdawać testów strażackich nie będą tylko małpi gaj...
Twój żal jest mniejszy niż mój...